Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Ojcowie zarabiają więcej niż bezdzietni mężczyźni. Dlaczego?
Polska: Wróciły! Paragony grozy znad morza i z gór. Jajecznica za 67 złotych
Belgia: Dobra wiadomość! Na drogach bezpieczniej
Polska: Jak wierzą młodzi? Nie każdy chodzi na religię, Jan Paweł II nie zawsze jest autorytetem
Tragedia w Izegem. Nie żyje 76-letni rowerzysta
Polska: Zwrot kaucji tylko w gotówce. Nawet jeśli dostaniesz bon
Temat dnia: Za parking w Brukseli zapłacimy jeszcze więcej!
Belgia: Uwaga! Aldi wycofuje skażony salmonellą produkt!
Polska: Nagle zaczął przyspieszać. Samochód przeleciał nad rondem. Kierowca mówi: awaria [WIDEO]
Słowo dnia: Handdoek

Belgia: Rośnie przemoc wobec personelu kolei

Belgia: Rośnie przemoc wobec personelu kolei fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

Pracownicy krajowego operatora kolejowego SNCB coraz częściej padają ofiarą agresji. Nie tylko wywiera to negatywny skutek na ich zdrowie, ale powoduje także opóźnienia pociągów.

W ubiegłym roku odnotowano ogółem 2298 przypadków przemocy i agresji wobec personelu kolei – wynika z danych Ministra Mobilności, Georgesa Gilkineta, o które poprosił poseł N-VA, Tomas Roggeman.

Oznacza to, że sześciu pracowników kolei codziennie spotyka się z agresją, co stanowi wzrost w porównaniu z prawie 2 tys. odnotowanymi aktami agresji w zeszłym roku.

„To nowy, smutny rekord, który podkreśla, że najwyższy czas na interwencję” – zauważył Roggeman. Stwierdził, że choć liczba ta jest niezwykle niepokojąca, w rzeczywistości jest prawdopodobnie jeszcze wyższa, ponieważ nie każdy akt agresji fizycznej lub werbalnej jest zgłaszany przez pracowników.

Prawie 1400 przypadków dotyczyło gróźb lub obelg, a 925 przypadków dotyczyło skutecznej agresji fizycznej, takiej jak napaść i pobicie. Ofiarami najczęściej padli pracownicy, którzy sprawdzają ważne bilety pasażerów.

Oprócz wpływu, jaki wywiera to na zdrowie psychiczne i fizyczne pracowników, przypadki agresji powodują również opóźnienia pociągów. Na przykład, jeśli zaatakowani zostaną pracownicy, pociąg nie może odjechać, zanim nie zastąpi ich kolega.

W wyniku aktów agresji 348 pracowników musiało wziąć wolne (co przekłada się łącznie na 57 tys. godzin pracy). Dlatego SNCB chce uporać się z tym problemem i zadbać o to, aby liczba ta nie rosła dalej.


06.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onsobota, 06 kwiecień 2024 06:51

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież