Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Słowo dnia: Ziekteverlof
Belgia: Powolny jak... belgijski student?
Belgia: W Belgii prognozowana długość życia dłuższa niż w Polsce…
Polska: To zrobi Polak, kiedy butelkomat zwróci mu butelkę. Sondaż
Belgia: Drugi dom w Hiszpanii? Tylu Belgów już kupiło
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Stratus w natarciu. Znowu rośnie liczba zakażeń COVID-19

Stoi za tym nowy wariant koronawirusa – Stratus. Objawy są zupełnie inne, niż znamy to z poprzednich fal pandemii.

Wzrost liczby zakażeń latem – podaje Medonet – nie jest niczym nowym. Eksperci przypominają, że z takim zjawiskiem mamy do czynienia co roku.

SARS-CoV-2, wirus wywołujący COVID-19, charakteryzuje się dużą zdolnością do mutacji, co prowadzi do powstawania nowych wariantów. Te z kolei mogą łatwiej się rozprzestrzeniać i być trudniejsze do zwalczenia.

Po raz pierwszy wykryto go w marcu

Obecnie dominującym wariantem jest XFG, czyli Stratus. Po raz pierwszy wykryto go w marcu, ale dopiero latem wyparł wcześniejszy wariant – Nimbus.

W Stanach Zjednoczonych Stratus odpowiada już za 65-82 proc. przypadków zakażeń. W Polsce pierwsze przypadki tego wariantu odnotowano w czerwcu. Dotyczyły one trzech osób, które powróciły z zagranicy. Na świecie udział Stratusa w zakażeniach COVID-19 wzrósł w ciągu miesiąca z 7,4 proc. do 22,7 proc.

Ten wariant nie powoduje cięższych objawów

Stratus po raz pierwszy zauważono w Azji w styczniu tego roku – czytamy w Medonet. Jakie daje objawy? Są podobne do wcześniejszych wariantów, kiedy pacjenci skarżą się na:

ból gardła (czasem bardzo silny),
kaszel,
katar lub zatkany nos,
gorączkę lub dreszcze,
duszności,
utratę smaku lub węchu,
zmęczenie,
ból głowy,
bóle mięśni,
nudności, wymioty lub biegunkę.

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ryzyko dla zdrowia publicznego związane z tym wariantem jest na szczęście niskie. Stratus nie powoduje cięższych objawów niż wcześniejsze mutacje koronawirusa.

A jakie objawy daje? Najczęściej pacjenci skarżą się na:

kaszel,
gorączka,
ból gardła,
osłabienie i zmęczenie,
bóle mięśni i stawów,
katar lub zatkany nos.

Co robić w przypadku zakażenia?

Jeśli wynik testu na COVID-19 będzie pozytywny, szczególnie osoby starsze, z osłabioną odpornością lub chorobami przewlekłymi powinny rozważyć leczenie lekami przeciwwirusowymi. Najważniejsza w takich przypadkach jest konsultacja z lekarzem – żeby zapobiec możliwym powikłaniom.

Nowy wariant koronawirusa, choć bardziej zaraźliwy, nie wydaje się groźniejszy od swoich poprzedników. Mimo to warto zachować czujność i stosować się do zaleceń dotyczących ochrony zdrowia.


2.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Polska: Blisko 5 tys. złotych. Tyle mogą zapłacić kierowcy. Którzy?

Ministerstwo Zdrowia nalega na podniesienie opłat za kurs reedukacyjny dla kierowców. Ale nie wszystkich. Wskazuje na jedną grupę. Jest zgoda na takie zmiany.

Kurs reedukacyjny jest obowiązkowy dla kierowców, którzy stracili prawo jazdy w wyniku kierowania pod wpływem alkoholu lub narkotyków. I jest to warunek konieczny do jego odzyskania lub ponownego ubiegania się o uprawnienia.

Kurs trwa 16 godzin lekcyjnych, zazwyczaj w ciągu dwóch dni, a po jego ukończeniu WORD wydaje zaświadczenie potwierdzające odbycie szkolenia – informuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.

Takie szkolenie kosztuje około 500 złotych.

Gdy kierowca będzie na wszystkich zajęciach i zapłaci, może wrócić za kierownicę. I nie musi na koniec tego szybkiego szkolenia zdawać żadnego testu czy egzaminu.

Propozycja podwyżki

Ministerstwo Infrastruktury pracuje właśnie nad przepisami, na mocy których dzieci i młodzież jeżdżąca na rowerach i e-hulajnogach mają obowiązkowo nosić kaski. W innym przypadku zostaną ukarani (a raczej ich rodzice) mandatem w wysokości 100 zł.

Okazuje się, że nie tylko tej kwestii mogą dotyczyć nowe przepisy, bo Ministerstwo Zdrowia proponuje, aby zapisać w nich jeszcze jedną istotną kwestię.

Domaga się zmiany prawa z 2011 roku i chce „podniesienia maksymalnej opłaty za kurs reedukacyjny w zakresie problematyki przeciwalkoholowej i przeciwdziałania narkomanii z 500 zł do 5000 zł”.

Jest na to zgoda

„Wypadki z udziałem pijanych kierowców lub też kierowców będących pod wpływem różnego rodzaju substancji psychotropowych powinny być piętnowane nie tylko od strony przepisów karnych, ale także w zakresie ww. regulacji” – przytacza argumentację serwis Brd24.pl.

Okazuje się, że Ministerstwo Infrastruktury w dużej części zgadza się z resortem zdrowia. Minister Dariusz Klimczak proponuje, aby nowy przepis wskazał: „wysokość opłaty za kurs (...) przy czym jej wysokość nie może przekroczyć wysokości minimalnego wynagrodzenia (...)”.

A to oznacza, że MI zgadza się na podwyżkę, ale do kwoty 4666 tys. zł – bo tyle wynosi obecnie „najniższa krajowa”. I będzie rosnąć, bo w przyszłym roku ma to być 4806 zł.


1.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

Polska: Listonosz nadal będzie pukał do drzwi. Bo jest potrzebny ludziom

Przyszłość listonoszy nie jest zagrożona – zapewnia minister aktywów państwowych. Jak powiedział, są oni ważnym kontaktem ze światem, zwłaszcza w małych miejscowościach.

Zmiany, jakie zachodzą na poczcie, mogłyby wskazywać na to, że  zawód listonosza, jakim go znamy, powoli przechodzi do przeszłości. Minister aktywów państwowych Wojciech Balczun zapewnia jednak, że dziś nie ma takich planów.

Zmienia się rynek, ale listonosz wciąż jest potrzebny

Poczta Polska się zmienia. To efekt procesu restrukturyzacji, przez jaki teraz przechodzi. 

– Bardzo uważnie zapoznałem się z planami, które są przygotowywane. Myślę, że są bardzo obiecujące – powiedział w rozmowie z RMF FM Wojciech Balczun.

Minister przyznał, że zmienia się rynek usług pocztowych. Między innymi tworzy się system e-Doręczeń, poczta elektroniczna, powstało wiele kurierskich. I przypomniał: –Kiedyś na tym rynku usługa zwana Pocztexem była kluczowa i dominująca.

Zastrzegł jednak, że nie oznacza to końca zawodu listonosza. 

Zapewnia kontakt ze światem

– Musimy pamiętać, że urzędy pocztowe zlokalizowane zwłaszcza w mniejszych miejscowościach (...) są bardzo istotnym elementem kontaktu ze światem zewnętrznym – mogą się tam koncentrować najprzeróżniejsze usługi – uzasadnił w rozmowie z RMF FM. 

I zapewnił: – Dlatego przyszłość zawodu listonosza nie jest zagrożona.


5.09.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Właściciele psów do kontroli. Może się to zakończyć kosztownym mandatem

Policja może zapukać do drzwi właściciela psa, jeśli się dowie, że mógł on nie zaszczepić zwierzęcia przeciwko wściekliźnie. Jeśli nie ma dokumentów, zapłaci karę.

Zaszczepienia psa – przypomina biznes.interia.pl – jest obowiązkiem jego właściciela. W niektórych przypadkach obejmuje on również koty. Jeśli ich właścicielami są osoby mieszkające w miejscu zagrożonym wystąpieniem wścieklizny.

Główny Inspektorat Sanitarny przestrzega, że brak szczepienia psa (i w niektórych wypadkach kota) jest wykroczeniem, za które grozi mandat  w wysokości do 500 zł.

Kiedy trzeba zaszczepić psa?

Zgodnie z przepisami – gdy pies skończy trzeci miesiąc życia. Szczepionkę przeciw wściekliźnie podaje weterynarz. 

Trzeba to robić regularnie. Odstęp nie powinien być dłuższy niż 12 miesięcy od ostatniego szczepienia.

Kiedy policja może skontrolować właściciela psa?

Jeśli tylko – przypomina serwis – pojawi się podejrzenie, że pies jest nieszczepiony. Zdarza się, że policjanci pukają do drzwi z powodu doniesienia osób trzecich, np. sąsiadów zaniepokojonych stanem zdrowia zwierząt.

W trakcie takiej kontroli policjanci sprawdzają, czy zwierzę było zaszczepione. A jeżeli tak, to czy sczepienie jest aktualne. Jeśli nie, to wystawią nam mandat do 500 zł.

Bywa, że razem z mandatem policja nakłada na właściciela karę w wysokości 250 zł. Jeśli tylko zauważy, że pies sam bez kłopotu może opuścić podwórko.


5.09.2025 Niedziela.BE // źródło: Newsa4Media // fot. Canva

(sw)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed