Emerytowany król Belgii świętował 90. urodziny w restauracji sushi!

W czwartek, 6 czerwca, były król Belgii, Albert II, skończył 90 lat. Z tej okazji ojciec króla Filipa zjadł obiad w restauracji sushi w centrum Antwerpii – urodziny świętował bowiem nieco wcześniej.

Właściciel restauracji, Gunter Landuyt, powiedział VRT, że dwa tygodnie temu otrzymał e-mail z informacją, że król Albert i jego rodzina przybędą na obiad. „Zapytaliśmy, czy musimy zarezerwować całą restaurację tylko dla niego, ale nie było takiej potrzeby. Inni goście też byli mile widziani”.

Król Albert II świętował swoje 90. urodziny kilka dni wcześniej posiłkiem składającym się z owoców morza, sushi i steku Wagyu. Były monarcha zjadł urodzinowy posiłek w restauracji sushi Roji, niedaleko Grote Markt w Antwerpii.

Rezerwacji dokonała córka króla Alberta, księżniczka Astrid. Właściciel restauracji, Gunter Landuyt, powiedział w programie śniadaniowym VRT Radio 2 „Goeiemorgen morgen!”, że „księżniczka Astrid przyszła tam dwa miesiące temu. Była tak zachwycona, że powiedziała, że chce wrócić z ojcem, aby świętować jego urodziny”.

Landuyt mógł przez chwilę porozmawiać z samym królem. „Był bardzo ujmujący. To naprawdę zwykły człowiek”. Właściciel restauracji postanowił przyłączyć się do swojego personelu i zaśpiewać piosenkę urodzinową dla króla. „Zrobiliśmy też tort i podarowaliśmy mu prezent w postaci pudełka tradycyjnych antwerpskich ciasteczek” - podsumował właściciel lokalu.

06.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)