Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Stare telefony i tablety do wymiany. Sieć 3G przestaje działać
Belgia: Eskalacja bójki w Antwerpii. 4 osoby zranione nożem!
Polska: Pieniądze na mały i wielki sport. Tak Tusk chce zmienić finansowanie ze spółek
Temat dnia: Belgia ma problem. Dług publiczny wciąż olbrzymi
Polska: Listonosz nie przyszedł z listem, bo mu się nie chciało. A my mamy problem
Słowo dnia: Kardinalen
Belgia: Strzelanina w Brukseli. Jedna osoba ciężko ranna
Niemcy: Trwa obława po morderstwie w Bad Nauheim
Polska: 2 maja pracujemy, czy świętujemy? Tylko tak wydłużysz majówkę
Tragiczny wypadek w Brugii. Nie żyje 73-latek i jego 10-letnia wnuczka
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Belgia: Prawica chce sprywatyzować belgijską kolej?! „Częściowo"

Jak poinformował we wtorek, 8 kwietnia, portal Knack, flamandzcy, prawicowi nacjonaliści (N-VA) złożyli projekt ustawy o prywatyzacji 50% usług operatora kolejowego SNCB/NMBS w reakcji na nieustające strajki w całym kraju.

SNCB jest w 99% własnością państwa, a N-VA regularnie opowiada się za prywatyzacją przedsiębiorstwa. Partia prawicowa twierdzi, że rząd nadal będzie kontrolował firmę, jeśli będzie posiadał tylko połowę akcji.

Prywatyzacja jest według N-VA sposobem na przekształcenie operatora z „tradycyjnego, przynoszącego straty monopolisty” w „dochodową spółkę publiczną działającą w konkurencyjnym środowisku”. Partia nie stosuje tej samej logiki do Infrabel, odrębnego operatora kolejowego odpowiedzialnego za tory i słupki sygnałowe. Infrabel nie przejdzie żadnych zmian, ponieważ jest „infrastrukturą krytyczną”.

„Chodzi o prawidłowe funkcjonowanieSNCB/NMBS” – powiedziała posłanka N-VA, Dorien Cuylaert, starając się zapewnić oponentów, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży udziałów nie zostaną przeznaczone na pokrycie deficytu ani na budżet obronny kraju.


12.04.2025 Niedziela.BE // fot. Werner Lerooy / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

3 na 10 mieszkańców Belgii ma problemy ze zdrowiem psychicznym

Według raportu opublikowanego we wtorek, 8 kwietnia, przez ubezpieczyciela AXA, w 2024 roku 3 na 10 mieszkańców Belgii zgłosiło problemy ze zdrowiem psychicznym.

Wskaźnik ten pozostaje stosunkowo stabilny w porównaniu z rokiem 2023, z wyjątkiem osób młodych w wieku od 18 do 24 roku życia. W tej grupie wiekowej 43% respondentów zgłosiło pogorszenie samopoczucia psychicznego, co stanowi wzrost o 14% w porównaniu z rokiem 2023.

Raport o zdrowiu psychicznym, publikowany corocznie od 2020 roku, obejmuje badania populacji w 16 krajach Europy, Ameryki i Azji. Spośród 1000 belgijskich respondentów 30% wskazało, że mają problemy ze zdrowiem psychicznym. Niepewność co do przyszłości, niestabilność finansowa, niepewność zatrudnienia, narażenie na negatywne wiadomości i izolacja wpływają na dobre samopoczucie psychiczne.

W przypadku młodych dorosłych nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych jest znaczącym czynnikiem. Podczas gdy 53% z nich uważa, że media społecznościowe szkodzą ich zdrowiu psychicznemu, 38% korzysta z tych platform, aby szukać informacji na ten temat. Prawie 2/3 osób z tej grupy korzystało z narzędzia cyfrowego, aby wspierać swoje dobre samopoczucie psychiczne, w porównaniu do 1 na 4 mieszkańców Belgii we wszystkich kategoriach wiekowych.

Badanie ujawnia również, że miejsce pracy odgrywa znaczącą rolę w stanie zdrowia psychicznego. Stres w pracy dotyka 8 na 10 pracowników w Belgii, powodując zaburzenia snu, bóle głowy, napięcie mięśni, zwiększoną drażliwość i wahania nastroju.


13.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Od maja Revolut umożliwi otwieranie belgijskich kont bankowych!

Międzynarodowy „neobank” Revolut rozszerzy swoją działalność w Belgii od przyszłego miesiąca – nowym klientom zostanie bezpośrednio przypisane belgijskie konto, dzięki czemu Revolut stanie się „codziennym bankiem” dla belgijskich klientów i będzie mógł szybko zaoferować im swoje produkty oszczędnościowe.

Revolut został założony w 2015 roku przez brytyjsko-rosyjskiego przedsiębiorcę i brytyjsko-ukraińskiego inżyniera oprogramowania, a Bank Litwy przyznał mu licencję bankową (europejski paszport bankowy). Oznacza to, że numery IBAN klientów są zarejestrowane na Litwie, z kodem kraju „LT”.

Jednak teraz firma rozpocznie migrację swoich litewskich kont do „lokalnych”, co oznacza, że klienci w Belgii będą mogli mieć numer konta poprzedzony skrótem „BE”.

„Obecnie mamy około 700 tys. klientów w Belgii” — powiedział Le Soir Francesco Aghemio, dyrektor generalny Revolut Bank w Belgii. „Biorąc pod uwagę obecne liczby, dążymy do osiągnięcia miliona do końca roku”. W sierpniu ubiegłego roku Revolut planował osiągnąć ten cel do 2027 roku.

Dyskryminacja niebelgijskich IBAN-ów jest nielegalna, ale nadal jest rzeczywistością: wiele systemów płatności w Belgii, zwłaszcza publicznych, wyklucza konta zagraniczne. „A niektórzy pracodawcy nie czują się komfortowo, wpłacając na nie pieniądze” – powiedział Aghemio.

„Dzięki belgijskim kontom chcemy, aby nasi klienci deponowali u nas swoje pensje. Chcemy zostać ich bankiem numer jeden” – dodał.

W praktyce, począwszy od 1 maja, niektórzy nowi klienci otrzymają bezpośrednio belgijskie konto. Pozostali – tacy jak ci, którzy już mają otwarte konto – będą stopniowo przenoszeni na belgijskie rachunki w kolejnych tygodniach.

„Klienci nie będą musieli nic robić. Wszyscy zostaną poinformowani, a my zajmiemy się przeniesieniem wszystkich informacji z jednego numeru konta na drugi, bez utraty danych. Przeprowadziliśmy już takie migracje w siedmiu europejskich oddziałach i proces jest perfekcyjnie opanowany” - zapewnia Aghemio.


12.04.2025 Niedziela.BE // fot. JarTee / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Temat dnia: Kolejny strajk kolejarzy w Belgii. Uwaga na utrudnienia!

Ruch pociągów w Belgii został ponownie zakłócony we wtorek, 8 kwietnia, z powodu 20. dnia strajku kolejowego w tym roku. Strajk jest organizowany przez pięć organizacji związkowych przeciwko środkom zawartym w umowie koalicyjnej rządu federalnego.

Pomimo spotkania pojednawczego, które odbyło się 2 kwietnia, pięć organizacji związkowych (ACOD Spoor/CGSP Cheminots, ACV/CSC-Transcom, VSOA-Spoor/SLFP-Cheminots, OVS/SIC i ASTB/SACT) postanowiło przeprowadzić zaplanowany na wtorek, 8 kwietnia, strajk.

„Środki zawarte w umowie koalicyjnej pozostają źródłem wielkiego zmartwienia dla wszystkich pracowników kolei. Zagrażają naszym prawom emerytalnym, zmniejszają bezpieczeństwo zatrudnienia, pogarszają warunki pracy i narażają na szwank dobrostan pracowników” – powiedziały związki zawodowe.

Przy pomocy pracowników, którzy wskazali, że będą pracować, opracowano alternatywny rozkład jazdy pociągów. Alternatywny rozkład jazdy pociągów będzie widoczny w internetowym planerze podróży SNCB/NMBS, w aplikacji i na stronie internetowej przewoźnika.

Z powodu strajku 2 na 5 pociągów IC (pomiędzy głównymi miastami) nie będzie kursować, podobnie jak 3 na 5 lokalnych pociągów L i podmiejskich S. Tylko 1 na 5 pociągów P będzie kursował w godzinach szczytu porannego i wieczornego.

Międzynarodowy ruch kolejowy również zostanie dotknięty. Kilka pociągów Eurostar pomiędzy Brukselą a Paryżem zostanie dotkniętych, podobnie jak niektóre pociągi ICE pomiędzy Kolonią a Brukselą. Kilka pociągów do i z Holandii (EuroCity i EuroCity Direct) również nie będzie kursować. Pociągi między Brukselą a Londynem nie powinny zostać dotknięte przez strajk.


8.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed