Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Fatalne wakacje? Ponad 400 mieszkańców Belgii zmarło w podróży!

Fatalne wakacje? Ponad 400 mieszkańców Belgii zmarło w podróży! Fot. Shutterstock, Inc.

Ponad 400 mieszkańców Belgii zmarło podczas wakacji za granicą w zeszłym roku, a liczba wypadków rowerowych podwoiła się. Jednocześnie wpływ Covid-19 i wysoka liczba przypadków niewydolności serca były wyraźnie widoczne w danych firmy pogrzebowej DELA.

Centrum repatriacji na lotnisku w Brukseli po raz pierwszy od 2019 roku przywiozło do Belgii ciała około 400 belgijskich turystów – co oznacza wzrost o 30% w porównaniu z 2020 i 2021 rokiem. „Turystyka pełna przygód, taka jak jazda na rowerze i piesze wycieczki, wyraźnie zyskuje na popularności, co wiąże się z ryzykiem dla niedoświadczonych osób” – informuje firma DELA w komunikacie prasowym, wzywając turystów do zachowania czujności i ostrożności.

„W 90% przypadków zgonów na wakacjach jest to śmierć naturalna” – poinformowała Greta Plas, która zarządza ośrodkiem repatriacyjnym DELA. „Niewydolność serca jest główną przyczyną śmierci, a następnie dochodzi do wypadków, takich jak np. upadek podczas górskiej wędrówki. Zauważamy, że turystyka pełna przygód zyskuje na popularności, co może wiązać się z większym ryzykiem dla osób niedoświadczonych”.

Dodatkowo, liczba śmiertelnych wypadków rowerowych podwoiła się w porównaniu z sytuacją przed kilkoma laty. Chociaż dotyczy to minimalnego udziału (1%) całkowitej liczby zgonów za granicą, DELA podkreśliła, że trend ten zasługuje na uwagę. Z drugiej strony, Plas podkreśla, że wzrost popularności kasków narciarskich wśród narciarzy i snowboardzistów przynosi pożądany skutek, ponieważ w 2022 roku na stokach narciarskich zmarło mniej belgijskich turystów.

„Liczba zgonów z powodu koronawirusa również maleje, choć wirus nadal odpowiada za 5% przypadków śmierci za granicą. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba ta wynosiła ponad 10%” – dodała Plas.

Wbrew powszechnej opinii, niewielu mieszkańców Belgii umiera w egzotycznych miejscach lub z powodu egzotycznych chorób: ośmiu na dziesięciu mieszkańców Belgii, którzy zmarli za granicą, przebywało na wakacjach w Europie Zachodniej.

„Gdy spojrzymy na kraje, w których umierają mieszkańcy Belgii, widzimy niewiele zmian. Od wielu lat sprowadzamy ciała rodaków głównie z Hiszpanii (25%) i Francji (20%), które razem stanowią prawie połowę wszystkich naszych repatriacji. Obserwujemy szczególny trend. Po raz pierwszy musieliśmy sprowadzić ciała Belgów z Islandii” - tłumaczy przedstawicielka DELA.

Po Hiszpanii i Francji najwięcej belgijskich turystów zmarło w Holandii (6%) i Turcji (4,5%), a także w Portugalii, Włoszech, Luksemburgu, Niemczech i Tunezji (po 4%) oraz w Kongu (2%).

21.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Niedziela.BE