Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Pechowe wakacje? 40 mieszkańców Belgii utknęło w Egipcie
Polska: Gęste sito ZUS zatrzymuje masę wniosków o przyznanie renty
Belgia: Ciało kobiety na dachu bloku w Ostendzie. Zatrzymano 46-latka
Polska: Książa zdejmują sutanny. Boją się w nich chodzić po ulicach
Belgia: Szef belgijskiego rządu ze łzami w oczach. „Znałem wielu Ukraińców”
Polska: Na razie możesz parkować tu bezkarnie, ale ma się to zmienić. Będzie na to przepis
Temat dnia: Kolejny strajk kolejarzy w Belgii. Uwaga na utrudnienia!
Polska: Rząd się obudził w ostatniej chwili. Będzie wielkie świętowanie koronacji Bolesława Chrobrego
Słowa dnia: Vorst aan de grond
Belgia: Premier Belgii w Kijowie. Oto tematy rozmów
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Tylu ludzi zaszczepiło się jesienią na COVID-19

Ponad 1,8 mln mieszkańców Belgii przyjęło tej jesieni szczepionki na COVID-19. To mniej niż w poprzednich latach, kiedy strach przez zarażeniem się koronawirusem był dużo większy.

Szczególnie osoby starsze, ludzie przewlekle chorzy i pacjenci z osłabionym układem odpornościowym byli zachęcani do przyjęcia tzw. dawki przypominającej szczepionki na COVID-19.

Zainteresowanie szczepieniami nie było jednak wśród seniorów imponujące, wynika z danych zebranych przez Uniwersytet w Antwerpii. Jedynie 56% mieszkańców Belgii w wieku 85 lat i więcej zdecydowało się na taki krok. W kategorii wiekowej od 65 do 84 lat odsetek ten wyniósł 51%, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Mniejszą gotowość do szczepień, także wśród ludzi z tzw. grupy ryzyka, eksperci tłumaczą mniejszymi obawami przed komplikacjami i swego rodzaju „zmęczeniem szczepieniami”. Ludzie chcą już zapomnieć o COVID-19 oraz o wydarzeniach z 2020-2022 r.: lockdownach, masowych zgonach, maseczkach, ograniczeniach - i właśnie wielkich akcjach szczepień.

Pomiędzy poszczególnymi częściami Belgii występują jednak wielkie różnice w poziomie zainteresowania szczepieniami na COVID-19. Tej jesieni najchętniej szczepili się mieszkańcy Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju. Zaszczepiło się tutaj 64% mieszkańców w wieku co najmniej 65 lat.

W Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części kraju, odsetek ten wyniósł 31%. W Regionie Stołecznym Brukseli tej jesieni zaszczepiło się z kolei jedynie 29% mieszkańców w wieku co najmniej 65 lat.

17.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Zakonnik z Belgii zamordowany w Kongo

Nie żyje Pol Feyen, 82-letni zakonnik z Flandrii, od dekad pracujący w Demokratycznej Republice Konga. Informację o jego śmierci podały kongijskie i belgijskie media. Duchowny został zamordowany we wtorek wieczorem.

W związku z tą zbrodnią kongijska policja wszczęła dochodzenie. Na razie ustalono, że we wtorek około godz. 17:00 nieznany mężczyzna wszedł do pokoju zakonnika i zaatakował go nożem. Motyw ataku nie jest na razie znany - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Feyen mieszkał w gminie Masina, niedaleko Kinszasy, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Należał do Zakonu Salezjanów. Duchowny pochodził z limburskiej gminy Hechtel. Do Kongo jako misjonarz wyjechał w 1961 r. Między innymi pomagał tu dzieciom żyjącym na ulicy, przypominają belgijskie media.

Zakonnik pochodził z rodziny rolników. Miał aż osiemnaścioro (!) braci i sióstr. Pol Feyen był najmłodszym dzieckiem w tej wielodzietnej rodzinie.

-Moi rodzice byli prostymi ludźmi, a ja byłem jedyną osobą w rodzinie, która poszła na studia. W domu nie byliśmy bardziej katoliccy niż inni - opowiadał kilkanaście lat temu w wywiadzie udzielonym „Het Laatste Nieuws”.

15.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, sport: Ale spektakl! Barcelona przegrała w Antwerpii

Długo wydawało się, że pierwsza w historii Royal Antwerp FC przygoda z Ligą Mistrzów zakończy się blamażem. Ostatni mecz z FC Barceloną wszystko zmienił.

Mistrzowie Belgii przegrali pierwszych pięć meczów fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przed środowym meczem z Katalończykami nie mieli więc nawet szans na zajęcie trzeciego miejsca w grupie, dającego prawo do gry w Lidze Europy UEFA. Z kolei piłkarze FC Barcelony przyjechali do Antwerpii już pewni awansu do fazy grupowej.

To jednak Liga Mistrzów, a co za tym idzie duże pieniądze i wielki prestiż. Ekipa z Antwerpii chciała pokazać, że nie znalazła się w tym elitarnym gronie przypadkiem i walczyła o choćby punkt. Rzeczywistość okazała się dla belgijskich fanów jeszcze piękniejsza: malutkie Antwerp pokonało wielką FC Barcelonę w Lidze Mistrzów - i to po pełnym zwrotów akcji, emocjonującym spektaklu.

Pierwszy gol dla gospodarzy padł już w 2. minucie, kiedy to Arthur Vermeeren wykorzystał błąd obrony Katalończyków. W 35. minucie wyrównał Ferran Torres, a w 56. minucie prowadzenie antwerpskiemu klubowi dał Vincent Janssen.

Długo wydawało się, że sensacyjne zwycięstwo Belgów stanie się faktem. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wyrównującego gola dla FC Barcelony strzelił jednak Marc Gulu. A więc trzeba będzie się zadowolić tylko jednym punktem - mogli pomyśleć belgijscy kibice.

Doszło jednak do kolejnego zwrotu akcji. Już minutę później, a więc w 92. minucie spotkania, zwycięskiego gola na 3-2 zdobył George Ilenikhena. Mistrzowie Belgii wygrali z jednym z najsłynniejszych klubów piłkarskich świata!

Także w drugim meczu grupy H nie brakowało emocji i bramek. Porto wygrało na własnym terenie z Szachtarem aż 5-3. Do fazy pucharowej LM z grupy H awansowały FC Barcelona i Porto (po 12 punktów). Szachtar (9 punktów) zagra w Lidze Europy, a klub z Antwerpii (3 punkty) pożegnał się z europejskimi pucharami - ale w jakim stylu…

14.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Sport
  • 0

Belgia: Popracujemy dłużej. Ale mogło być gorzej

Jeśli nic się nie zmieni, to 22-letni mieszkańcy Belgii, wchodzący obecnie na rynek pracy, przejdą na emeryturę w wieku 67 lat - wynika z prognozy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD.

Z analizy OECD wynika, że ze względu na rosnącą średnią długość życia belgijski rząd podniesie wiek emerytalny z 65 lat do 67 lat.

Eksperci tej organizacji zakładają, że mieszkańcy Belgii urodzeni w 2000 r., którzy rozpoczęli aktywność zawodową w ubiegłym roku, popracują więc co najmniej do 2067 r. - a więc do osiągnięcia wieku 67 lat.

W wielu innych krajach OECD pracować trzeba będzie dużo dłużej, wynika z tej analizy. W Danii może to być nawet 74 lat (!), a we Włoszech 71 lat. Także północnych sąsiadów Belgii czeka długa aktywność zawodowa. W Holandii wiek emerytalny obecnych 22-latków ma wynieść 70 lat, opisuje portal nu.nl.

W krajach takich jak Dania czy Holandia wiek emerytalny jest automatycznie podnoszony wraz z rosnącą długością życia. W Belgii i wielu innych krajach OECD takiego automatyzmu nie ma i jeśli nic się nie zmieni, to także kolejne pokolenia pracowników będą przechodzić na emeryturę relatywnie wcześnie. W Słowenii i Luksemburgu wiek emerytalny dla obecnych 22 latków to obecnie na przykład jedynie 62 lata.

18.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed