Belgia: Jechał na hulajnodze elektrycznej z prędkością 70 km/h. Okazało się, że jest dilerem

Na początku tego tygodnia policjanci „przez przypadek” złapali handlarza narkotyków. Młody mężczyzna został początkowo zatrzymany za jazdę na hulajnodze elektrycznej z prędkością znacznie przekraczającą dozwoloną. Chwilę później przyznał się do handlowania marihuaną.

Diler narkotykowy został złapany w poniedziałek, 5 sierpnia – poinformowała policja ze strefy Bruksela/Ixelles. Patrol lokalnej policji z Neder-over-Heembeek zauważył osobę jadącą na hulajnodze elektrycznej na Rue François Vekemans z bardzo dużą prędkością. „Patrol jechał za hulajnogą elektryczną, której kierowca najprawdopodobniej osiągnął prędkość około 70 kilometrów na godzinę” – czytamy w oświadczeniu policji.

Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego i wyczuli zapach marihuany. Młody mężczyzna „natychmiast” się przyznał i wręczył policjantom torbę zawierającą około 100 gramów marihuany. Dodał, że był w drodze do klienta i ma narkotyki również w domu.

Wezwano lokalny wydział śledczy, który wraz z brygadą psów przeszukał dom młodego mężczyzny w Vilvoorde, tuż za Brukselą. „Tam inspektorzy znaleźli kolejne 1,149 kilograma marihuany, 1600 euro w gotówce, precyzyjną wagę i mnóstwo opakowań”.

Podejrzany, który miał już na koncie trzy podobne przestępstwa, trafił w ręce prokuratora.

10.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)