Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 17 maja 2025, www.PRACA.BE)
Mieszkańcy Belgii płacą za prąd więcej niż Holendrzy i Francuzi!
Belgia: Centrum badań nad HIV w Gandawie straciło 1,3 mln euro dotacji!
Polska: Pracownie sztucznej inteligencji trafią do tysięcy szkół [LISTA]
Belgia: Poważny ból, powszechny problem. Aż tylu ludzi cierpi
Belgia: Osoby LGBTQI+ coraz częściej ofiarami przemocy i zastraszania
Belgijska para królewska pojedzie na inaugurację papieską
Brussels Airlines zawiesza loty do Tel Awiwu do końca maja
Niemcy: Aż 1/4 pensji na mieszkanie
Polska: Coraz mniej dzieci na państwowym garnuszku. To nie jest dobry znak
Redakcja

Redakcja

Pogoda BE: Od środy poprawa pogody

Od środy 11 sierpnia się nieco rozpogodzi i znikną z kraju opady deszczu. Możemy liczyć na bardziej słoneczną pogodę z umiarkowanymi temperaturami. W czwartek słupki termometrów mogą wskazać nawet na 28 stopni Celsjusza.

W środę rano wystąpiła mgła, ale rozproszyła się dość szybko. Następnie niebo się zachmurzy, choć utrzyma się sucha pogoda. Możliwe będą przejaśnienia. Maksymalna temperatura wyniesie od 19 do 24 stopni Celsjusza, wiał będzie słaby lub umiarkowany wiatr z południowego zachodu.

W czwartek rano także wystąpi mgła. Poza tym będzie bardzo słonecznie. W ciągu dnia pojawią się chmury, ale szanse na opady deszczu będą niewielkie. Wieczorem znów się rozpogodzi. Będzie dość ciepło, zaś maksymalna temperatura wyniesie od 22 do nawet 28 stopni Celsjusza. Wiał będzie lekki, południowy wiatr.

W piątek również będzie sucho, zaś chmury będą przeplatały się ze słońcem. Wieczorem będzie ponuro. Maksymalna temperatura wyniesie od 20 do 24 stopni Celsjusza. Wiał będzie umiarkowany wiatr.


11.08.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: W Belgii więcej rozwodów niż w Polsce

Mniej ślubów, więcej rozwodów – taki trend obserwuje się w Europie już od kilku dekad.

W 1964 r. w krajach Unii Europejskiej doszło do 0,8 rozwodów na 1.000 mieszkańców. W 2019 r. wskaźnik ten był już ponad dwukrotnie wyższy i wyniósł 1,8 rozwodów na 1.000 mieszkańców – poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

Jednocześnie liczba zawieranych małżeństw zmniejszyła się prawie o połowę. W 1964 r. na 1.000 mieszkańców UE przypadało 8 nowych małżeństw, a w 2019 r. jedynie 4,3.

W 2019 r. w Unii Europejskiej najrzadziej rozwodzili się mieszkańcy Malty i Irlandii. W tych krajach liczba rozwodów wyniosła 0,7 na 1.000 mieszkańców. Także w Słowenii (1,2), we Włoszech (1,4) i w Chorwacji (1,5) rozpadło się mniej małżeństw niż w większości innych państw UE.

Najczęściej w 2019 r. rozwodzili się mieszkańcy Litwy, Łotwy i Luksemburga. W tych krajach zarejestrowano 3,1 rozwodów na każdy 1.000 mieszkańców. Na Cyprze wskaźnik ten wyniósł 2,6, a w Szwecji 2,5.

W Belgii w 2019 r. na każdy 1.000 mieszkańców przypadały 2 rozwody. To więcej niż w Polsce i Holandii (po 1,7), w Niemczech (1,8) oraz we Francji (1,9), ale mniej niż na przykład w Czechach (2,3) – wynika z danych Eurostatu.

15.08.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: W Belgii mniej ślubów niż w Niemczech, ale więcej niż w Holandii

Mieszkańcy Unii Europejskiej coraz rzadziej decydują się na zawieranie związków małżeńskich. W 1964 r. na każdy tysiąc mieszkańców UE przypadało 8 nowych małżeństw, a w 2019 r. było to już dużo mniej, bo tylko 4,3.

W tym samym czasie liczba rozwodów w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców Unii Europejskiej uległa podwojeniu – wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

W 2019 r. najwięcej małżeństw w przeliczeniu na liczbę mieszkańców zawarto na Cyprze (8,9 na 1.000 mieszkańców), Litwie (7,0), Łotwie i na Węgrzech (po 6,7). Najrzadziej na ślub decydowali się mieszkańcy Włoch (3,1), Portugalii i Słowenii (po 3,2) oraz Francji, Hiszpanii i Luksemburga (po 3,5).

Liczba ślubów zawartych w Belgii była w 2019 r. niższa niż średnia dla całej UE i wyniosła 3,9 na 1.000 mieszkańców. To mniej niż na przykład w Polsce (4,8), Niemczech (5,0) czy w Austrii (5,2), ale więcej niż na przykład w Holandii (3,7) – wynika z danych Eurostatu.

15.08.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Najczęstsze usterki w samochodach. Kiedy jechać do mechanika?

Nie wyglądają na poważne, ale mogą przysporzyć kłopotów. Najmniejszym zagrożeniem jest po porostu niższy komfort jazdy, ale niektóre mogą doprowadzić do wypadku lub poważniejszych uszkodzeń. Wyliczamy częste usterki samochodowe i podpowiadamy, kiedy o pomoc trzeba poprosić fachowca.

Profesjonalne serwisy motoryzacyjne czy firmy ubezpieczeniowe tworzą co jakiś czas listy najczęstszych usterek aut. Wraz z rozwojem motoryzacji, zastosowaniem coraz to nowszych rozwiązań czy montowania jeszcze większej ilości elektroniki, takie zestawienia się zmieniają. Są jednak usterki, które bez względu na wszystko cały czas pozostają na takich listach. Sprawdziliśmy kilka rankingów, aby stworzyć kompletne podsumowanie tego zagadnienia.

Część takich awarii kierowca może usunąć sam. Kolejne jednak wymagają wizyty w profesjonalnym warsztacie samochodowym. Trzeba pamiętać o tym, że usterka – nawet niewyglądająca groźnie – może mieć poważne konsekwencje. Początkowo powoduje tylko dyskomfort podczas jazdy, ale w dłuższej perspektywie może przyczynić się do wystąpienia poważniejszych szkód. W ekstremalnym przypadku niewinna z pozoru awaria bywa przyczyną wypadku.

Opony

Czasami można usłyszeć, że opony podczas jazdy wydają niepokojący dźwięk. „Dudnienie” nie jest przyjemne, ale też nie musi oznaczać poważnych kłopotów. Kierowca w takiej sytuacji powinien wyrównać poziom powietrza w ogumieniu do podanego w instrukcji obsługi auta (specjalna nalepka powinna znajdować się także w pojeździe). Jeżeli jednak niepożądany stan będzie się utrzymywał, to doprowadzi do szybszego, a co gorsza nierównego zużycia opon.

O ile kwestię powietrza można rozwiązać samemu, o tyle do poważniejszych problemów jest potrzebna pomoc fachowca. Jeżeli kłopot z ogumieniem będzie stały, należy odwiedzić warsztat wulkanizacyjny. Może się okazać, że w którąś z opon wbił się gwóźdź. Poważniejszą jednak sprawą jest np. zużycie czy wygięcie felg. Ale takie kwestie może rozpoznać tylko fachowiec.

Koła

Jeżeli przy skręcaniu słychać niepokojące odgłosy, to już nie jest wina opon, ale zapewne mogą to być pierwsze problemy z łożyskami. W takim przypadku należy udać się do warsztatu, a może się okazać, że przyczyną są zużyte sworznie wahacza lub poduszki kolumn zawieszenia. Warto także samemu obejrzeć koła, bo może się okazać, że stuki i drgania powoduje niedokręcone koło lub kamienie wbite w oponę.
Układ kierowniczy
Drgania kierownicy podczas jazdy to znak, że trzeba skorzystać z pomocy eksperta. Niekoniecznie musi to być poważna usterka i być może wystarczy na nowo wyważyć koła. Może się jednak okazać, że przyczyną jest uszkodzona opona. I to także jeszcze nie jest katastrofa, bo znacznie większym kłopotem jest uszkodzenie przegubu napędowego w autach z napędem na przednią oś. W takich przypadkach nieduże wgniecenie, które często trudno dostrzec, może powodować wibracje. Chcąc to ustalić należy pojechać do profesjonalnej stacji diagnostycznej.

Olej

To częsta usterka i z grona tych, które mogą spowodować poważne kłopoty. Każdy kierowca powinien regularnie sprawdzać stan oleju. Jeżeli zauważy jego ubytek, a będzie się to powtarzało często, należy poradzić się fachowca. Być może przyczyną są nieszczelności w komorze spalania. Może któraś z gumowych lub silikonowych części się już zużyła i należy ją wymienić. W grę wchodzi także dziura w misce olejowej, albo nieszczelna turbosprężarka. Bardzo ważna jest w takich przypadkach szybka reakcja, bo ten kłopot może doprowadzić do zatarcia silnika.

Wydech

Jeżeli ktoś zauważy, że za jego autem ciągnie się kłąb dymu, to znaczy, że ma problem i niekiedy sam go może rozwiązać. Gdy z rury wydechowej wydobywa się biały dym, to trzeba skontrolować poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym. Jeżeli jednak jego stan jest odpowiedni, to być może nieszczelne są przewody lub sama chłodnica. To drobne naprawy, ale do wykonania w warsztacie. Może się okazać, że jest przeciek w komorze spalania, a nawet pęknięta głowica lub blok. Wówczas konieczna jest wizyta w serwisie.
Jeżeli z rury wydobywa się niebieski dym, to może to być objaw zużycia lub uszkodzenia silnika, bo spala on także olej. W tym momencie należy sprawdzić poziom oleju i oddać auto do sprawdzenia. Czarny dym to już raczej awaria elementów układu wtryskowego. W tym przypadku kierowca sam niewiele zdziała.

Akumulator

Problem z odpaleniem silnika może wynikać z wielu usterek. Może to być np. rozrusznik, którego szczotki pozostają nieruchome. Częściej jednak źródłem problemów jest akumulator. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że producenci zalecają wymianę tych części co pięć lat. Rozładowany akumulator to raczej przypadłość zimowa, ale w inne pory roku też się zdarza. Objawem jest fakt, że po przekręcenia kluczyka nie świeci się żadna kontrolka lub to, że silnik „próbuje pracować”, ale się nie udaje. Wówczas można wyjąć akumulator i w domu lub garażu podłączyć go do prostownika. Jeżeli nie jest zużyty, powinno to pomóc. W takim problemie może też pomóc straż miejska. Często strażnicy podjeżdżają na wskazane miejsce i pomagają „odpalić auto z kabli”. Przypomnijmy, że akumulator sam się ładuje podczas jazdy. Jednak musi być to dłuższa podróż, bo przejechanie np. 10 kilometrów w niczym nie pomoże. Jeżeli problem będzie się powtarzał, należy kupić nowy akumulator.


14.08.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: Shutterstock, Inc.

(es)

 

Subscribe to this RSS feed