Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Po raz pierwszy w historii Uniwersytetu w Leuven rektorem kobieta
Belgia, biznes: Aż tyle firm organizuje spotkania online
Flandria: Najniższa liczba samobójstw od 25 lat!
Niemcy: Afgańska rodzina pozywa rząd
Belgijski instytut: „Musimy lepiej promować zdrową dietę”
Słowo dnia: Krijgsmacht
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 17 maja 2025, www.PRACA.BE)
Mieszkańcy Belgii płacą za prąd więcej niż Holendrzy i Francuzi!
Belgia: Centrum badań nad HIV w Gandawie straciło 1,3 mln euro dotacji!
Polska: Pracownie sztucznej inteligencji trafią do tysięcy szkół [LISTA]
Redakcja

Redakcja

Pałac Królewski w Brukseli otwarty dla publiczności do 4 września 2016

Chcesz zobaczyć, w jakich warunkach pracuje król Belgów, Filip? Jeśli tak, to powinieneś odwiedzić brukselski Pałac Królewski. Wstęp: gratis.

Od 1965 roku istnieje tradycja udostępniania latem wnętrz pałacu zwiedzającym. Po święcie narodowym 21 lipca drzwi budynku otwierają się dla turystów i pozostają otwarte aż do początku września. W tym roku pałac zwiedzać można od 22 lipca do 4 września.

UWAGA: Pałac zwiedzać można we wszystkie dni Z WYJĄTKIEM PONIEDZIAŁKÓW. Turyści mogą wchodzić do pałacu od godziny 10.30 do 15.45.

Obecnie gospodarzem pałacu jest król Filip, który 21 lipca 2013 roku zastąpił na tronie swego ojca Alberta II, który wówczas abdykował.

Król w pałacu nie mieszka, gdyż tak jak jego ojciec za rezydencję mieszkalną wybrał inny budynek, położony dalej od centrum Pałac w Laeken. Pałac Królewski w Brukseli jest jednak oficjalnym miejscem pracy monarchy. Jeśli król jest akurat w środku, na maszcie łopocze belgijska flaga. 

Już z zewnątrz zbudowany w pierwszej połowie XIX wieku Palais du Roi – jak brzmi jego francuska nazwa – robi wrażenie: wielki, majestatyczny, masywny budynek wzbudzający respekt i emanujący powagą. Od 1831 roku mieszkał tu pierwszy król Belgów, Leopold I. Od tego czasu pałac kilkakrotnie przebudowywano i powiększano; dochodziły nowe sale, pojawił się ogród.

Jednym z ciekawszych wnętrz jest Sala Lustrzana (Spiegelzaal / Salle des Glaces), a w szczególności: jej sufit. W 2002 roku na zlecenie królowej Paoli słynny belgijski artysta Jan Fabre umieścił na suficie i żyrandolu... 1,4 mln pancerzyków (pokrywek) chrząszczy, głównie gatunku pochodzącego z Tajlandii. Ta benedyktyńska praca (każdą skorupkę umieszczano osobno) zajęła mu – oraz jego 29 asystentom – trzy miesiące, ale efekt jest imponujący. Dzieło to, nazwane dosyć pompatycznie Heaven of Delight (Niebo Rozkoszy), ma być nawiązaniem do słynnego tryptyku Ogród Rozkoszy Ziemskich Hieronima Boscha i do renesansowych oraz barkowych fresków, takich jak na przykład te stworzone przez Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej.    

O tym niezwykłym suficie, ukrytych w nim (podobno) tajemnych znakach oraz o historii pałacu przeczytają Państwo więcej tutaj: http://www.niedziela.be/wiadomosci/atrakcje-turystyczne/bruskela-pa%C5%82ac-kr%C3%B3lewski-w-brukseli-i-chrz%C4%85szcze

INFORMACJE PRAKTYCZNE

KIEDY: 22.07-4.09. 2016 (z wyjątkiem poniedziałków)

GODZ: od 10.30 do 15.45 (wtedy wpuszczani są do środka ostatni zwiedzający)

MIEJSCE: Pałac Królewski w Brukseli (Palais du Roi / Koninklijk Paleis van Brussel), Brederodestraat 16/Paleizenplein, B-1000 Bruksela

WSTĘP: gratis

JĘZYK: informacje na temat pałacu i jego wnętrz dostępne są w języku niderlandzkim, francuskim i angielskim

 


BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.


LK Niedziela.BE, opublikowane w portalu 28.07.2016

Belgia: Historyczne tłumy na lotnisku

W czwartkowym komunikacie Brussels Airport ogłosiło, że w piątek spodziewa się 90 tysięcy pasażerów. Historyczny rekord prawdopodobnie wiązać będzie się też z historycznymi kolejkami.

Choć liczba pasażerów dotyczy zarówno pasażerów odlatujących, jak i przylatujących na lotnisko w Brukseli, będzie to jak dotąd najbardziej ruchliwy weekend w historii. W ciągu 3 dni na lotnisku pojawi się 253.000 pasażerów.

Władze Brussels Airport jak zwykle zalecają, by na lotnisko przybyć 2 godziny przed odlotem - nie wcześniej.

Najwięcej pasażerów wyjeżdża obecnie do ciepłych, europejskich państwa, w szczególności Hiszpanii, Włoch, Grecji i Portugalii. Nadal popularne jest także południe Francji.

Belgijscy pasażerowie, w odróżnieniu od obywateli wielu krajów, nie zmieniają destynacji w oparciu o ocenę zagrożenia terrorystycznego.

 

28.07.2016 MŚ Niedziela.BE

Belgia, Antwerpia: Kammenstraat zamknięte z powodu łowców pokemonów

Policja w Antwerpia zamknęła Kammenstraat z powodu tłumu łowców pokemonów. Entuzjaści aplikacji Pokémon Go masowo przychodzili na ulicę, gdzie o określonej godzinie pojawiał się wyjątkowo rzadki gatunek pokemona.

Informacja o zamknięciu ulicy została ogłoszona w mediach społecznościowych, a policja stara się na bieżąco monitorować sytuację.

Choć cała akcja miała na celu także poprawienie lokalnej gospodarki, tłumy na Kammenstraat nie przełożyły się na lepszą sprzedaż. A sprzedawcy żalą się, że będąc tak blisko sami nie mogą złapać rzadkiego pokemona.

- Właściwie to nawet frustrujące, że sam nie mogę wyjść na ulicę i złapać pokemona – żartował Lee Cooper, menager jednego z butików.

 

28.07.2016 MŚ Niedziela.BE

Belgia: Student poniesie koszty interwencji antyterrorystycznej

Policja w Brukseli chce obciążyć kosztami interwencji studenta, który w ubiegłą środę przypadkowo wywołał alarm terrorystyczny.

Student irańskiego pochodzenia pracujący nad doktoratem na Uniwersytecie w Gandawie, podczas prowadzenia testów na promieniowanie telefonów komórkowych, został zauważony z drutami wystającymi spod ubrania. Młody mężczyzna w ciepły dzień miał ubrany gruby zimowy płaszcz.

Policja chce obciążyć studenta kosztami działań oddziału federalnego, miejscowych policjantów oraz saperów.

Rzecznik policji powiedział, że dział komunikacji wciąż pracuje nad raportem. Prawdopodobnie za 20 godzin niepotrzebnej pracy policji, zapłacić będzie musiał Uniwersytet w Ghent lub sam student.

Zdaniem policji, jest to standardowa procedura. Za koszty związane z fałszywym alarmem zapłacić powinna osoba, która była za wywołanie alarmu odpowiedzialna.

 

27.07.2016 MŚ Niedziela.BE

Subscribe to this RSS feed