Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia też zakaże gazu? Wielka Brytania rezygnuje z pieców gazowych w nowych domach
Belgowie coraz częściej sięgają po zastrzyki odchudzające. Czy apteki będą mogły je podawać?
Belgia: Liczba śmiertelnych ofiar wypadków spada
Niemcy: W czasie choroby najczęściej praca zdalna
Belgia, Bruksela: Potrzeba 10 tys. miejsc w żłobkach
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 11 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Benzyna w Belgii tańsza niż w Holandii i w Niemczech

Na początku lipca Komisja Europejska opublikowała dane na temat średnich cen paliw w poszczególnych państwach UE. Wynika z nich, że w Belgii za jeden litr benzyny Euro95 płacono średnio 1,40 euro.

Najwięcej za Euro95 trzeba było zapłacić u północnych sąsiadów Belgii. W Holandii litr tego paliwa kosztował aż 1,66 euro. W Belgii jest też taniej niż w pobliskich Niemczech (1,47 euro) i Francji (1,51 euro), ale drożej niż w Luksemburgu (1,22 euro), gdzie ceny paliw już od lat są stosunkowo niskie.

Najmniej za benzynę płaci się w krajach na wschodzie Unii Europejskiej. W Bułgarii litr Euro95 kosztował 1,11 euro, w Rumunii 1,17 euro, a na Węgrzech 1,18 euro. Także w Polsce jest – w porównaniu z innymi krajami UE – stosunkowo tanio, bo litr Euro95 kosztował równowartość 1,22 euro (czyli około 5,17 zł) – wynika z danych Komisji Europejskiej.

Jeśli chodzi o olej napędowy, to w Belgii jest już stosunkowo drogo. W kraju ze stolicą w Brukseli za litr „ropy” płacono średnio 1,43 euro, czyli więcej niż we Francji (1,42 euro), w Holandii (1,35 euro), w Niemczech (1,25 euro) i w Luksemburgu (1,09 euro).

Paliwo do samochodów z silnikiem Diesla jest najdroższe w Szwecji (1,50 euro) i we Włoszech (1,48 euro), a najtańsze w Bułgarii (1,11 euro) i na Litwie (1,14 euro). Średnia cena w Polsce wyniosła na początku lipca 1,20 euro, informuje Komisja Europejska.

 

8.07.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

Belgia: Zamek Rubensa w Elewijt zostanie otwarty dla zwiedzających

Flamandzka rada turystyczna Toerisme Vlaanderen zdobyła zamek Petera Paula Rubensa w Elewijt. Zamek jednego z najwybitniejszych malarzy baroku zostanie przekształcony w muzeum poświęcone pamięci XVII-wiecznego artysty.

Zakup stanowi część specjalnego projektu, który ma rozbudzić zainteresowanie flamandzkimi artystami. Do tej pory flamandzki rząd zainwestował w projekt 26 milionów euro. Minister turystyki Ben Weyts poszukuje prywatnego partnera, który będzie zaangażowany w odbudowę i prowadzenie zamku.

- Myślę, że powinniśmy być bardziej dumni z naszych flamandzkich mistrzów. Nie mogliśmy nie skorzystać z możliwość zakupu tej nieruchomości i otwarcia jej dla społeczeństwa! Byłby to straszny grzech, gdyby ten zamek i jego historia zostały utracone. Co więcej, jest to doskonała lokalizacja dla atrakcji turystycznej - uważa Weyts.

Peter Paul Rubens kupił zamek w Elewijt w 1635 roku i mieszkał tu ze swoją żoną aż do śmierci w 1640 roku.

 

08.07.2019 Niedziela.BE

(mś)

 

Belgijscy naukowcy pracują nad nową metodą walki z nowotworami dziecięcymi

Naukowcy z Université catholique de Louvain (UCL) w Ottignies-Louvain-la-Neuve (Brabancja Walońska) odkryli nową, obiecującą ścieżkę leczenia nowotworów dziecięcych. Dotychczas nieletni pacjenci byli leczeni w taki sam sposób jak dorośli. Ponieważ zachorowalność wśród dzieci jest stosunkowo niska, koncerny farmaceutyczne uznawały, że inwestycje w badania nad alternatywną terapią są nieopłacalne.

Terapia jest oparta o pracę autorstwa profesor Annabelle Decottignies, poświęconą telomerom, czyli fragmentom chromosomów, zlokalizowanym na ich końcach, które zabezpieczają je przed uszkodzeniem podczas kopiowania. Za każdym razem, gdy chromosomy ulegają podziałowi, nowy chromosom posiada krótszy telomer, zaś efektem końcowym tego procesu jest skrócenie życia samego chromosomu. Starsi ludzie mają znacznie krótsze chromosomy – mniej więcej 3 razy krótsze niż ludzie młodzi.

Wyjątkiem od tej reguły są komórki nowotworowe, w których nie można skrócić telomerów, w rezultacie więc komórki te mogą dzielić się bez końca, bez procesu obumierania, co prowadzi do rozrostu guzów oraz rozprzestrzeniania się nowotworów na inne narządy.

W przypadku niektórych postaci raka, które dotykają dzieci, zachodzi proces znany jako ALT (Alternatywne Wydłużanie Telomerów). Zespół badawczy odkrył białka, które sprawiają, że proces ten staje się możliwy. W związku z tym pojawiła się nadzieja, że proteiny te mogą zostać ukierunkowane, co być może doprowadzi do stworzenia alternatywnej chemioterapii dla dzieci. Generalnie dla dzieci chemioterapia jest znacznie bardziej ryzykowna i nawet w przypadku wyleczenia, może w doprowadzić w dorosłym życiu do problemów z płodnością, słuchem, a także do przedwczesnego starzenia się komórek. „Po raz pierwszy znaleźliśmy konkretną możliwość walki z komórkami nowotworowymi u dzieci” - przekazała profesor Decottignies.

Zespół naukowców z Université catholique de Louvain współpracuje obecnie z Instytutem Skondensowanej Materii i Nanonauki z UCL, a także z badaczami z Centrum Biologii Strukturalnej działającego przy Vrije Universiteit w Brukseli. Celem jest opracowanie metody ukierunkowanej na białka oraz neutralizowanie ich wpływu na ALT.

Jak wynika z oświadczenia UCL, co roku w Belgii u dorosłych ludzi diagnozuje się 70 tys. przypadków zachorowania na raka, zaś w przypadku dzieci – 350. Z tego powodu dzieci nie są przedmiotem zainteresowania firm farmaceutycznych, co prowadzi do sytuacji, w której są leczone w taki sam sposób, jak osoby dorosłe. Zdaniem badaczy, to zupełnie niewłaściwe, czy wręcz szkodliwe podejście.

 

08.07.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia: Mężczyzna 22-krotnie ukarany dożywotnim zakazem prowadzenia auta ponownie wsiadł za kółko. Teraz zapłaci grzywnę i trafi do więzienia

45-latek z Zonhoven już 22. razy został ukarany dożywotnim zakazem prowadzenia samochodu, który łamał przy pierwszej lepszej okazji. Teraz złapano go po raz kolejny i uznano, że 23. zakaz jest niewystarczający. Tym razem będzie musiał zapłacić grzywnę oraz odbyć odsiadkę w więzieniu.

Po raz kolejny mężczyzna prowadził samochód pod wpływem alkoholu oraz – tym razem – również amfetaminy. Tym samym ponownie złamał dożywotni zakaz prowadzenia samochodu. 45-latek musi zapłacić karę grzywny w wysokości 8 tys. euro. Poza tym skonfiskowano samochód należący do dziewczyny pirata drogowego. Mężczyzna trafi również do więzienia – zdaniem władz, jest to przypadek niereformowalny przy pomocy łagodnych metod.

Teoretycznie każda osoba, która pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia auta zdecyduje się na jazdę samochodem i zostanie złapana, może zostać ukarana 2-letnią karą pozbawienia wolności. Pomimo tego, niezwykle rzadko sąd decyduje się na wydanie takiego wyroku.

 

06.07.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed