Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Gaz, ropa, prąd. Jakiej energii zużywamy najwięcej?
Truskawki w rękach klienta. Czy może je dotykać, kiedy chce?
Belgia: Większość mieszkań za mniej niż ćwierć miliona euro
Belgia: 5 sklepów w Antwerpii zamkniętych. Powodem przemoc gangów
Niemcy: Liczba rozwodów stabilna
Co pacjent powinien jeść w szpitalu? Zasmażka odpada
Belgia: Trwa śledztwo w sprawie salmonelli na fermie w Geel
Polska: Bo dziecko dostanie się do gorszej szkoły. Straszą brakiem oceny z religii w średniej
Belgia: Coraz więcej osób na Ozempicu!
Słowo dnia: Zalmsalade
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Jesienne koktajle wzmacniające organizm

W okresie przejściowym, a także podczas rozpoczynającej się jesieni bardzo ważna jest zdrowa dieta. Większa dawka witamin i minerałów może ochronić nas bowiem przed różnymi infekcjami. By naturalnie podnieść swoją odporność warto do swojego codziennego menu dodać koktajle z owoców i warzyw.

Rozgrzewający koktajl pomidorowo-miętowy z chili

Pomidory połączone z odrobiną chili doskonale rozgrzeją nasz organizm w chłodniejszy dzień. Dodatkowo likopen zawarty w pomidorach pomoże w obniżeniu cholesterolu oraz w zapobieganiu rozwojowi różnych chorób, przede wszystkim nowotworów.

Składniki:

2 duże pomidory
Szczypta soli i szczypta chili
Pół szklanki zimnego naparu z mięty
Kilka listków bazylii

Przygotowanie:

Pomidory należy oczyścić z twardych części, umieścić je w blenderze i dodać resztę składników. Wszystko razem zmiksować. Jeśli koktajl wyjdzie zbyt gęsty, można dolać więcej naparu z mięty lub czystej wody.

Koktajl bananowy z jarmużem i herbatą matcha

Herbata matcha doskonale wspomaga naszą odporność. Pomocna jest także przy chorobach przewlekłych, ponieważ jest źródłem przeciwutleniaczy i antyoksydantów.

Składniki:

3 banany
1 garść jarmużu świeżego lub mrożonego
1 łyżeczka herbaty matcha
1 łyżeczka siemienia lnianego
1 cytryna
2 szklanki wody
Przygotowanie:
Banany obrać ze skórki, połamać na kawałki i wrzucić do dzbanka miksera. Następnie dodać jarmuż, a potem herbatę matcha i siemię lniane. Do naczynia wycisnąć sok z cytryny, wyjąć pestki i wlać do miksera. Całość zalać wodą i zmiksować wszystko na gładki koktajl.

Koktajl imbirowo-pomarańczowy z goździkami


Imbir, pomarańcza i goździki - czy istnieje bardziej jesienne trio? Chyba nie. Ich połączenie na pewno nas rozgrzeje, a także dostarczy niezbędnych składników: witaminy C, beta-karotenu i witamin z grupy B, w tym kwasu foliowego.

Składniki:


Niewielki kawałek świeżego imbiru
Pół pomarańczy
1/4 cytryny
3 goździki
Szklanka wody
Miód do smaku

Przygotowanie:

Imbir pokroić w plasterki. Zalać wodą i dodać goździki oraz obraną pomarańczę. Wszystko gotować chwilę na wolnym ogniu( ok. 10 minut). Sok z cytryny wcisnąć do szklanki i zalać ciepłym, lecz nie gorącym naparem. Doprawić miodem wedle uznania.

18.09.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, iStock

(sw)

 

Natasza Urbańska: Jestem uzależniona od telefonu i Instagrama. Ale wynika to też z mojego zawodu, bo po prostu muszę uczestniczyć w tym biegu

Wokalistka nie wyobraża już sobie, by nie mieć pod ręką smartfonu z dostępem do szybkiego internetu. Najbardziej przydatną aplikacją jest dla niej Instagram, który wykorzystuje do autopromocji, udostępniania swoich materiałów oraz do kontaktu z fanami. By urządzenie nie wyłączyło się w najmniej oczekiwanej sytuacji, zawsze nosi w torebce ładowarkę.

– Jak nagle się ten telefon wyłączy, już rozładuje, a to jest chyba najgorsze, taka pustka się pojawia. Zawsze więc pamiętam, żeby mieć ładowarkę, więc już nie dopuszczam do takich sytuacji, że nie mam telefonu – mówi agencji Newseria Lifestyle Natasza Urbańska. 

Wokalistka często korzysta z aplikacji zużywających dużo energii, w związku z czym niezwykle ceni te funkcje telefonu, które przedłużają żywotność baterii.

– Na szczęście jest superopcja oszczędzanie energii. Instagram jest taką aplikacją, od której jestem troszkę uzależniona. Ale to też wynika z mojego zawodu, tam udostępniam swoje materiały, mam kontakt z innymi artystami, fanami, tak że tak, jestem mocno instagramowa – mówi Natasza Urbańska.

Artystka niedawno została nową ambasadorką marki Motorola w Polsce. Cieszy ją, że dzięki nowoczesnym technologiom można teraz załatwić wiele spraw bez wychodzenia z domu. Jej samej smartfon niezwykle ułatwia pracę, tym bardziej że łączy w sobie wiele funkcji i z powodzeniem zastępuje kilka urządzeń. Przy użyciu telefonu Natasza Urbańska nakręciła właśnie swój najnowszy teledysk.

– Ta technologia jest tak zachwycająca i tak wciągająca, że nie wyobrażam sobie, że mogłabym się odciąć od tego. To jest też część mojej pracy, to jest część mojego życia. I widzę też po mojej córce, jak mocno też wciąga ją ten telefon. Staramy się to dawkować w miarę możliwości, żeby też otwierać trochę głowę na inne cudowne momenty jak właśnie czas ze sobą czy książka, do której bardzo ciężko jest teraz zajrzeć i się skupić, mieć ten moment. Bo telefon daje ci tę prędkość, że wszystko dzieje się po prostu błyskawicznie, no i tak, to jest moje cacko i tego nie oddam nikomu – dodaje wokalistka.

19.09.2021 Niedziela.BE // źródło: newseria // tagi: Natasza Urbańska, telefon, smartfon, nowoczesne technologie, Instagram, aplikacje, bateria, ładowarka // mówi: Natasza Urbańska, wokalistka

(sw)

 

Polska: PiS ugina się w sprawie LGBT. Wiceminister pisze do samorządowców

Waldemar Buda odpowiedzialny w rządzie za fundusze unijne apeluje do marszałków województw czy prezydentów miast o zmianę uchwał, przez które zagrożone są miliardy złotych z UE. Czy samorządowcy posłuchają?

Adresatami listu wiceministra funduszy i polityki regionalnej są marszałkowie województw, prezydenci miast, burmistrzowie, starostowie i wójtowie. Waldemar Buda na piśmie zwraca uwagę na obowiązujące miejscowe prawa, które niepokoją Komisję Europejską. Chodzi o przyjęte przez samorządy tzw. „uchwały anty-LGBT” czy Samorządowe Karty Praw Rodzin. Najwięcej obiekcji unijnych urzędników budzą stanowiska pięciu sejmików województw: lubelskiego, łódzkiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego. Już wiadomo, że UE chce od władz tych regionów wyjaśnień dotyczących „uchwał anty-LGBT”. Jeżeli nadal będą obowiązywać, to każdy z tych samorządów może nie otrzymać ok. 10 mld zł z UE.

„Chciałbym Państwa poinformować, że wkrótce rozpoczną się formalne negocjacje z Komisją Europejską projektu Umowy Partnerstwa 2021-2027 – dokumentu, który definiuje strategię wykorzystania funduszy polityki spójności w Polsce.” – przypomina w liście Buda i uczula na wymagane przez UE przestrzeganie przez Polskę „zasad horyzontalnych” czyli np. zapobieganiu wszelkiej dyskryminacji.

15 września 2021 Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przesłało do wszystkich samorządów pismo
Wiceminister zwraca się do samorządów o weryfikację przyjętych uchwał pod kątem zapisów, mogących „potencjalnie stać się przedmiotem nadinterpretacji w tym zakresie”. Wyjaśnia także, że w ocenie jego resortu zastrzeżenia może budzić Samorządowa Kart Praw Rodzin. Buda przyznaje, że jej celem jest wspieranie rodziny i rodzicielstwa, ale – i to jasno opisuje w liście - nieprecyzyjne sformułowania w tych dokumentach są głośno komentowane w kontekście dyskryminacji. „W przypadku zidentyfikowania takich zapisów uprzejmie proszę o podjęcie stosownych modyfikacji.” - dodaje wiceminister.

Niedawno próbę wycofania się z „uchwał anty-LGBT” podjęto w Małopolsce i Lubelskiem. Jednak głosami wojewódzkich radnych prawicy stanowiska zostały podtrzymane. Wcześniej o ich anulowanie apelowało wiele organizacji i Rzecznik Praw Obywatelskich.

18.09.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Cierpisz na wypalenie zawodowe? Wkrótce dostaniesz na nie zwolnienie lekarskie

Długotrwałe przemęczenie, zbyt niskie wynagrodzenie, brak możliwości awansu, praca w stresie, przeciążenie wykonywanymi obowiązkami – te i inne czynniki mogą powodować tzw. „wypalenie zawodowe”. Światowa Organizacja Zdrowia dostrzegła problem i zdefiniowała go, jako diagnozę medyczną, którą oficjalnie sklasyfikowała. W 2022 r. wejdą w życie nowe przepisy, które pomogą zminimalizować niepokojące zjawisko.

Dotyka wielu Polaków

Badanie przeprowadzone w 2020 r. przez instytut ARC Rynek i Opinia, we współpracy z Randstad, na zlecenie jednego z serwisów ogłoszeniowych wykazało, że prawie 1/3 pracowników umysłowych zmaga się z wypaleniem zawodowym. Objawia się ono niechęcią do wykonywania pracy, brakiem satysfakcji z osiąganych sukcesów, nieustannym poczuciem zmęczenia i zmniejszoną efektywnością realizowania podejmowanych przedsięwzięć. Dr Lisa Rotenstein z Harvard Medical School oraz Brigham and Women’s Hospital twierdzi, że rozwój syndromu może mieć nawet podobne podłoże do tego, które odpowiada za rozwój stanów depresyjnych. Oznacza to, że wypalenie zawodowe nie musi być spowodowane bezpośrednio pracą, ale również problemami pojawiającymi się w życiu prywatnym.

Będzie chorobą

Informację o zaklasyfikowaniu wypalenia zawodowego, jako schorzenia oznaczonego kodem ICD‑11, Światowa Organizacja Zdrowia przekazała już w 2019 r. Dla osób, które zmagają się w przypadłością, istotną wiadomością będzie uzyskanie mocy prawnej nowych wytycznych WHO. Zapis ten bowiem zacznie obowiązywać już 1 stycznia 2022 r.

Co to oznacza w praktyce?

Pracownicy, u których lekarz zdiagnozuje schorzenie na podstawie wytycznych organizacji, będą mogli skorzystać ze zwolnienia, podobnie jak w przypadku innych chorób. Nie wiadomo jeszcze, czy w informacji lekarza znajdzie się wówczas zapis o możliwości wychodzenia z domu podczas rekonwalescencji. Wydaje się jednak, że aktywność fizyczna i możliwość korzystania z rekreacji, mogłyby usprawnić proces powracania do zdrowia.

„Lepiej zapobiegać niż leczyć”

Warto jednak pamiętać, że wypaleniu zawodowemu można zapobiegać. Przede wszystkim należy oddzielać obowiązki zawodowe od życia prywatnego, poświęcać czas swoim pasjom i wypoczynkowi, ustalać i szanować własne granice oraz możliwości. Pomóc może również kontakt z psychologiem, kiedy tylko zaczniemy zauważać u siebie zespół objawów świadczących o pogłębianiu się schorzenia.


19.09.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sw)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed