Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Gdy chatbot zastępuje partnera – cyfrowa miłość?
Belgia też zakaże gazu? Wielka Brytania rezygnuje z pieców gazowych w nowych domach
Belgowie coraz częściej sięgają po zastrzyki odchudzające. Czy apteki będą mogły je podawać?
Belgia: Liczba śmiertelnych ofiar wypadków spada
Niemcy: W czasie choroby najczęściej praca zdalna
Belgia, Bruksela: Potrzeba 10 tys. miejsc w żłobkach
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 11 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Podróżujemy już częściej niż przed pandemią! Dokąd wyjeżdżamy najchętniej?

W trzecim kwartale 2022 r. mieszkańcy Belgii odbyli prawie 9 mln krajowych i zagranicznych podróży w celach turystycznych - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

To o 6% więcej niż średnia dla trzecich kwartałów w latach 2016-2019 r., a więc w okresie przed pandemią. W latach 2020-2021 mieszkańcy Belgii dużo rzadziej wyjeżdżali, bo obowiązywało wiele obostrzeń pandemicznych.

Szczególnie mocno wzrosła liczba podróży krajowych. W trzecim kwartale ubiegłego roku było ich aż o jedną czwartą więcej niż średnio w okresie od 2016 do 2019 r.

Najpopularniejszy krajowy kierunek to wybrzeże Morza Północnego. Prawie 37% krajowych wyjazdów turystycznych jest właśnie nad morze. Popularne miejsca to również Ardeny (27%) i duże miasta (12%).

Na popularności zyskują znowu dalekie podróże, do miejsc położonych poza Europą. W okresie od początku lipca do końca września 2022 r. mieszkańcy Belgii odbyli aż 800 tys. turystycznych podróży poza Europę.

Także wyjazdy biznesowe są już dużo częstsze niż w najgorszym okresie pandemii. W trzecim kwartale 2022 r. mieszkańcy Belgii odbyli o prawie 13% więcej wyjazdów biznesowych niż wynosiła średnia z trzech lat poprzedzających pojawienie się nowego koronawirusa.

01.02.2023 Niedziela.BE // foto: Panorama of Dinant - beautiful city in Wallonie, Belgium, popular tourist destination // fot. Skyfish, Andorra / shutterstock.com

(łk)

Wojna trwa już prawie rok. Polacy wciąż kibicują Ukrainie. Chociaż nie wszyscy

24 lutego 2022 roku Rosja napadła na niepodległą Ukrainę. Polska od początku bardzo mocno wspierała sąsiada. Tak samo jak Polacy. Ale… no właśnie!

Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy, uważa, że Rosja przygotowuje się do „maksymalnej eskalacji”. Może do niej dojść za 2-3 tygodnie. Nie wykluczył, że Federacja Rosyjska podejmie próbę przeprowadzenia kolejnego ataku z północy, południa i wschodu, jak to miało to miejsce 24 lutego 2022 r.

– Być może nawet zbiegnie się to w czasie z rocznicą inwazji – podkreśla.

Ekspresowa inwazja Rosjanom nie wyszła

Ówczesny plan Putina – przypomnijmy – był prosty: przeprowadzić ekspresową inwazję, szybko zająć Kijów i zainstalować tam swoich ludzi. Nie udało się.

Ukraina uchodziła za słabe państwo, ale stawiła czoła Rosji. Udaje się to dzięki pomocy zachodu. Teraz Ukraina ma dostać NATO-wskie czołgi. Mowa jest też o samolotach bojowych.

Polska jest jednym z tych krajów, które najmocniej pomagają Ukrainie. Dostawa czołgów, to właśnie nasza zasługa.

Jak po roku Polacy podchodzą do wojny w Ukrainie?

Wciąż stoją murem za Ukrainą – podkreśla portal wp.pl, posiłkując się wynikami sondażu United Surveys. Pracowania zapytała Polaków, jak – ich zdaniem – powinna zakończyć się wojna.

„Najwięcej badanych – 44,6 proc. – jest zdania, że wojna powinna „zakończyć się dopiero, kiedy Ukraina pokona Rosję i odzyska wszystkie utracone przed 2014 rokiem ziemie (w tym Donbas i Krym)” – czytamy.

26,5 proc. ankietowanych uważa, że wojna powinna „zakończyć się szybciej w toku negocjacji pokojowych. Nawet kosztem ustępstw terytorialnych Ukrainy na rzecz Rosji”.

Z kolei 17,8 proc. pytanych jest zdania, że wojna powinna zakończyć się „jak najszybciej przy obecnym stanie kontrolowanych przez obie strony terytoriów”.

Polski Ruch Antywojenny nie zgadza się na pomoc militarną

Jednak nie wszyscy Polacy zgadzają się na militarną pomoc Ukrainie. W piątek 3 lutego w Częstochowie zacznie oficjalnie działać Polski Ruch Antywojenny. Już chwali się billboardami z napisem „To nie jest nasza wojna” i sloganami takimi jak: „Nasze rodziny nigdy nie będą ukrywać się w schronach”.

Za tym ruchem stoi Leszek Sykulski, wykładowca akademicki. Kiedyś politycznie związany z Nowoczesną, a potem z Konfederacją. Oficjalnie popiera politykę udzielania Ukraińcom pomocy humanitarnej przez Polskę, ale sprzeciwia się pomocy militarnej. Uważa, że to doprowadzi do wojny z Rosją.

Link: TUTAJ

01.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen Twitter

(ss)

  • Published in Wojna
  • 0

Belgia, biznes: Już ponad 600 bankructw w tym roku

W czwartym tygodniu 2023 r. w Belgii zbankrutowało 159 firm – poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W sumie w całym 2023 r. zbankrutowało jak dotąd 647 firm. To aż o 13% więcej upadłości niż w tym samym okresie 2022 r. i o 6% mniej niż w 2019 r., czyli ostatnim roku przed pandemią.

W ubiegłym roku w Belgii zbankrutowało w pierwszych czterech tygodniach 574 przedsiębiorstw, w 2021 r. 442, w 2020 r. – 716, a w 2019 r. – 686.

W 2021 r. obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią nie doprowadziły, jak się obawiano, do fali upadłości. Wręcz przeciwnie, było ich dużo mniej niż przed pojawieniem się COVID-19. Był to przede wszystkim skutek rządowych tarcz antykryzysowych, które uchroniły wiele firm przed bankructwem.

W 2022 r. sytuacja była już inna, a liczba bankructw była większa niż w 2021 r. Pomoc w ramach tarcz antykryzysowych się skończyła, a część przedsiębiorstw po ograniczeniu tego wsparcia nie była w stanie utrzymać się na rynku. Także kryzys energetyczny, wysoka inflacja i kiepskie nastroje konsumentów nie pomagały.

Na początku 2023 r. bankructw jest jeszcze więcej, ale ich liczba nie jest na razie większa niż w ostatnim roku przed pandemią, czyli w 2019 r. Rosnąca liczba bankructw to między innymi skutek spowolnienia gospodarczego spowodowanego kryzysem energetycznym.

W sumie w wyniku bankructw ogłoszonych w Belgii w 2023 r. zlikwidowano jak dotąd prawie 3,5 tys. miejsc pracy – poinformowało biuro Statbel. To aż o 106% więcej niż w 2022 r. i o 92% więcej niż w 2019 r.

01.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Koniec drożyzny? Duży spadek inflacji w Belgii

W styczniu inflacja w strefie euro wyniosła 8,5%. W Belgii była ona niższa i osiągnęła poziom 7,5%.

Styczniowa inflacja w strefie euro była niższa niż w grudniu (9,2%), listopadzie (10,1%) i październiku (10,6%) ubiegłego roku, ale wyższa rok wcześniej, czyli w styczniu 2022 r. (5,1%) – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.
 
Duży wpływ na wysoką inflację w strefie euro mają wysokie ceny energii. Gdyby energia kosztowała obecnie tyle samo, co rok temu, to inflacja w strefie euro wynosiłaby 7,3%.
 
Także coraz droższa żywność wpływa na wysokość inflacji w strefie euro. W styczniu za jedzenie oraz napoje (w tym te alkoholowe) płacono w krajach strefy euro średnio aż o ponad 14% więcej niż rok wcześniej.
 
W Belgii inflacja obliczana przez Eurostat wyniosła 7,5%. To wyraźnie mniej niż miesiąc wcześniej (10,2%). Krajowy Belgijski Urząd Statystyczny Statbel stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według Statbel inflacja w Belgii osiągnęła w styczniu poziom 8,1%.

Krajami strefy euro z najwyższą inflacją są państwa bałtyckie. W styczniu inflacja w Łotwie wynosiła prawie 22%, w Estonii niespełna 19%, a w Litwie ponad 18%. W Słowacji było to 15%, a w Chorwacji 12,5%.
  
Państwami strefy euro z najniższą inflacją są Hiszpania i Luksemburg. W styczniu średni poziom cen był tam o 5,8% wyższy niż rok wcześniej. Na Cyprze było to 6,8%, we Francji 7%, a w Grecji 7,2%.

05.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Subscribe to this RSS feed