Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Merz chce mieć „najsilniejszą” armię w Europie
Belgia: PKB na plusie, ale w Polsce wzrost dużo większy
Słowo dnia: IJskast
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 18 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odnalazła się po 14 latach od zaginięcia! Zaskakujące tłumaczenie
Flandria: Woda z kranu? Nie dla gości
Polski system zarządzania krwią czeka przełom. To ważna zmiana
Belgia: Usługi De Lijn zakłócone 20 maja. Powodem strajk
Belgia: Po raz pierwszy w historii Uniwersytetu w Leuven rektorem kobieta
Belgia, biznes: Aż tyle firm organizuje spotkania online
Redakcja

Redakcja

Belgia: Tragedia w Brugii. 6-latek zginął pod kołami ciężarówki

Do wypadku doszło w środę 22 lutego około godziny 8.30 rano tuż przed budynkiem szkoły, a świadkami tragedii była m.in. matka i siostra sześcioletniej ofiary – informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Chłopiec przechodził przejściem dla pieszych przed szkołą podstawową przy ulicy Gistelsesteenweg w Sint-Andries, dzielnicy na przedmieściach Brugii. Sześciolatek szedł piechotą z rowerem u boku w kierunku szkolnej bramy, kiedy nagle wjechała w niego ciężarówka.

Wypadek widziało wielu świadków, głównie rodziców odprowadzających dzieci. Wśród nich była również matka i siostra chłopca. Służby ratunkowe podjęły próbę reanimacji, a następnie przewieziono sześciolatka w stanie krytycznym do szpitala. Niestety nie udało się go uratować i w szpitalu zmarł w wyniku licznych obrażeń poniesionych w wypadku.

Na miejscu tragedii pojawili się też prokuratorzy, którzy rozpoczęli śledztwo mające wyjaśnić okoliczności wypadku.

O tragedii poinformowano już uczniów oraz ich rodziców, zadbano też o pomoc psychologiczną, informuje flamandzki dziennik.

 

23.02.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dzisiaj tłusty czwartek

Pączek vs. pączek. Jak wybrać ten najmniej kaloryczny?

1, 2, 3 a może jeszcze więcej… w tłusty czwartek nie wypada nie skosztować pączka. Niektórzy nawet twierdzą, że przynosi to pecha. Co na to dietetycy i co kryją pączki w sobie?

- W tłusty czwartek tak jak każdego dnia powinniśmy zachować umiar, jest to jedna z podstawowych zasad zdrowego żywienia. Nie przesadzajmy, jeżeli mamy ochotę zjedzmy jednego pączka. Jeden pączek to ok. 250 kalorii i nie ma tu większej różnicy jeżeli zamienimy go na faworki – mówi newsrm.tv Diana Wolańska, dietetyk w Instytucie Żywności i Żywienia w Warszawie.

Są też różnice jeżeli porównamy kaloryczność pączków. Najniżej kaloryczny będzie z konfiturą różną posypany cukrem pudrem. Zdecydowanie więcej kalorii będzie miła pączek z czekoladą i lukrem.

- Dietetyczną formą pączka, będzie pączek upieczony. Może być to zamiennik dla osób będących na diecie odchudzającej – dodaje Diana Wolańska.

Żeby spalić jednego pączka powinniśmy przez co najmniej 30 minut truchtać lub 40 minut jeździć na rowerze.

 

23.02.2017 NRM

Belgia: O ile w tym roku podrożeją mieszkania?

Według agencji ratingowej Standard & Poor’s w 2017 roku mieszkania w Belgii podrożeją o 3%.

W ubiegłym roku wzrost cen nieruchomości w Belgii wyniósł 3,5%, przypomina dziennik „De Standaard”. Dalszemu wzrostowi cen mieszkań sprzyjać będzie niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych oraz poprawiająca się sytuacja na rynku pracy, uważają eksperci.

Według Standard & Poor’s mieszkania podrożały w minionych latach w Belgii dużo bardziej niż wzrosły płace czy czynsze. Mimo to nieruchomości w tym kraju nadal są tańsze niż w kilku innych państwach Europy Zachodniej. Za dom w Brukseli trzeba średnio zapłacić 290 000 euro, jednak w Paryżu to już wydatek 415 000 euro, a w Londynie – 480 000 funtów, opisuje „De Standaard”.

Agencja ratingowa prognozuje, że w tym roku w Belgii dojdzie do wzrostu gospodarczego, ale na dosyć umiarkowanym poziomie. Standard & Poor’s wskazuje również na dwa duże zagrożenia dla belgijskiej gospodarki: Brexit oraz protekcjonistyczną politykę nowego prezydenta USA.

 

21.02.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia: Więcej aktywności fizycznej w godzinach pracy

Aż 63% flamandzkich pracowników ma zbyt mało ruchu, a 50% walczy z nadwagą. Zaniepokojony brakiem aktywności fizycznej w życiu społeczeństwa, flamandzki rząd chcę rozpoczyna kampanię "Sport op het werk", w ramach będzie namawiać pracowników do wykonywania ćwiczeń fizycznych w miejscu pracy.

- Powinniśmy mieć sport w genach. Panuje przekonanie, że sport uprawia się w wolnym czasie, ale dlaczego nie ma być on możliwy w kontekście pracy. To dobre dla zdrowia, zbliża ludzi, a poza tym zdrowi pracownicy, mają lepszy wpływ na firmę - przekonuje flamandzki minister sportu Philippe Muyters.

Pracodawcy i pracownicy przez internet będą mieli dostęp do tzw. "skanu sportu i ruchu", który wykaże poziom aktywności fizycznej. Poza tym, ministerstwo chce zaangażować się w dialog z pracodawcami, by przekonać ich do stosowania dobrych praktyk, a także poinformować o możliwości wprowadzenia szkoleń i zajęć sportowych.

 

21.02.2017 MŚ Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed