Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kary za marnowanie żywności mocno w górę. Żeby to się nie opłacało
Polska: Zmyło wszystko, stadiony też. Dramat 100 klubów sportowych
Belgia: Linie lotnicze Brussels Airlines ponownie zawieszają loty do Tel Awiwu
Belgia: Mężczyzna postrzelony w brukselskiej kawiarni!
Odkrywanie sztuki na przestrzeni wieków: Królewskie Muzea Sztuk Pięknych w Belgii
Polska: Woda nasza droga. Jej ceny rosną szybciej niż prądu. Może być gorzej
Projekt zoo w Antwerpii skutecznie ograniczył polowania na goryle w Kamerunie!
Polska: Fala minęła Opole i dotarła do Wrocławia. Opole jest suche...
W Kostaryce skonfiskowano 1,3 tony kokainy przeznaczonej dla Belgii
Belgia: 44-letni diler skazany 40 miesięcy więzienia za handel haszyszem i kokainą

Belgia: Niepokoje w centrum dla nielegalnych imigrantów

Belgia: Niepokoje w centrum dla nielegalnych imigrantów Fot. Shutterstock, Inc.

Więźniowie ośrodka tranzytowego Caricole w Steenokkerzeel (Brabancja Flamandzka) rozpoczęli serię protestów po kilku incydentach, które – ich zdaniem – obejmowały przemoc policji. Więźniowie odmawiają jedzenia i nie biorą udziału w żadnych zajęciach. W Caricole przetrzymywane są osoby nieposiadające niezbędnych dokumentów prawnych pozwalających na pobyt w Belgii.

Protest wywołało „surowe potraktowanie” kobiety, która odmówiła współpracy przy jej wydaleniu. Według działaczy „Getting the Voice Out”, funkcjonariusze policji skuli ręce i stopy kobiety. W odpowiedzi na ich działania kobieta zaczęła krzyczeć, a następnie wróciła do ośrodka ze złamaną ręką i dziurami w butach.

Policja twierdzi, że kobieta groziła funkcjonariuszom, jednak osadzeni mówią, że to nieprawda. Według „Getting the Voice Out”, problemem jest nie tylko przemoc policyjna. Więźniowie nie otrzymują także pomocy prawnej i medycznej. Choroby krążą wszędzie, ale więźniowie rzadko mają możliwość wizyty u lekarza. Ośrodek dysponuje kadrą pielęgniarską, jednak zdaniem osadzonych – to za mało.

Jest więcej skarg: prawnicy są szybko przydzielani osadzonym, ale więźniowie twierdzą, że prawnicy nie mają wystarczająco dużo czasu, aby zapewnić im odpowiednie wsparcie. „Prawnicy twierdzą, że nie mają czasu na organizowanie odwołań i odmawiają wszczęcia postępowania. Są tam tylko dla dopełnienia formalności” – zauważa „Getting the Voice Out”.

Belgia ma 6 zamkniętych ośrodków deportacyjnych: centrum tranzytowe Caricole i centrum repatriacyjne 127bis w Steenokkerzeel w pobliżu lotniska w Brukseli, a także ośrodki w Brugii, Holsbeek, Merksplas i Vottem.

14.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onwtorek, 13 luty 2024 16:57

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież