Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Polak ma sposób na wszystko. Tak unika punktów karnych
Belgia: Spadły ceny parkingu na brukselkim lotnisku!
Polska: Szykuje się niezła awantura w Sejmie. O posiadania marihuany
Belgia: W Brukseli żyje prawie 10 tys. bezdomnych osób!
Belgia: Młodzi Belgowie w kenijskim areszcie za... przemyt mrówek
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 17 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Kawiarnia w Antwerpii zamknięta na dwa tygodnie. Powodem przestępczość
Polska: Ponad 2 razy więcej za przegląd osobówki. Coraz bliżej podwyżki
Belgia: Z okazji urodzin króla wydano złotą monetę o nominale 12,50 euro
Polska: Wiadomo, kto zagra Łęcką w „Lalce”. Będzie o nią zabiegał Dorociński
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Niemcy: Szkoły zamknięte z powodu gróźb prawicowych ekstremistów!

Szkoły w zachodnioniemieckim mieście Duisburg zostały zamknięte po groźbach ekstremistów powiązanych z kilkoma szkołami. Urzędnicy powiedzieli, że placówki zamknięto w ramach środków ostrożności.

W poniedziałek, 7 kwietnia, kilka szkół w niemieckim mieście Duisburg pozostało zamkniętych ze względów bezpieczeństwa, po ostrzeżeniach, że mogą stać się celem działań przestępczych.
Jak poinformowała policja z Nadrenii Północnej-Westfalii, wiadomości zawierały „groźby i stwierdzenia o charakterze prawicowo-ekstremistycznym”.

Policja poinformowała, że niemiecka szkoła ogólnokształcąca otrzymała w piątek list od nieznanej osoby. Ta sama szkoła w niedzielę otrzymała kolejny list, również zawierający groźby, ale tym razem odnoszące się także do 13 innych szkół w mieście.

Eksperci Służby Bezpieczeństwa Państwowego w Duisburgu dodali, że nie wierzą w „powagę zapowiadanych przestępstw”. Jednak urzędnicy rządowi zawiesili zajęcia stacjonarne we wszystkich szkołach średnich i ogólnokształcących oraz jednej szkole podstawowej w Duisburgu. Niektóre z tych szkół będą oferować zajęcia online.

Łącznie poszkodowanych zostało około 17 980 dzieci z 15 szkół ogólnokształcących i dwóch szkół średnich. Pozostałe szkoły mają pozostać otwarte, choć niektóre pozwalają rodzicom decydować, czy posłać swoje dzieci na zajęcia.

Policja ogłosiła obecność w dotkniętych szkołach, aby „jeszcze bardziej zminimalizować wszelkie możliwe ryzyko”. Trwa dochodzenie w sprawie tożsamości autora listów.


8.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Świat
  • 0

Belgia: Dwa lata więzienia dla narkotykowego dilera, który sam zgłosił się na policję

27-letni mężczyzna z Ostendy został skazany przez Sąd Karny w Brugii na dwa lata więzienia za handel marihuaną, po tym jak sam zgłosił się na policję.

6 lutego 2024 roku policja w Ostendzie odebrała nietypowy telefon od Dimi V., który przyznał się do handlu marihuaną i problemów z dostawcami. Powiedział policji, że jego dostawcy narkotyków wywierają na niego naciski.

Późniejsze przeszukanie domu doprowadziło do odkrycia prawie kilograma marihuany, 21 tabletek ecstasy i 560 euro w gotówce. Badanie telefonu komórkowego 27-latka wykazało, że handlował od listopada 2020 roku, a on sam przyznał, że był zamieszany w handel narkotykami od 13 lat.

Prokurator publiczny zauważył, że Dimi V. został zwolniony przez sąd na warunkach, których nie dotrzymał. Warunki jego zwolnienia za wcześniejsze przestępstwa narkotykowe zostały również anulowane. W związku z tym prokuratura początkowo zawnioskowała o karę 30 miesięcy więzienia i grzywnę w wysokości 92 tys. euro.

Obrona argumentowała, że Dimi V. od roku ponownie zajmuje się sprzedażą marihuany z powodu swojego uzależnienia od narkotyków i problemów finansowych, powołując się na swoją karalność, która utrudniała mu znalezienie pracy.

Adwokat, Charlotte Pintelon, oświadczyła, że jej klient dokonywał transakcji wyłącznie w gronie znajomych, aby finansować własne potrzeby. Zauważyła, że Dimi V. podjął słuszną decyzję, oddając się w ręce policji i szczerze chciał opuścić środowisko narkotykowe. Obrona zawnioskowała o karę w postaci prac społecznych.

Sędzia ostatecznie skazał Dimi V. na dwa lata więzienia. Został on również ukarany grzywną w wysokości 8 tys. euro i konfiskatą 25 tys. euro.


8.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, biznes: Likwidacja BelGaN przyniesie nawet 50 mln euro zysku?

Zdaniem kuratora upadłości, Alego Heermana, sprzedaż budynków BelGaN, producenta układów scalonych, europejskiemu inwestorowi, stanowi kluczowy krok w rozwiązaniu kwestii upadłości firmy.

Heerman ma nadzieję, że likwidacja BelGaN przyniesie 45–50 mln euro zysku. „To wydaje się niemal pewne” — powiedział Heerman w poniedziałek, 7 kwietnia. Nabywca zakupi tylko nieruchomości – maszyny i inne aktywa zostały już wcześniej sprzedane.

Oczekuje się, że sprzedaż nieruchomości, w połączeniu z wcześniejszymi sprzedażami, znacznie zwiększy dochody pochodzące z likwidacji. „Spodziewamy się, że z tej sprzedaży uzyskamy kolejne 25–30 mln euro” — dodał Heerman. Jednak znaczna część długów spółki pozostanie niespłacona. „Całkowite zobowiązania wyniosły około 90 mln euro” – powiedział kurator.

W momencie bankructwa w 2024 roku firma BelGaN miała znaczące zobowiązania nie tylko wobec banków, ale także dostawców i pracowników. Nadal nie jest jasne, w jakim zakresie byli pracownicy będą mogli dochodzić swoich należności. „Najpierw wynagradzane są instytucje bankowe, a potem pracownicy” – stwierdził Heerman.

Cała siła robocza została zwolniona podczas bankructwa. Nowy właściciel zacznie wszystko od nowa, ale wyraził zainteresowanie negocjacjami z byłymi inżynierami. „Jeśli są zainteresowani, jest skłonny omówić potencjalne, ponowne zatrudnienie” — poinformował Heerman.


14.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Biznes
  • 0

Belgia, Bruksela: W użyciu aż 117 przestarzałych tramwajów!

Spośród 410 tramwajów kursujących po brukselskiej sieci, 117 to nadal „stare” tramwaje, pomimo licznych problemów, jakich przysparzają – wynika z danych brukselskiej minister ds. mobilności, Elke Van den Brandt.

Kultowy projekt starszych tramwajów, nazywanych Presidents' Conference Committee (PCC), został po raz pierwszy stworzony w Stanach Zjednoczonych w latach 30. XX wieku. Po tym, jak okazał się sukcesem w kraju, został po II wojnie światowej dopuszczony do użytku w innych częściach świata.

Podczas gdy tramwaje „PCC” miały wysokie podłogi i opierały się na badaniach różnych amerykańskich systemów tramwajowych i ich budowniczych, aby zapewnić nowoczesny, szybki i wygodny tramwaj, szybko zastąpiono je nowymi tramwajami niskopodłogowymi. W Brukseli stare tramwaje są nadal używane na liniach 51 i 81, a czasami także na linii 97.

„Poprosiliśmy o ich wymianę” – powiedziała Van den Brandt w Parlamencie Brukselskim, dodając, że tramwaje te „nie są dostępne dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej i rodziców z wózkami dziecięcymi”.

Główną przeszkodą dla brukselskiego operatora transportu publicznego STIB jest koszt odnowienia floty. „Nowoczesne tramwaje kosztują kilka milionów euro za sztukę. Musielibyśmy również powiększyć powierzchnię zajezdni, aby je pomieścić” – powiedziała.

Van Den Brandt potwierdziła również, że oczekuje na dostawę 90 nowoczesnych tramwajów zamówionych kilka lat temu przez STIB. „Umożliwi to wycofanie z eksploatacji dużej liczby tych starych tramwajów”.


12.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed