Flamandzki Parlament Regionalny zatwierdził nowy podział administracyjny tej części Belgii. Flandria zostanie podzielona na 15 regionów.

Podział administracyjny Belgii to skomplikowana sprawa. Belgia dzieli się na trzy główne części: niderlandzkojęzyczną Flandrię na północy kraju, francuskojęzyczną Walonię na południu oraz dwujęzyczny Region Stołeczny Brukseli w centralnej części państwa. Flandria i Walonia dzielą się dodatkowo na dziesięć prowincji.

Teraz dojdzie do tego kolejny szczebel: 15 regionów we Flandrii. Według tutejszych władz ten dodatkowy podział był konieczny i pomoże usprawnić działanie administracji.

Już teraz wiele gmin i miast współpracuje ze sobą na różnych polach, a wprowadzenie jasnego podziału na 15 regionów ma im w tym pomóc. Chodzi tu między innymi o współpracę lokalnych oddziałów policji, służb medycznych czy lokalnych spółek odpowiedzialnych za zbieranie i przetwarzanie śmieci.

Nowe regiony we Flandrii to: Limburgia, Wschodnia Brabancja, Halle-Vilvoorde, Rivierenland, Kempen, Antwerpia, Flamandzkie Ardeny, Denderregio, Waasland, Gandawa, Południowo-Zachodnia Flandria, Westhoek, Midwest, Środkowe Wybrzeże (Middenkust) oraz Brugia.

Mapę z podziałem na nowe regiony znajdziemy między innymi na stronie: TUTAJ

03.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia to gęsto zaludniony kraj, ale mimo to na jednego mieszkańca tego państwa przypada dużo więcej powierzchni mieszkalnej niż np. w Polsce.

Na każdy kilometr kwadratowy Belgii przypada 380 mieszkańców. W Polsce jest to 123 mieszkańców, czyli ponad trzykrotnie mniej. Wydawałoby się, że w takich warunkach łatwiej o zapewnienie ludziom przestronnych mieszkań. Jest jednak inaczej.

Jak wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat, w 2021 r. na jednego mieszkańca Polski przypadało jedynie 1,1 pokoju. W krajach Unii Europejskiej tylko Rumunia wypadła pod tym względem równie kiepsko, co Polska.

Z kolei Belgia znalazła się w czołówce tego zestawienia. Na jednego mieszkańca Belgii przypadało w 2021 r. 2,1 pokoju. Podobnie było w Holandii i w Irlandii. W UE lepszy wynik miała jedynie niewielka Malta, gdzie na jednego mieszkańca przypadało 2,3 pokoju.

Średnia dla całej UE wyniosła w 2021 r. 1,6 pokoju na osobę. W Niemczech i we Francji było to 1,8, w Hiszpanii 2, a we Włoszech 1,4 pokoju na mieszkańca.

02.02.2023 Niedziela.BE // fot. Thierry Hebbelinck / Shutterstock.com

(łk)

W 2021 r. około 10,4% mieszkańców miast Unii Europejskiej wydawało na zakwaterowanie ponad 40% swoich dochodów. W Belgii odsetek ten był jeszcze wyższy.

Wysokie koszty zakwaterowania to duży problem przede wszystkim w miastach. Na wsi odsetek mieszkańców UE, którzy wydają na zakwaterowanie ponad 40%, był w 2021 r. wyraźnie niższy (6,2%) - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Jeśli chodzi o mieszkańców miast, to w najtrudniejszej sytuacji są ludzie mieszkający w Grecji. W 2021 r. aż 32,4% mieszkańców greckich miast wydawało na zakwaterowanie ponad 40% swoich dochodów.

W Danii było to 21,9%, w Holandii 15,3%, a w Belgii 12,4%. Odsetek ten jest w przypadku Belgii wyższy niż unijna średnia, co pokazuje, że wysokie koszty zakwaterowania w belgijskich miastach to duży problem.

W niektórych krajach UE koszty wynajęcia lub zakupu mieszkania są nadal relatywnie niskie. Na Litwie jedynie 1,6% mieszkańców miast wydaje na zakwaterowanie więcej niż 40% dochodu. Na Malcie jest to 2,9%, a na Węgrzech 3,1%.

Na wsi problem drogiego zakwaterowania jest już rzadszy. Jedynie 4,4% mieszkańców belgijskiej prowincji wydaje na zakwaterowanie więcej niż 40% dochodu.

W Polsce różnica pomiędzy miastem a wsią nie jest pod tym względem tak wielka. W 2021 r. około 6,7% mieszkańców polskich miast wydawało na zakwaterowanie więcej niż 40% dochodu. W przypadku mieszkańców polskich wsi było to 5,3%.

03.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Istnieją podejrzenia, że 5 psów zostało otrutych podczas spaceru nad brzegiem rzeki Dijle w Boortmeerbeek w Brabancji Flamandzkiej. Wiadomo, że dotychczas odnotowano przypadki zgonów wśród zwierząt.

W tym tygodniu miejscowy radny odpowiedzialny za dobrostan zwierząt zaapelował do właścicieli psów o zachowanie szczególnej ostrożności. Policja wszczęła dochodzenie i poprosiła mieszkańców okolicy o przekazywanie jakichkolwiek informacji.

„Pewnego wieczoru spacerowałem z Zitą. W ciemności nie widzę, co robi mój pies, ale nigdy wcześniej nie miałem żadnych problemów. W nocy pies zaczął gwałtownie wymiotować. Pojechaliśmy do lecznicy dla zwierząt, ale było już za późno. Po całym dniu cierpienia zwierzę zdechło. Moja 11-letnia córka jest zdruzgotana” - poinformował jeden z właścicieli, Patrick Mertens.

Trwa dochodzenie w tej sprawie.

02.02.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)