Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Śmiertelny wypadek w wesołym miasteczku

Śmiertelny wypadek w wesołym miasteczku fot. Shutterstock

Tragiczny finał wizyty w parku rozrywki Bobbejaanland: starszy mężczyzna, wchodząc do karuzeli, spadł kilka metrów i dwa dni później zmarł.

Do wypadku doszło w sobotnie popołudnie w wesołym miasteczku Bobbejaanland (kilkanaście kilometrów na południe od Turnhout) – poinformował flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.

Pochodzący z Antwerpii 67-letni mężczyzna, wchodząc do karuzeli gąsienicowej Aztek Espress, znalazł się pomiędzy dwoma gondolami i poleciał kilka metrów q dół. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Mężczyzna, w stanie krytycznym, trafił do szpitala. Niestety nie udało się go uratować i w poniedziałek zmarł.

Władze parku podkreślają, że karuzela była sprawna. – Kiedy karuzela nie ruszała się, on bardzo nieszczęśliwie znalazł się pomiędzy dwoma gondolami, zamiast wejść do jednej z nich. Spadł dwa, trzy metry. Karuzela była sprawa – gazeta Het Nieuwsblad cytuje przedstawiciela Bobbejaanland.

31.10.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Niedziela.BE