Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, biznes: Bank KBC przejmie słowacki 365.bank
Niemcy: Merz chce mieć „najsilniejszą” armię w Europie
Belgia: PKB na plusie, ale w Polsce wzrost dużo większy
Słowo dnia: IJskast
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 18 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odnalazła się po 14 latach od zaginięcia! Zaskakujące tłumaczenie
Flandria: Woda z kranu? Nie dla gości
Polski system zarządzania krwią czeka przełom. To ważna zmiana
Belgia: Usługi De Lijn zakłócone 20 maja. Powodem strajk
Belgia: Po raz pierwszy w historii Uniwersytetu w Leuven rektorem kobieta
Redakcja

Redakcja

Fatalny łyk wody, belgijska czterolatka nie żyje

Wakacje belgijskiej rodziny w Turcji zakończyły się wielką tragedią. Czteroletnia Aleyna zmarła w wyniku zakażenia bakterią E. coli.

- W trakcie zabawy na plaży do jej ust dostała się morska woda i doszło do zakażenia. Kilka dni z bólem brzucha zamieniły się w koszmar. Lekarze podawali jej dwa rodzaje antybiotyków, ale Aleyna bez przerwy wymiotowała – powiedziała dziennikowi „Het Laatste Nieuws” matka dziewczynki.  

Czterolatka do tureckiego szpitala trafiła już w lipcu. Walka o jej życie trwała wiele dni, ale w piątek 12 sierpnia dziewczynka zmarła. Według eksperta cytowanego przez holenderski dziennik „De Telegraaf” przypadki śmierci spowodowanej przez zakażenie pałeczką okrężnicy (E. coli) są rzadkie.

- E. coli to bakteria, którą wszyscy mamy w jelitach, więc zazwyczaj nie chorujemy z tego powodu. Niektóre odmiany tej bakterii mogą jednak prowadzić do bardzo poważnych problemów zdrowotnych. Na szczęście zdarza się tak bardzo rzadko – powiedział Marc van Ranst, cytowany przez „De Telegraaf”.

 

15.08.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Jak zmienić marzenia w cele? Oto 5 sprawdzonych sposobów

Sukces nie jest determinowany przez wiek, ani tylko przez zdolności, ale przez sposób myślenia. Swoje marzenia można zmienić w realne cele tylko trzeba wiedzieć jak siebie samego zmotywować i stać się swoim własnym coachem. Oto 5 sposobów na samorealizację.

- Żeby siebie zmotywować wystarczy kilka prostych kroków. To co jest najważniejsze, to postawienie sobie konkretnych zadań, które następnie możemy podzielić na mniejsze. W ten sposób będzie nam je łatwiej zrealizować - mówi newsrm.tv Katarzyna Topolińska, Optima.

1. Zacznij żyć tu i teraz

Nie pamiętasz, kiedy ostatnio miałaś wolny weekend? Nieustannie gonisz między pracą a domem? Zrób sobie przerwę. Pójdź na spacer do lasu. Zobacz, jak pięknie jest dookoła. Wyłącz komputer, telewizor oraz telefon chociaż na kilka godzin. Pozwól sobie pobyć z bliskimi albo zajmij się tylko sobą. Wycisz się i wsłuchaj w potrzeby Twojego ciała. Nie pozwól, by dopadła Cię rutyna i znudzenie. Czy pamiętasz, o czym marzyłaś jako dziecko, nastolatka lub dorosła kobieta? Ile z tych rzeczy udało się Tobie spełnić? Najwyższa pora zacząć działać. To jest Twój czas!

2. Poznaj swoje mocne i słabe strony


Wyobraź sobie, że Twoja przyjaciółka poprosi Cię o pomoc w określeniu jej wad i zalet. Co wtedy robisz? Zapewne już po kilku minutach zastanowienia wymieniasz całą ich listę – zwłaszcza zalet. A co, jeśli postanowisz zrobić to samo ze sobą? Prawdopodobnie nawet kilka godzin Ci nie pomoże – na liście będą głównie Twoje wady.
Co z tym zrobić? Okazuje się, że nie tylko szczera rozmowa z bliską osobą pomoże Ci odkryć swoje mocne i słabe strony. Potrzebujesz także szczerego i świadomego dialogu z samą sobą. Zapytaj siebie, czego chcesz w życiu, co sprawia Ci przyjemność, co pozwala oderwać się od szarej rzeczywistości. Nie unikaj też trudnych pytań. Odpowiedz na pytania: czy to, co robię jest zgodne z moimi uczuciami, co mnie boli, onieśmiela lub przeraża – poznanie takich emocji gra naprawdę ważną rolę w określaniu własnej osobowości. Jeżeli będzie Ci łatwiej zapisać mocne i słabe strony – zrób to. Analizuj niepowodzenia, wyciągaj wnioski i przede wszystkim nagradzaj siebie za przełamywanie kolejnych barier.

3. Zamień problemy na wyzwania

Pozytywne myślenie to podstawa. Jeżeli więc w sytuacji niepowodzenia od razu załamiesz ręce zamiast zacząć działać, nie dziw się, że stracisz motywację. Nie dostałaś podwyżki i jesteś nieustannie niezadowolona ze swojej pracy? Zapytaj siebie, czy robisz coś, żeby zmienić sytuację? Możesz przecież przestać narzekać i zacząć szukaj nowej posady. Małe kroki prowadzą do dużych zmian. Jeśli ciągle porównujesz siebie do innych, nie oczekuj, że będziesz szczęśliwa. Jeżeli już musisz to robić, to działaj konstruktywnie. Zastanów się, jaka byłaś w przeszłości i powiedz sobie: kiedyś nie poszłabym na kurs stylizacji fryzur, dziś jednak mam więcej pewności siebie i zrobię to. Nie pozwól, żeby problemy zabierały Ci dobrą energię – tak potrzebną do zmian.

4. Zrób plan


Krótko- i długoterminowy. Jeżeli marzenia pozostają tylko w Twojej głowie, łatwo o nich zapomnieć w natłoku codziennych obowiązków. Zacznij zatem od małych kroków. Rób plany najpierw na tydzień, potem miesiąc, pół roku i w końcu na rok. Zapisuj nie tylko rzeczy do wykonania w pracy czy w domu. Twoje marzenia staną się celami do zrealizowania pod warunkiem, że odważysz się je nazwać. Wiele osób rozpisuje sobie na kartkach to, co chcą osiągnąć i wiesza te zapiski w widocznym miejscu – przy łóżku, lustrze lub nad biurkiem. Warto to zrobić, ponieważ każdego dnia będziesz przypominać sobie spisane cele i tym samym motywować się do myślenia, co zrobić, żeby je spełnić. A w końcu po prostu do działania.

5. Podejmij działanie

Amerykański pisarz i prekursor literatury osobistego sukcesu Napoleon Hill powiedział, że cel to marzenie z datą realizacji. Dlatego, gdy już ustalisz, jakie są Twoje marzenia, przestań tracić czasu na odkładanie ich w nieskończoność. Do odważnych i aktywnych świat należy! Jeśli myślisz, że jakieś marzenie jest nie do osiągnięcia, podziel je na mniejsze –jak tort urodzinowy. Takie cele to łatwiejsze zadania do wykonania.


Wypowiedź: Katarzyna Topolińska, Optima.


14.08.2016 NRM

 

Nastolatek, który zachęcał do zabicia wszystkich chrześcijan: 'Żałuję'

Syn radykalnego Imama, który w nagranym na ulicach Verviers wideo, zachęca do zabicia wszystkich chrześcijan, przyznał, że żałuje nakręcenia filmu, a w przyszłym tygodniu sam odda się w ręce policji. O sprawie pisaliśmy TUTAJ

- O Allahu, zniszcz wstrętnych chrześcijan. O Allahu, zabij ich wszystkich. Nie oszczędź żadnego z nich - mówił po arabsku 17-latek, spacerując ulicami Verviers. Chłopak, który obecnie przebywa na wakacjach w Maroko, jest synem holenderskiego Imama znanego z radykalnych poglądów.

Francuskiej stacji RTBF udało się skontaktować z nim na Facebooku. W rozmowie chłopak zapewnił, że nie jest dżihadystą. Mówił, że rozumie całe zamieszanie, spowodowane nagraniem, przekonuje, że tylko źle się wyraził i żałuje stworzenia filmu.

17-latek sam zamierza oddać się w ręce policji, jak tylko wróci do kraju.

 

13.08.2016 MŚ Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Zagrożenie terrorystyczne – kolejne przeszukania i przesłuchania

W nocy z czwartku na piątek (11/12 sierpnia) belgijska policja wkroczyła do ośmiu mieszkań w Brukseli i okolicach, poinformował dziennik „De Standaard”.

Funkcjonariusze wkroczyli około godz. 2.00 w nocy do sześciu mieszkań w dzielnicy Laeken w północno-zachodniej części stolicy oraz do jednego mieszkania w dzielnicy Evere i jednego w dzielnicy Anderlecht.

Jak poinformowała belgijska prokuratura, w trakcie przeszukań nie znaleziono żadnych ładunków wybuchowych czy broni. Trzy osoby zabrano jednak na posterunek w celu przesłuchania. Decyzja, czy osoby te zostaną aresztowane na dłużej, jeszcze nie zapadła (stan na 12.08). Według portalu deredactie.be dwie z trzech osób zabranych na posterunek to kobiety.

Według dziennika „De Standaard” jedna z zabranych na przesłuchanie osób przebywała wcześniej w Syrii, gdzie najprawdopodobniej walczyła po stronie tzw. Państwa Islamskiego (ISIS / IS). Informację taką przekazał również dziennik „Het Laatste Nieuws”, choć gazeta podkreśliła, że jest to „informacja niepotwierdzona”.

Według „Het Laatste Nieuws” nocna akcja policji była częścią śledztwa w „poważnej sprawie”, ale „na razie nie ma żadnych konkretnych tropów wskazujących na to, by planowano kolejny akt terroru”, opisuje flamandzki dziennik.


12.08.2016 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed