Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Rower w leasingu? To coraz częstsze
Belgia: Ministerstwo Finansów zignoruje pierwszy błąd podatnika
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 30 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Pociągi między Ottignies i Brukselą-Schuman zawieszone do 5 maja
Polska: Bon turystyczny okazał się hitem. Będzie druga tura
Belgia: Po 20 piwach za kierownicą... Sędzia „pod wrażeniem”
Polska: E-hulajnogi opanowały Polskę. Jest ofiara śmiertelna tej mody
Od jutra znaczne utrudnienia na E40 w kierunku Brukseli!
Polska: Jak się przygotować na blackout? Zapoznaj się z instrukcją
Temat dnia: Belgia sparaliżowana przez ogólnokrajowy strajk!
Redakcja

Redakcja

Seks ze studentkami? „Taki był wtedy klimat”.

Jappe Claes, 63-letni belgijski aktor, zrezygnował w 2014 r. z pracy w amsterdamskiej szkole teatralnej nie z powodu „chęci większego skupienia się na aktorstwie”, ale ze względu na oskarżenia o utrzymywanie seksualnych relacji ze studentkami – napisał w czwartek 16 lipca holenderski dziennik „De Volkskrant”.

Claes to popularny flamandzki aktor charakterystyczny, znany z ról filmowych, serialowych i teatralnych. Od dawna mieszka w Holandii i jest żonaty, informują flamandzkie media.

W 2014 r. zrezygnował z pracy w szkole teatralnej Theaterschool w Amsterdamie. Oficjalny powód: chęć skupienia się na karierze aktorskiej. Prawdziwy powód: oskarżenia o seks ze studentkami. Tak przynajmniej twierdzą autorzy tekstu „De Volkskrant”.

Po tym jak w szkole wszczęto wewnętrzne śledztwo w tej sprawie, z którego wynikało, że Claes utrzymywał stosunki seksualne z ok. 10-20 studentkami, władze uczelni postawiły go przed wyborem: albo dobrowolnie zrezygnuje z pracy, albo śledztwo będzie kontynuowane. Aktor wybrał pierwszą z możliwości, opisuje flamandzki dziennik „De Standaard”.

Według „De Volkskrant” Claes w kontaktach z gazetą początkowo zaprzeczał tym rewelacjom, a po jakimś czasie jego adwokat przyznał, że aktor tylko raz „był w krótkim związku” ze swoją studentką.

Dziennikarze „De Volkskrant” piszą, że Claes nie był jedynym pracownikiem szkoły utrzymującym seksualne relacje ze studentami. Podobnie miało być w przypadku holenderskiego reżysera Ruuta Weissmana. Reżyser przyznał, że tak było, ale jedynie w latach osiemdziesiątych.

- Pewnego dnia zdałem sobie sprawę, że ze względu na moje stanowisko nie powinno to mieć miejsca. Ale w latach 80. to się zwyczajnie zdarzało, związki ze studentkami. Moi przełożeni również to robili. Nie chcę tego usprawiedliwiać, ale taki był wtedy klimat – gazeta cytuje Weissmana.

 

18.07.2015 ŁK Niedziela.NL

Belgia: 300-metrowa zjeżdżalnia zawita w Antwerpii! - 15 sierpnia 2015

Wypada mieć nadzieję, że pogoda w Antwerpii w połowie sierpnia dopisze: 15. dnia tego miesiąca pojawi się tu The Big Slide, jedna z najdłuższych zjeżdżalni wodnych na świecie.

Według organizatorów i dziennika „Het Nieuwsblad” jest to nawet najdłuższa zjeżdżalnia wodna świata. W Antwerpii skorzystać będzie można z niej tylko przez jeden dzień, 15 sierpnia, od godz. 10.00 do 22.00.

Filmik z The Big Slide:

Licząca ok. 300 metrów zjeżdżalnia zostanie zbudowana na szerokiej ścieżce rowerowej niedaleko parku Park Spoor Noord. Wzdłuż The Big Slide grać będą didżeje i będzie można kupić różnorakie przysmaki.

Nawet jeśli pogoda nie dopisze i będzie padać, zjeżdżalnia będzie czynna. Przecież korzystające z niej osoby tak czy siak będą mokre... - argumentują organizatorzy. 

Bilet pozwalający na dwie godziny korzystania ze zjeżdżalni kosztuje w przypadku osób dorosłych 9,99 euro, a dzieci i grup składających się z co najmniej 10 osób - 7,99 euro od osoby. Dzieci do lat 6 nie mogą korzystać z tej atrakcji, a dzieci do lat 12 mogą to robić jedynie w towarzystwie osoby dorosłej.

Więcej informacji TUTAJ

Organizatorzy radzą kupić bilety z wyprzedzeniem. Od 17 lipca będzie to można zrobić TUTAJ.


17.07.2015 ŁK Niedziela.NL

Kraje z dobrą reputacją? Belgia i Holandia wysoko

Na pierwszym miejscu Kanada, na drugim Norwegia, a trzecim Szwecja. Również Belgia i Holandia znalazły się w TOP 10 rankingu „państw z najlepszą reputacją” przygotowanego przez Reputation Institute.

Instytut ten przygotowuje co roku studium Country RepTrak. W ramach tego projektu ankieterzy Reputation Institut pytają 50,000 osób z państw należących do grupy G8 (czyli USA, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, Kanada, Rosja) o ich opinię na temat 55 państw.

Które kraje cieszyły się w 2015 r. najlepszą reputacją? Czołówka najnowszej edycji rankingu wyglądała następująco:

- Kanada
- Norwegia
- Szwecja
- Szwajcaria
- Australia
- Finlandia
- Nowa Zelandia
- Dania
- Holandia
- Belgia

Dla Belgii oznacza to awans o dwie pozycje w porównaniu z ubiegłym rokiem. Belgia uzyskała w najnowszej edycji rankingu 72,3 pkt, a numer jeden czyli Kanada – 78,1. Z pierwszej dziesiątki zniknęły Niemcy, które spadły z dziesiątego na piętnaste miejsce.

- Belgię postrzega się za granicą pozytywnie, jako etyczny i bezpieczny kraj, który dobrze funkcjonuje, jest postępowy na polu gospodarczym i społecznym oraz jest „odpowiedzialnym graczem na arenie międzynarodowej” - powiedział flamandzkiemu dziennikowi „Het Laatste Nieuws” przedstawiciel biura akkanto, zajmującego się komunikacją społeczną i współpracującego z Reputation Institut.

- Obecność instytucji europejskich oraz NATO w Belgii odgrywa tutaj bez wątpienia również dużą rolę – dodał.

 

16.07.2015 ŁK Niedziela.BE

Warszawa też chce mieć darmowy Internet

Warszawa chce dołączyć do miast, w których można połączyć się z Internetem za pośrednictwem bezpłatnego punktu dostępowego. W planach miasta jest montaż ponad dwustu takich punktów. Na razie stolica czeka na ostateczną decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej, ale wszystko jest na dobrej drodze.

Projekt decyzji w sprawie wyrażenia zgody na świadczenie przez miasto stołeczne Warszawę usługi dostępu do Internetu bez pobierania opłat znajduje się na stronie UKE. Dziś rozpoczęło się postępowanie konsultacyjne, dotyczące projektu decyzji, która jest przychylna Warszawie. Prezes UKE wyraża zgodę na świadczenie przez miasto stołeczne usługi dostępu do Internetu bez pobierania opłat za pomocą 249 hotspotów. Uwagi można zgłaszać bezpośrednio do UKE.

Z projektu decyzji możemy także dowiedzieć się więcej na temat tego, jak może działać warszawska sieć punktów dostępowych. Warunki, jakie narzuca UKE, wymagają między innymi by wszystkie 249 punktów dostępowych znajdowało się na terenie miasta. Z Internetu będzie można korzystać w promieniu od 80 do 200 metrów od położenia punktów dostępowych, których konkretne lokalizacje można znaleźć w załącznikach do decyzji na stronie UKE. 101 z nich będzie znajdowało się pod gołym niebem, czyli w parkach i miejscach popularnych wśród turystów. Pozostałe znajdą się wewnątrz budynków użyteczności publicznej, jak urzędy, instytucje oświatowe czy domy kultury.

Maksymalna przepływność łączy w każdą stronę nie może przekroczyć 512 kb/s, a połączenie będzie przerywane co 45 minut na 15 minut. Z własnych mieszkań z hotspotów będzie mogło korzystać tylko 0,06% mieszkańców Warszawy, więc operatorzy nie mają czego się obawiać.

W Warszawie działa już prawie 300 punktów dostępowych. Znaleźć je można w restauracjach, hotelach czy choćby na Politechnice Warszawskiej, ale większość z nich jest płatna. Z darmowego WiFi można korzystać także w wielu autobusach, kursujących przede wszystkim na atrakcyjnych turystycznie trasach Warszawy.

Aby 249 hotspotów ruszyło potrzebna jest zgoda UKE. Wniosek miasta jest rozpatrywany od sierpnia ubiegłego roku.


15.07.2015 dobreprogramy.pl

Subscribe to this RSS feed