Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: IJskast
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 18 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odnalazła się po 14 latach od zaginięcia! Zaskakujące tłumaczenie
Flandria: Woda z kranu? Nie dla gości
Polski system zarządzania krwią czeka przełom. To ważna zmiana
Belgia: Usługi De Lijn zakłócone 20 maja. Powodem strajk
Belgia: Po raz pierwszy w historii Uniwersytetu w Leuven rektorem kobieta
Belgia, biznes: Aż tyle firm organizuje spotkania online
Flandria: Najniższa liczba samobójstw od 25 lat!
Niemcy: Afgańska rodzina pozywa rząd
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Bruksela: Na rowerze, pieszo, czy samochodem - za zignorowanie czerwonego światła taka sama kara

W Regionie Stołecznym Brukseli przejeżdżanie na czerwonym świetle kosztuje kierowców oraz rowerzystów 174 euro. Taką samą kwotę zapłacą pieszy, którzy zignorują sygnalizację świetlną.

Jak informuje BX1, w lipcu policja ze strefy Brussels-Capital-Ixelles postanowiła skoncentrować swoje siły na łapaniu pieszych oraz rowerzystów łamiących przepisy ruchu drogowego.

„Musimy uświadomić najbardziej narażonym użytkownikom ruchu, że zagrażają swojemu własnemu bezpieczeństwu” - przekazał Thierry Vandenhoute, szef działu drogowego ze wspomnianej strefy policyjnej.

Działania policji ukierunkowane są na walkę z różnymi zachowaniami, np. z przechodzeniem lub przejeżdżaniem na czerwonym świetle lub ignorowaniem przez rowerzystów linii ciągłych oraz przejść dla pieszych.

 

31.07.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia: Nie żyje Belgijka zaatakowana przez osy we własnym domu

65-letnia Anne Marie Verlinden zmarła w sobotę w szpitalu. Dwa tygodnie wcześniej kobieta została około 20-25 razy użądlona przez osy – informuje lokalny dziennik „Gazet van Antwerpen”.

Kobieta została zaatakowana przez osy we własnym domu w miejscowości Steenokkerzeel niedaleko Brukseli. Gniazdo os znajdowało się na strychu, ale rój owadów najprawdopodobniej poprzez tzw. fałszywy sufit przedostał się do sypialni. Kiedy Belgijka weszła do sypialni owady ją zaatakowały.

Verlinden udało się uciec, a następnie zadzwoniła do męża i wezwała pogotowie. Kiedy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, 65-latka miała atak serca. Ratownicy przez kilkanaście minut próbowali ją reanimować. Kiedy przewieziono ją do szpitala, doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Doszło zapewne do reakcji alergicznej, opisuje „Gazet van Antwerpen”.

- Na oddziale pierwszej pomocy powiedzieli, że została użądlona co najmniej 20-25 razy. Nawet w jej włosach znaleźli jeszcze 5 os – powiedział dziennikowi „Het Laatste Nieuws” mąż ofiary.

Po za zatrzymaniu krążenia 65-latka była w śpiączce. Zmarła po dwóch tygodniach. Verlinden w kwietniu tego roku przeszła na emeryturę i chciała spędzać więcej czasu ze swoimi 13 wnukami, opisuje „Het Laatste Nieuws”.

30.07.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

Belgia: Zaginiona kobieta z Liège była uwięziona we własnym samochodzie

45-letnia kobieta, która zaginęła tydzień temu, została znaleziona uwięziona we własnym samochodzie. Ofiara miała wypadek, a następnie spędziła w samochodzie co najmniej sześć dni bez jedzenia i wody podczas rekordowej fali upałów. Kobieta w stanie krytycznym została odwieziona do szpitala.

Po raz ostatni 45 latka widziana była 23 lipca, kiedy zatrzymała się na stacji benzynowej w Awans w prowincji Liège. Po kilku dniach rozpoczęto poszukiwania kobiety.

Dopiero w poniedziałek około 18:00 grupa ochotników znalazła rozbity samochód nad kanałem w pobliżu miasta Saint-Georges-sur-Meuse, kilkanaście kilometrów od Awans. W aucie znajdowała się zaginiona kobieta.

 

30.07.2019 Niedziela.BE

(mś)

 

Belgia: Groził ojcu… włączoną piłą mechaniczną. Interweniowała policja

Dwudziestokilkuletni mężczyzna, który był pod wpływem środków odurzających, został aresztowany – informuje flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Sprimont niedaleko Liège na wschodzie kraju. Odurzony mężczyzna wjechał furgonetką w mur, a kiedy jego najbliżsi zaczęli uciekać, wściekł się jeszcze bardziej.

Partnerka napastnika wraz z ich dzieckiem schroniła się, ale rodzice dwudziestokilkulatka mieli mniej szczęścia. Młody mężczyzna złapał piłę mechaniczną, włączył ją i wygrażał rodzicom.

Mogło dojść do tragedii, gdyż niepanujący nad sobą napastnik z włączoną piłą w pewnym momencie stał już w odległości jednego metra od swojego ojca, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Kiedy na miejscu pojawili się policjanci, napastnik początkowo nie chciał wyłączyć piły. W końcu się poddał i został aresztowany. Sprawą zajęła się prokuratura w Liège.

Gazeta „Het Nieuwsblad” informuje, że mężczyzna tłumaczył swe agresywne zachowanie tym, że źle się czuł w związku z problemami ze swoją firmą.

 

30.07.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed