Belg pobił rekord świata i przebiegł 485 kilometrów w 48 godzin!
Ultrasportowiec, 31-letni Matthieu Bonne, pobił rekord świata w 48-godzinnym biegu. W ciągu dwóch dni przebiegł łącznie nieco ponad 485 kilometrów. Poprzedni rekord wynosił 473,5 kilometrów, ale Bonne osiągnął ten dystans już po prawie 47 godzinach. „Pobicie tak mitycznego rekordu jest nie do opisania” – powiedział później Bonne reporterom.
Matthieu Bonne przebiegł 485 kilometrów (a dokładniej 485,099 kilometrów) w ciągu 48 godzin. W ten sposób pobił rekord świata wynoszący 473,5 kilometrów, który od 1996 roku należał do greckiej legendy ultramaratonu, Yiannisa Kourosa. Po 46 godzinach i 40 minutach Bonne osiągnął już ten sam dystans.
Bonne wygrał również 48-godzinny bieg w Pabianicach, w Polsce. Chociaż oczywiście rekord świata był większym celem. „Warunki tutaj są idealne i Bonne czuje się dobrze” – powiedział jego zespół przed startem. Przeżył trudny moment w przededniu próby pobicia rekordu, ale gdy wróciło światło dzienne, zostawił to za sobą. Aby utrzymać tempo, przerwy na odpoczynek zostały skrócone z 12 do 6 minut.
„Bieganie przez dwa dni z rzędu z 6-minutową przerwą co 3 godziny. Nie można tego nawet nazwać przerwą” – stwierdził Bonne. Psychicznie jest to bardzo trudne, a po kilkunastu godzinach zaczynasz to czuć również fizycznie”.
6.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)