Dziś (15 stycznia) będzie pochmurno z zimowymi, przelotnymi opadami. Najwięcej opadów wystąpi w północno-wschodniej części kraju. W środkowej Belgii częściej występują opady topniejącego śniegu, a czasem nawet śniegu, zaś w Ardenach możemy się spodziewać kilku centymetrów świeżego śniegu. Na zachodzie i południowym zachodzie często będzie sucho z możliwością przejaśnień, szczególnie po południu. Maksymalna temperatura wyniesie -3 stopnie Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes, od -1 do 1 stopni w Ardenach oraz od 1 do 3 stopni w pozostałych regionach. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr.

We wtorek (16 stycznia) będzie sucho i możliwe są okresy słońca. W Ardenach rano może początkowo być szaro i mgliście, ale wraz z upływem godzin tam również będziemy mogli się cieszyć czystym niebem. Maksymalna temperatura wyniesie od 0 do -4 stopni Celsjusza na południe od rzek Sambry i Mozy, około 1 stopnia w centrum kraju i 3 stopni w regionach przybrzeżnych. Wiał będzie umiarkowany wiatr.

W środę (17 stycznia) aktywne zakłócenie z Francji może całkowicie lub częściowo objąć Belgię. Spadnie śnieg a temperatury będą oscylować wokół zera. Najwięcej śniegu spadnie na południu i/lub w centrum kraju. Na dalekim południu możliwe są tymczasowe zamarzające opady deszczu. Wiał będzie umiarkowany wiatr, który stopniowo osłabnie.

15.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Znalezienie idealnego miejsca na osiedlenie się może wydawać się trudnym zadaniem. W niedawnym rankingu podjęto próbę zidentyfikowania najmniej stresujących krajów i miast na świecie. Belgia nie wypada na liście najlepiej – zajmuje trzecie miejsce w kategorii „najbardziej stresujących krajów świata”. Z kolei najlepiej wypada pod tym względem Portugalia – gdzie jest tanio, bezpiecznie oraz spokojnie i gdzie panuje wyluzowana atmosfera.

Ta obszerna lista, opracowana przez firmę William Russell Insurance, specjalizującą się w usługach dla emigrantów, ocenia kraje i miasta na podstawie czynników stresogennych, takich jak czystość, jakość terenów zielonych i bezpieczeństwo osób LGBTQ.

Jeśli chodzi zaś o miasta, Bombaj, Bangalore i Nairobi okazały się najbardziej stresującymi miastami na świecie, a Bruksela zajęła 30. miejsce, co czyni ją trzecim najbardziej stresującym miastem europejskim – po Rzymie i Atenach.

Według indeksu, alarmujący poziom hałasu i zanieczyszczenia światłem w Belgii znacząco wpływa na zdrowie psychiczne, zakłócając jakość snu oraz zwiększając stres i niepokój. Z wynikiem zanieczyszczenia hałasem i światłem wynoszącym 54,93 (co oznacza wzrost o 0,13 w porównaniu z rokiem poprzednim), Belgia wspina się na trzecie miejsce, w porównaniu z czwartym w 2022 roku. Szacuje się, że dotkliwość zanieczyszczenia hałasem w samej Brukseli powoduje odjęcie około ośmiu miesięcy średniej długości życia swoich mieszkańców.

Z drugiej strony ci, którzy szukają spokojniejszej egzystencji, powinni udać się do Portugalii. Kraj ten może się poszczycić niskim stresem finansowym, bardziej rozsądnymi kosztami życia w porównaniu z resztą Europy (z wyłączeniem czynszu), przy średnich miesięcznych wydatkach wynoszących 625 euro. Ponadto Portugalia przoduje w zapewnianiu bezpiecznego środowiska społeczności LGBTQ.

Dobrze wypada też Szwecja. Indeks stwierdza, że kraj znany ze swoich postępowych systemów socjalnych i wygodnego życia „plasuje się w pierwszej piątce krajów pod względem niskiego zanieczyszczenia powietrza i jest drugim najbezpieczniejszym krajem OECD dla społeczności LGBTQ”. Pomimo tych wyróżnień, koszty życia w Szwecji są znacznie wyższe.

Estonia zajmuje trzecie miejsce w „bezstresowym rankingu”. Kraj słynie z wyjątkowej jakości powietrza. Indeks podkreśla kluczowy związek pomiędzy zanieczyszczeniem powietrza a stresem, podkreślając jego negatywny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne, w tym zwiększone ryzyko depresji. Estonia jest również chwalona za swoją czystość, co czyni ją pożądanym kierunkiem dla osób poszukujących spokojnego i korzystnego dla zdrowia środowiska.

15.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W ubiegłym roku w dokumentach informację o płci zmieniły łącznie 633 osoby. Wynika tak z opublikowanych w niedzielę danych SPF Justice.

Procedura jest przeznaczona dla osób, które uważają, że ich akt urodzenia nie jest zgodny z ich osobistą tożsamością płciową. Osoba fizyczna może zgłosić wymagane zmiany w urzędzie stanu cywilnego w gminie, w której jest zarejestrowana w rejestrze ludności lub cudzoziemców.

Łączna liczba takich zmian w 2023 roku była wyższa w porównaniu do lat poprzednich: w 2022 roku wyniosła 569, zaś w 2021 roku – 513. Najczęściej na zmianę płci decydują się młodsze osoby.

Większość tych zmian została dokonana przez osoby w wieku od 18 do 29 roku życia. W przypadku osób poniżej 18 roku życia zarejestrowano 52 zmiany.

Wniosek mogą złożyć osoby niepełnoletnie, które ukończyły 16 lat, jeśli towarzyszą im rodzice lub opiekuni prawni i jeśli posiadają zaświadczenie od psychiatry.

Od stycznia 2018 roku osoby transpłciowe nie muszą już spełniać określonych kryteriów medycznych, aby zmienić płeć i imię w dokumentach stanu cywilnego i metryce ludności. Wcześniej, jeśli ktoś chciał modyfikacji, musiał zwrócić się do sądu rodzinnego i przeprowadzić skomplikowaną procedurę.

15.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W niedzielny poranek (14 stycznia) znów widoczna będzie mroźna mgła, szczególnie w Ardenach.

Po południu zwiększą się szanse na przejaśnienia, ale możliwe są też zimowe opady, szczególnie w Górnej Belgii. Wartości maksymalne wahają się od -1 do 6 stopni Celsjusza. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr.

14.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)