Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia też śpi godzinę dłużej. Zegary cofnięte, ale dyskusja o zmianie czasu trwa

Belgia też śpi godzinę dłużej. Zegary cofnięte, ale dyskusja o zmianie czasu trwa fot. Shutterstock - zdjęcie ilustracyjne

W nocy z soboty na niedzielę Belgowie - podobnie jak reszta Europy - przestawili zegarki z 3:00 na 2:00, oficjalnie przechodząc na czas zimowy. Choć większość urządzeń zrobiła to automatycznie, temat zmiany czasu wciąż budzi emocje.

W Belgii, podobnie jak w Polsce, od lat toczy się dyskusja o sensowności tego rozwiązania. Zwolennicy utrzymania dwóch czasów w roku przekonują, że dzięki temu można lepiej wykorzystać światło dzienne. Przeciwnicy podkreślają jednak, że różnica jednej godziny negatywnie wpływa na zdrowie i samopoczucie. Badania pokazują, że w pierwszych dniach po zmianie czasu rośnie liczba wypadków drogowych, zaburzeń snu i problemów z koncentracją.

Mimo apeli o zniesienie przestawiania zegarków, Unii Europejskiej nie udało się wprowadzić jednolitych przepisów. Każdy kraj miał sam zdecydować, czy pozostaje przy czasie zimowym, czy letnim - i od tego momentu temat utknął w martwym punkcie. Na razie więc, co pół roku, Europa znów „bawi się w zegarmistrza”, a Belgowie - jak dziś - zyskują godzinę snu, ale często tracą kilka dni spokoju.

26.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(eo)

Niedziela.BE