Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pogoda na piątek (20 września)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 20 września 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Rosnąca liczba studentów
Polska: Beata Kempa ma poważne problemy. W tle tornistry szkolne dla dzieci w Syrii
Belgia: Starsza kobieta oszukana przez fałszywych pracowników banku
Polska: „Jolka, Jolka pamiętasz...”. Nie żyje Felicjan Andrzejczak
Opóźnienie strefy niskiej emisji w Brukseli: kosztowne konsekwencje w przyszłości
Polska: Kary za marnowanie żywności mocno w górę. Żeby to się nie opłacało
Niemcy: Tu mieszkania studenckie najdroższe!
Polska: Zmyło wszystko, stadiony też. Dramat 100 klubów sportowych
Redakcja

Redakcja

Nasza codzienna walka o język

Zasiadając do tego artykułu w głowie krążyły mi dwa pytania. Po pierwsze, dlaczego tak często o to co ważne trzeba walczyć? Po drugie, dlaczego oczywistość, wcale nie jest oczywista? Wiem, że są to pytania mało oryginalne i bardzo często zadawane w stosunku do różnych aspektów naszego życia. Tym razem ja zadaję je, mając na uwadze nasz język ojczysty. Mam nadzieję, że choć w małym stopniu ten tekst na nie odpowie.

Wydaje się być oczywistym fakt, że nasze dzieci, nasze wielojęzyczne dzieci, otrzymują ogromny prezent w postaci dwóch lub nawet kilku języków. To przecież jasne, że z każdym kolejnym słowem, znaczeniem, zasadą gramatyczną stają się bogatsze. Niestety bardzo często ten skarb jest postrzegany jako problem, ciężar, kłopot z którym trzeba się uporać, a czasem (o zgrozo!) zażegnać.

Przede wszystkim, w naszej polsko-niderlandzkiej rzeczywistości nie powinniśmy rozważać, który język jest ważniejszy. Oba są równie ważne!

Już od wielu lat prowadzę spotkania na temat wychowania dwujęzycznego dzieci urodzonych w Holandii. Lata płyną, a rodzice wciąż martwią się tym, jak wielką krzywdę ten drugi język wyrządzi naszym pociechom. Od chwili, gdy przyjechałam do Holandii ponad szesnaście lat temu, stosunek do wychowania dzieci w dwu i wielu językach zaczął ulegać zmianie. Jeszcze dziesięć lat temu patrzono na taką językową sytuację w domu, jako coś niezwykłego i raczej komplikującego życie, niż je wzbogacającego.

Gdy mój syn zaczął mówić później niż jego rówieśnicy, specjaliści zrzucili to na garb tego, że od urodzenia miał on kontakt z dwoma językami. Dziś (na szczęście) zdecydowanie mniej logopedów i psychologów dziecięcych podziela taką opinię. Niestety rodzice wciąż spotykają się z negatywnymi opiniami dotyczącymi wielojęzyczności, czy to ze strony szkoły, otoczenia czy rodziny. Opinie nie są poparte żadnymi badaniami, ani nie potwierdzone faktami. Wystarczy jednak, że ktoś powie, że ktoś innym powiedział, że kontakt z dwoma językami jest szkodliwy i wzbudza tym niepokój. Trudne przecież są chwile, gdy babcia, dziadek lub nauczyciel w szkole uważa, że nasze dzieci nigdy nie nauczą się żadnego języka porządnie, jeśli mają ciągły kontakt z kilkoma. Niestety zdarza się, że pod wpływem negatywnych opinii otoczenia, rodzice rezygnują z wielojęzyczności. Mieszkając poza granicami Polski rezygnują z polskiego na rzecz języka danego państwa.

Dlatego właśnie teraz coraz częściej mówi się nie tylko o dwujęzyczności a o wielojęzyczności i o tym, co dzięki językom zyskują dzieci i rodzice. Dlaczego tak ważne jest by mamy mówiły do dzieci w swojej mowie ojczystej i że nie jest prawdą, że dzieci nie są w stanie nauczyć się kilku języków w tym samym czasie. W tych rozważaniach nie chodzi tylko o dzieci, ale i o nas mamy. Nie mówiąc do naszych pociech po polsku coś im zabieramy. Zabieramy im naturalną siebie. W końcu z tą nienaturalnością możemy zacząć źle się czuć.

W ramach informacyjnych spotkań dzieje się bardzo wiele. Wspomnę tylko o kilku wydarzeniach. W październiku 2014 roku w Ambasadzie RP w Hadze odbyło się szkolenie metodyczne dla nauczycieli polonijnych: „Jak uczyć języka polskiego w sposób ciekawy, innowacyjny i skuteczny”, które zostało przygotowane przez GLOSSĘ z Krakowa. Nie wszyscy jeszcze zdają sobie sprawę z tego, że praca z dzieckiem dwujęzycznym jest inna niż z jego jednojęzycznym rówieśnikiem.

Również w październiku 2014 roku odbyła się konferencja w Rzymie "Dwujęzyczne dziecko - problem, czy skarb?", której kontynuacja będzie miała miejsce w listopadzie tego roku. Nauczyciele polonijni i szkół typu SPK spotkali się również w listopadzie w 2014 na konferencji w Pułtusku.

Warto wspomnieć, również o niezwykle ważnych inicjatywach w Holandii. W listopadzie 2014 roku miałam ogromną przyjemność wziąć udział w konferencji "Zrozumieć dwujęzyczność", która była zorganizowana przez Kredę, SPK i Ambasadę RP a adresowana dla nauczycieli holenderskich. Miesiąc później do Holandii przyjechała Aneta Nott-Bower, logopeda z Manchesteru, która spotkała się z nauczycielami polonijnymi, rodzicami i młodzieżą.

Nie mogę zapomnieć o programie Mentor, który na celu ma pomoc rodzicom przyjeżdżającym do Holandii i niderlandzkim nauczycielom, w klasach których uczą się dzieci polskiego pochodzenia.

A co robię ja? Nadal działam. Piszę i spotykam się z rodzicami dzieci dwujęzycznych. Miałam ogromną przyjemność odwiedzić już wiele polonijnych szkół w Holandii, rozmawiać z rodzicami i nauczycielami. Te spotkania zawsze były, są i będą dla mnie źródłem inspiracji i okazją do poznania wyjątkowych osób.

W październiku tego roku razem z Elżbietą Weiss, wykładowcą języka polskiego na Uniwersytecie Amsterdamskim i przewodniczącej Sekcji Polskiej w Levende Talen, prowadziłam wykłady na temat „Dwa języki – dwie szanse” w Belgii. Miałyśmy tam okazję spojrzeć na temat wielojęzyczności z perspektywy rodziców mieszkających w Brukseli.

Podobnie jak na moich indywidualnych spotkaniach opowiadałyśmy o tym, jak ważne jest, by mówić z naszymi dziećmi w swoim języku ojczystym. Przekonywałyśmy jak wiele zyskują na tym rodzice i jak wiele dzieci.

Nie wszyscy wiedzą, że na ziemi jest ponad 5000 języków a zaledwie około 250 państw. Oznacza to, że tak naprawdę jednojęzyczność jest czymś rzadziej spotykanym.

Na spotkaniach opowiadam, że nie wyobrażam sobie, abym rozmawiała z moimi dziećmi tylko w języku niderlandzkim. Czułabym się w stosunku do nich nie do końca prawdziwa. Nie byłabym taką mamą jaką jestem naprawdę. Dałabym im rodzica „przesianego” przez tłumacza. Ucierpiało by na tym budowanie więzi między nimi a mną. Język ojczysty to język naszych emocji. Najczulsze słowa wypowiadam właśnie po polsku. Tylko tak chcę mówić do moich dzieci. Chcę je pocieszać i tulić tak jak mówili do mnie moi rodzice. Również złość wyrażę najdobitniej w moim języku. Niech wiedzą, jak wygląda porządnie zdenerwowana mama, a nie szukająca odpowiednika swoich myśli i emocji po niderlandzku.

A co z moimi rodzicami? Przecież to jest niemożliwe, aby moje dzieci nie potrafiły „dogadać” się z babcią i dziadkiem. A co z wujkiem i ciocią? Co z kuzynami? Jaka to rodzina, jeśli nie znają tego samego kodu komunikacji? Dlatego język polski moich dzieci to także poczucie więzi w obie strony.

Przez język przekazywane są również tradycje. Do dziś nie wiem, jak po niderlandzku powiedzieć „opłatek”, „święconka” i „Marzanna”. Gdy moja córka śpiewa kolędy po polsku moje oczy napływają łzami, ona wzdycha i robi minę w stylu „mama daj już spokój”. Cóż na to poradzę, jeśli właśnie takie są najbardziej wzruszające. Konieczne jest dbanie o oba języki, tradycje i kulturę, dzięki nim nasze dzieci, ale również i my staniemy się bogatsi.

Prowadzone są badania, które potwierdzają, że dwujęzyczne dzieci mają zdolność patrzenia na świat z perspektywy innej osoby. Nasze maluchy posiadają znacznie wyższy poziom empatii, której niestety obecnie tak wielu osobom brak.

Wielojęzyczność rozwija wielokierunkową percepcję oraz wcześniejsze i bardziej rozwinięte myślenie abstrakcyjne, a chyba nikogo nie muszę przekonywać, jak cenne są to cechy w dorosłym życiu. Ponad to wielojęzyczni dorośli są bardziej atrakcyjni na rynku pracy, szczególnie gdy łączą w sobie tak zwane rzadkie języki.

Dzięki wczesnemu kontaktowi z kilkoma językami dzieci łatwiej będą się uczyć każdego kolejnego. Dla nich świat języków istnieje bez słowa “obcy”.

Na spotkaniach z rodzicami wspominam również o rozległych badaniach, które potwierdziły tezę, że dwujęzyczność opóźnienia proces demencji.

Nasze dzieci są także wspaniałymi tłumaczami. Nie mam tu na myśli tylko tego, że w trakcie dużych rodzinnych spotkań, mogą tłumaczyć polskiej babci, co mówi holenderska oma, ale również to, że mają już w sobie świadomość idiomatyczności języków, tego, że nie zawsze istnieje możliwość tłumaczenia wszystkiego słowo w słowo.

Dla moich dzieci dwujęzyczność ma jeszcze jedną zaletę. Jest ona sekretnym kodem. W Holandii oni między sobą i ze mną mogą porozumiewać się po polsku w tajemnicy przed innymi i podobnie w Polsce dzięki językowi niderlandzkiemu. Mamy nasz świat, nasze sekrety.

Nasze dzieci nie chcą być inne, a ich polskie pochodzenie właśnie podkreśla tę inność. Pamiętajmy, że zabierając im język polski nie tylko nie dajemy im normalności (czymkolwiek ona jest), a jeszcze zabieramy część ich samych. Być może nie dziś, nie za miesiąc, ale każde z naszych dzieci zatęskni za tą właśnie częścią swojej osobowości.

 

Agnieszka Steur

  • Published in Belgia
  • 1

Polak Roku w Belgii 2015 - UWAGA! Głosowanie "last minute" przez internet do północy!! DZISIAJ!!!

Ambasada RP w Brukseli oraz Rada Polonii przy współpracy organizacji polonijnych Polish Expats Network i Emigration Project organizują VIII edycję konkursu „Polak Roku w Belgii”, którego gala odbędzie się 10 listopada 2015 roku w Teatrze Wolubilis w Brukseli.

Idea konkursu opiera się niezmiennie na chęci pokazania i promowania pozytywnego wizerunku Polaka w Belgii oraz aktywizacji środowiska polskiej emigracji.

W tym roku zostaną przyznane nagrody w kategoriach: Kultura i nauka, Działalność Gospodarcza, Działalność Społeczna i Nagroda Polonii oraz Nagroda Specjalna przyznawana na wspólny wniosek Ambasadora RP w Królestwie Belgii oraz Prezesa Rady Polonii Belgijskiej dla wybitnej postaci zasłużonej dla Polski lub Polonii w Królestwie Belgii.
Wszystkie informacje dotyczące poszczególnych kategorii oraz regulamin konkursu: http://www.polakroku.be/regulamin/

Tegoroczną Galę uświetni występ zespołu The ThreeX.

W skład Kapituły wchodzą:
1. Pani Aneta BORATYŃSKA
2. Pani Izabela du BOIS D'AISCHE ŚWIATOPEŁK-CZETWERTYŃSKA
3. Pani Marzena GRENCZYN
4. Pani Jolanta RATAJCZAK
5. Pani Barbara WOJDA
6. Pan Andrzej GRUDZIEŃ
7. Pan Aleksander KOZŁOWSKI
8. Pan Tomasz RADOS
9. Pan Janusz STELMASZYK (przewodniczący)

Spośród kandydatów w powyższych kategoriach internauci wybiorą zwycięzcę Nagrody Internautów poprzez plebiscyt internetowy, który ogłoszony został przez kapitułę na stronie internetowej konkursu w dniu 23 października 2015 roku.

Równiez Państwo mogą wybrać swojego Polaka Roku 2015 głosując na wybraną osobę spośród wszystkich zgłoszonych kandydatów.

Jeszcze do północy można głosować! Jeśli masz faworyta to nie trać czasu i głosuj!  

Głosowanie na stronie http://www.polakroku.be/glosowanie/ zostanie zamknięte dzisiaj - 6 listopada 2015 roku - o godzinie 24:00!

LAST MINUTE GŁOSOWANIE na stronie http://www.polakroku.be/glosowanie/ !!!



LISTA KANDYDATÓW

 

KULTURA I NAUKA


Szymon Brzóska

Szymon Brzóska jest jednym z najwybitniejszych kompozytorów polskich młodego pokolenia.
Urodził się w 1981 roku. Absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu oraz Konserwatorium Muzycznego w Antwerpii. Od roku 2005 żyje i tworzy w Belgii. Jest laureatem wielu nagród kompozytorskich w Polsce i poza jej granicami. Przełomowym momentem w karierze artysty było nawiązanie współpracy ze światowej sławy choreografem belgijskim Sidim Larbim Cherkaoui, która zaowocowała spektaklem pt. Sutra. pokazywanym podczas najważniejszych festiwali na całym świecie. W roku 2009, na zamówienie Cedar Lake Contemporary Ballet w Nowym Jorku, powstało Orbo Novo - nowy spektakl duetu Sidi Larbi Cherkaooui / Szymon Brzóska. Kolejne spektakle z muzyką Brzóski to I will we współpracy z choreografką Małgorzatą Dzierżon, Dunas – duet Sidiego Larbiego Cherkaoui (S)NOW oraz Labyrinth. W 2011 odbyła się w Poznaniu premiera spektaklu Desert we współpracy z Polskim Teatrem Tańca. W roku 2012 Szymon współpracował nad przedstawieniem Casting Traces oraz z Kayą Kołodziejczyk nad przedstawieniem Oh, Noh. Rok 2013 to współpraca kompozytora z Het Nationale Ballet w Amsterdamie przy Overture. Bieżący rok rozpoczął się galą Malakhov and friends w berlińskim Staatsballet, podczas której wykonany został Icarus - utwór Brzóski specjalnie zamówiony na tę okazję Następnie w marcu, na scenie Opery w Goteborgu zabrzmiała muzyka Szymona do spektaklu Noetic w wykonaniu operowej orkiestry symfonicznej.
W czerwcu Szymon Brzóska stworzył wraz z choreografem Sjoerdem Vreugdenhil spektakl Skutki niezamierzone, który został zaprezentowany w ramach XXIV Festiwalu Malta w Poznaniu.
W październiku 2014 kompozytor został zaproszony do zaprezentowania swojej twórczości podczas IV Biennale Ars Polonia w Opolu, festiwalu skupiającego wybitnych polskich artystów mieszkających poza granicami Polski.


Alexandra Cooreman

Polsko-Belgijskie obywatelstwo.
Skrzypaczka, lat 12, studentka Queen Elisabeth Music Chapel w Waterloo.
Zwyciężczyni kilku międzynarodowych konkursów.
Grała z wieloma orkiestrami, również koncert Bożonarodzeniowy 2014 w Pałacu Królewskim w Brukseli.
Grała dla Pani Prezydentowej Anny Komorowskiej i na Wigilii w Ambasadzie RP.


Barbara Drążkowska

Barbara Drążkowska ukończyła z wyróżnieniem studia w Akademii Muzycznej w Poznaniu, następnie uhonorowana prestiżowym Stypendium Rządu Niemieckiego [DAAD] kontynuowała edukację w Kolonii pod okiem światowej sławy pianisty Pierre-Laurent Aimarda. Jest jedną z najaktywniejszych i najbardziej rozpoznawalnych pianistek swojego pokolenia. Od kilku lat Barbara mieszka w Antwerpii, gdzie obok swojej działalności solistycznej i kameralnej, regularnie współpracuje z obecnym dyrektorem artystycznym Ballet van Vlaanderen – Sidi Larbim Cherkaoui.
Niektóre z osiągnięć Barbary Drążkowskiej:
2015 premiera projektu autorskiego pt. NIEWIDZIALNA PIANISTKA (koncert per formatywny w zupełnych ciemnościach) / Festiwal Multi Art w Kaliszu [PL]
2015 premiera spektaklu Sidi Larbiego Cherkaoui pt. RIGOR MORTIS / Cullen Theatre Houston, Texas [US]
2014 premiera spektaklu Sidi Larbiego Cherkaoui pt. GENESIS / NCPA w Pekinie [CN]
2014 premiera spektaklu Sjoerda Vreugdenhil pt. SKUTKI NIEZAMIERZONE / Festiwal Malta w Poznaniu [PL]
2013 premiera WAX MUSIC Pawła Mykietyna (na fortepian i fonografy Edisona) podczas Festiwalu Ars Musica w Brukseli (przy wsparciu Instytutu Polskiego w Brukseli) [BE]
2013 premiera „OVERTURE” - baletu Davida Dawsona z muzyką Szymona Brzóski na fortepian i orkiestrę / Het Nationale Ballet w Amsterdamie [NL]
2012 spektakle z Maria Pages Company z Madrytu w Sydney Opera House [AU]
2012 premiera spektaklu Kaji Kołodziejczyk pt. OH NOH / CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie [PL]
2011 premiera „LABYRINTH” – spektaklu Sidi Larbiego Cherkaoui z muzyką Szymona Brzóski na fortepian i orkiestrę / Het Nationale Ballet w Amsterdamie [NL]
2011 recital solowy w De Singel w Antwerpii [BE]
2010 koncerty w Berlinie i Monachium z orkiestrą Kameralną Polskiego Radia pod batutą Agnieszki Duczmal (w ramach Roku Chopinowskiego) [DE]
2010 recital solowy w ramach Sounds New Contemporary Music Festival / Canterbury [UK]


Pola Lazar

Podwójny Magister - Wydziału Instrumentalnego w Klasie Fortepianu Uniwersytetu Muzycznego w Gdańsku i Konserwatorium Królewskiego w Brukseli. Absolwentka studiów podyplomowych Szkoły Mistrzów Fortepianu w Hamburgu.
Laureatka i finalistka konkursów pianistycznych w kraju i za granicą. Koncertująca artystka solowo i w zespołach kameralnych. Występuje z wieloma orkiestrami, propaguje polskich artystów i polskich kompozytorów. Nagrała dwie płyty CD dla Prealable Records i Kreutzeberg Records z mniej znanym kompozytorem polskim - Różyckim.
Artystka pedagog w klasie fortepianu, odpowiedzialna za wydział muzyczny w Szkole Europejskiej II Woluwe oraz założycielka Międzynarodowego Atelier Muzycznego. Lazar International Music Atelier w Brukseli osiąga 100 uczniów w niespełna 3 lata w klasach fortepianu, gitary, skrzypiec, śpiewu i rytmiki. Atelier organizuje kursy mistrzowskie, staże wakacyjne, sesje muzykoterapii, współpracuje z polskimi artystami, tworzy projekty międzydyscyplinarne, współtworzy eventy z Brukselskim Klubem Polek, Domem Łódzkim, Kongresem Kobiet w Brukseli, Macierzą Polską, Centrum Kultury Plus.


Michel Majewski

Michel Majewski od ponad 10 lat jest Prezesem Koła Kulturalnego Belgijsko-Polskiego w Charleroi, którego nadrzędnym celem jest pomoc dzieciom i dorosłym znajdującym się w trudnej sytuacji oraz osobom niepełnosprawnym, jak również odkrywanie dziedzictwa Polski.
Ta aktywna działalność w środowisku Polonii Belgijskiej oraz krzewienie i propagowanie kultury polskiej jest podstawą zgłoszenia jego kandydatury. Historia rodziny Michela Majewskiego to dwa pokolenia Polaków - rodzice urodzili się w Belgii, ale dziadkowie ze strony mamy i taty byli Polakami, którzy przybyli do Belgii... po pierwszej wojnie światowej. Michel Majewski mówi o swoim życiu: „Od najmłodszych lat zawsze miałem kontakt z językiem polskim, gdyż dziadkowie częściej rozmawiali w tym języku. Rodzice wysłali mnie na lekcje do Księdza i dzięki niemu, w wieku 9 lat, pierwszy raz w życiu odkryłem Polskę. Później, kontynuowaliśmy wyjazdy rodzinne i w następstwie tego zapisałem się do „Rady polskiej”.
To był również okres, kiedy wyjeżdżałem na kolonie, by odkrywać piękne zakątki Polski.
Na początku lat 70-tych, Pan Kuc założył folklorystyczną grupę taneczną o nazwie „Polonez”. Już wtedy byłem szczęśliwy i dumny, że wraz z innymi osobami pochodzenia polskiego mogłem reprezentować kulturę polską na różnych imprezach w Belgii. Po ukończeniu studiów, ponownie nawiązałem kontakt z Kołem i jego Prezesem, Panem Kucem, który poprosił mnie, abym go zastąpił, a przede wszystkim przywrócił dynamikę i ożywił wspólnotę polską z sukcesem... i na dzień dzisiejszy, to się udało! Nasze życie na ziemi jest zbyt krótkie, aby poświęcić je wyłącznie sobie... Uważam, że jest zbyt dużo dzieci i dorosłych, którzy żyją w niesprzyjających dla nich warunkach, którzy nie mieli możliwości poznać radosnego, szczęśliwego, beztroskiego życia. Wraz z moją żoną Corinne (pielęgniarką z zawodu), usiłujemy zrobić wszystko, aby pomóc tym, którzy naprawdę tego potrzebują”.

 


Justyna Napiórkowska

Justyna Napiórkowska jest współwłaścicielką Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej, placówki istniejącej w Brukseli od 2011 roku. Jest doktorantką z zakresu międzynarodowego rynku sztuki oraz absolwentką szkół w Paryżu, Florencji, Oksfordzie oraz Warszawie. W Brukseli prowadzi cykl wykładów poświęconych sztuce, ze szczególnym uwzględnieniem dziedzictwa kulturowego Polski. Za zasługi w promowaniu polskiej kultury i sztuki 21 marca 2015 roku została odznaczona w Brukseli przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Brązowym Krzyżem Zasługi „za zasługi w promowaniu polskiej kultury i sztuki”.


Kacper Nowak

Kacper Nowak urodził się w1987 roku w Polsce i zaczął grać na wiolonczeli w wieku ośmiu lat. Rok później został laureatem Konkursu Wiolonczelowego w Liezen w Austrii i dostał się do Szkoły Muzycznej Fryderyka Chopina w Poznaniu, w klasie D. Taczanowskiej. Będąc laureatem wielu konkursów krajowych i międzynarodowych został członkiem Narodowej Fundacji na Rzecz Dzieci Szczególnie Uzdolnionych w 2000 roku. W wieku 15 lat, Kacper przeprowadził się do Brukseli, gdzie w 2005 roku zdobył pierwszą nagrodę w konkursie "Concours de Woluwé St-Pierre", a w następnym roku wstąpił do Konserwatorium Królewskiego w Brukseli w klasie D. Poskin. W 2010 roku został uczniem klasy M. Kliegel na prestiżowej uczelni w Kolonii i zdobył nagrody "Van Cutsem" i "Fely Wasselle" na konkursach Belgijskiego Dziedzictwa Narodowego. Studia magisterskie  z J. Grimma w Królewskim Konserwatorium w Antwerpii, były następnym krokiem w pogłębianiu kultury muzycznej, pozwalając Kacprowi w 2012 roku na  zdobycie "Grand Prix" na międzynarodowym konkursie "Prix Edmond Baert". W 2014 roku Kacper uzyskał tytuł magistra z najwyższym wyróżnieniem i otrzymał stypendium "Oranjebeurs" przyznawane przez konsula Holenderskiego w Belgii. Od września 2014 roku Kacper studiuje w prestiżowej Queen Elisabeth Music Chapel w Belgii, pod kierunkiem G. Hoffmana, gdzie otrzymał stypendium Haas-Teichen pokrywające wszelkie koszty nauki. W roku 2015, Kacper występuje przed rodzina Królewską Belgii, władzami Holandii, Korei Południowej, jak również zdobywa pierwsza nagrodę na konkursie I-Solisti- Ottoboni w Belgii, i zostaje laureatem jednego z najbardziej prestiżowych konkursów międzynarodowych im. Johannesa Brahmsa w Austrii.


Adam Snarski

Adam Snarski do Belgii przyjechał w 2009 roku. Tu rozpoczął studia na Europejskiej
Wyższej Szkole Prawa i Administracji Warszawa, Wydz. Zamiejscowy w
Brukseli. I ten właśnie krok stał się początkiem sześcioletniej już brukselskiej
drogi poprzez naukę, kulturę, działalność woluntarystyczną jak też prawniczą.
Lider grupy, szef rady studenckiej, a dziś, Pełnomocnik EWSPA- współtworzy miejsce
edukacji polonii w Belgii. Koordynator Kliniki Prawa (z potrzeby serca poprzez projekt pomaga w sprawach prawniczych Polonii w Belgii) ucząc i pokazując polskim studentom, jak ważną jest pomoc pro bono drugiemu Polakowi na obczyźnie. Adam Snarski nie zostawia nikogo bez pomocy. Założyciel autorskiego portalu dla Polonii- Informacyjna Platforma Spotkań Alternatywnych dla Polonii w Belgii. Stworzył autorski zespól ludzi kreatywnych, którym dal możliwość działania i rozwijania swoich pasji przebywając na obczyźnie. Zawsze otwarty na nowych ludzi i nowe projekty. Zrzesza ludzi, promuje kreatywnych Polaków mieszkających w Belgii bez względu na wiek. Ostatnio wypromował Damiana Basińskiego, którym zainteresowała się Telewizja Polska. Organizator i twórca spotkań poetyckich otwartych dla Belgów jak i Polaków, spotkań tematycznych jak np., dzień dziecka dla polskich dzieci, kiermaszy sezonowych, które pokazują produkty i kulturę polska, organizuje konferencje tematyczne. Twórca Klubu Polaka. Twórca dużego, autorskiego oraz cyklicznego projektu na skalę międzynarodową o nazwie Twórczy Deptak Polonii- gdzie promuje polską kulturę, sztukę, naukę i biznes. Pomaga w tworzeniu ośrodka psychologiczno- prawnego służącego rodakom. Najbliższym projektem jest stworzenie teatru offowego. Prowadzi zajęcia dla dzieci w Akademii Małego Prawnika w Domu Polskim. Swoją pasją zaraża innych i sprawia, że ludzie chcą się rozwija.

 


Tomasz Urbaniak

Zgłaszamy kandydaturę Pana Tomasza Urbaniaka na Polaka roku w Belgii w kategorii Kultura i nauka, Działalność społeczna oraz Nagroda Polonii, za założenie grup-forów wolnościowych dla Polaków w Belgii gdzie jest ponad 7000 użytkowników łącznie. Gdzie każdy sobie pomaga nawzajem, gdzie można się bardzo wiele dowiedzieć, gdzie jest porządek i ład.

 

 


DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA


Daskalia

Zespół DASKALIA - CENTRUM POLONII w LEUVEN to ludzie pełni entuzjazmu mieszkający w Leuven lub w okolicach oraz dbający o pozytywny wizerunek Polski i Polaków za granicą. Członkowie oraz sympatycy centrum Polonii pragną stworzyć relacje międzykulturowe pośród lokalnej społeczności oraz Polonii belgijskiej oparte na wzajemnym zrozumieniu i międzynarodowym dialogu. DASKALIA powstała z myślą o Polakach i sympatykach wszystkiego, co polskie. Po wielu latach indywidualnie organizowanych projektów oświatowo-kulturalnych, postanowili działać wspólnie w centrum uznanym przez władze lokalne. Daskalia (z greki daskalos-nauczyciel) została założona przez grupę ambitnych nauczycieli. Celem przygotowywanych wydarzeń jest podtrzymywanie polskich tradycji na obczyźnie jak również otwieranie się na dialog z lokalną społecznością. Wszystkie projekty są adresowane do szerokiego grona Polonii belgijskiej w różnych grupach wiekowych oraz do międzynarodowej publiczności zaangażowanej w integrację społeczną. Daskalia jest ponad podziałami politycznymi, religijnymi czy społecznymi. Główne metody działalności to: projekty kulturalne i edukacyjne (np. polskojęzyczne przedszkole), doradztwo, pomoc interwencyjna i wsparcie prawne (filia Centrum Pomocy Prawnej dla Polonii), szkolenia, konferencje, nieformalne spotkania.

 


Michał Kuśmiderski 

Urodził się 1954r w Kraśniku. Jest żonaty, ma dwie dorosłe córki. W Belgii przebywa od 1999r. W tym też roku zapoczątkował spotkania z osobami mającymi problem alkoholowy.
Stworzył pierwszą w Antwerpii grupę trzeźwościową dla Polaków. Organizuje dla tej grupy spotkania z terapeutami i osobami doświadczonymi w tej dziedzinie. Współorganizuje wyjazdy do Centrum Oazowego w Carlsbergu, gdzie podczas zjazdów trzeźwościowych spotykają się ludzie z całej Europy. Jest również współzałożycielem “Polonijnego Stowarzyszenia na Rzecz Trzeźwości”, które powstało w 2008r. Wszyscy zawsze mogą liczyć na bezinteresowną pomoc ze strony Pana Michała. Jest osobą bardzo skromną i wzorem do naśladowania.

 


Michel Majewski 

Michel Majewski od ponad 10 lat jest Prezesem Koła Kulturalnego Belgijsko-Polskiego w Charleroi, którego nadrzędnym celem jest pomoc dzieciom i dorosłym znajdującym się w trudnej sytuacji oraz osobom niepełnosprawnym, jak również odkrywanie dziedzictwa Polski.
Ta aktywna działalność w środowisku Polonii Belgijskiej oraz krzewienie i propagowanie kultury polskiej jest podstawą zgłoszenia jego kandydatury. Historia rodziny Michela Majewskiego to dwa pokolenia Polaków - rodzice urodzili się w Belgii, ale dziadkowie ze strony mamy i taty byli Polakami, którzy przybyli do Belgii... po pierwszej wojnie światowej. Michel Majewski mówi o swoim życiu: „Od najmłodszych lat zawsze miałem kontakt z językiem polskim, gdyż dziadkowie częściej rozmawiali w tym języku. Rodzice wysłali mnie na lekcje do Księdza i dzięki niemu, w wieku 9 lat, pierwszy raz w życiu odkryłem Polskę. Później, kontynuowaliśmy wyjazdy rodzinne i w następstwie tego zapisałem się do „Rady polskiej”.
To był również okres, kiedy wyjeżdżałem na kolonie, by odkrywać piękne zakątki Polski.
Na początku lat 70-tych, Pan Kuc założył folklorystyczną grupę taneczną o nazwie „Polonez”. Już wtedy byłem szczęśliwy i dumny, że wraz z innymi osobami pochodzenia polskiego mogłem reprezentować kulturę polską na różnych imprezach w Belgii. Po ukończeniu studiów, ponownie nawiązałem kontakt z Kołem i jego Prezesem, Panem Kucem, który poprosił mnie, abym go zastąpił, a przede wszystkim przywrócił dynamikę i ożywił wspólnotę polską z sukcesem... i na dzień dzisiejszy, to się udało! Nasze życie na ziemi jest zbyt krótkie, aby poświęcić je wyłącznie sobie... Uważam, że jest zbyt dużo dzieci i dorosłych, którzy żyją w niesprzyjających dla nich warunkach, którzy nie mieli możliwości poznać radosnego, szczęśliwego, beztroskiego życia. Wraz z moją żoną Corinne (pielęgniarką z zawodu), usiłujemy zrobić wszystko, aby pomóc tym, którzy naprawdę tego potrzebują”.

 


Jolanta Maria Miklaszewska

Jolanta Maria Miklaszewska to kobieta o bardzo silnym charakterze, mająca wspaniałe wnętrze i człowiek o którym śmiało można powiedzieć: Anioł w ludzkiej skórze. Stworzyła oraz prowadzi amatorski teatr lalkowy dla dzieci "Złoty Jeż". Współpracuje ze stowarzyszeniem „Pod skrzydłami”, chętnie udziela się w środowisku polonii belgijskiej oraz prowadzi różnorakie imprezy o charakterze polonijnym. Jest znana z tego, że zawsze służy pomocą oraz wsparciem. Organizuje spektakle mające na celu przeniesienie dzieci w zapomniany już świat bajek. Jest kobietą, która swoja skromnością oraz miłą aparycją zachęca do propagowania kultury polskiej, potrafi rozmawiać z ludźmi oraz najważniejsze - potrafi słuchać.

 


Adam Snarski 

Adam Snarski do Belgii przyjechał w 2009 roku. Tu rozpoczął studia na Europejskiej Wyższej Szkole Prawa i Administracji Warszawa, Wydz. Zamiejscowy w Brukseli. I ten właśnie krok stał się początkiem sześcioletniej już brukselskiej drogi poprzez naukę, kulturę, działalność woluntarystyczną jak też prawniczą.
Lider grupy, szef rady studenckiej, a dziś, Pełnomocnik EWSPA- współtworzy miejsce edukacji Polonii w Belgii. Koordynator Kliniki Prawa (z potrzeby serca poprzez projekt pomaga w sprawach prawniczych Polonii w Belgii) ucząc i pokazując polskim studentom, jak ważną jest pomoc pro bono drugiemu Polakowi na obczyźnie. Adam Snarski nie zostawia nikogo bez pomocy. Założyciel autorskiego portalu dla Polonii - Informacyjna Platforma Spotkań Alternatywnych dla Polonii w Belgii. Stworzył autorski zespól ludzi kreatywnych, którym dal możliwość działania i rozwijania swoich pasji przebywając na obczyźnie. Zawsze otwarty na nowych ludzi i nowe projekty. Zrzesza ludzi, promuje kreatywnych Polaków mieszkających w Belgii bez względu na wiek. Ostatnio wypromował Damiana Basinskiego, którym zainteresowała się Telewizja Polska. Organizator i twórca spotkań poetyckich otwartych dla Belgów jak i Polaków, spotkań tematycznych jak np., dzień dziecka dla polskich dzieci, kiermaszy sezonowych, które pokazują produkty i kulturę polska, organizuje konferencje tematyczne. Twórca Klubu Polaka. Twórca dużego, autorskiego oraz cyklicznego projektu na skalę międzynarodową o nazwie Twórczy Deptak Polonii- gdzie promuje polską kulturę, sztukę, naukę i biznes. Pomaga w tworzeniu ośrodka psychologiczno- prawnego służącego rodakom. Najbliższym projektem jest stworzenie teatru offowego. Prowadzi zajęcia dla dzieci w Akademii Małego Prawnika w Domu Polskim. Swoją pasją zaraża innych i sprawia, że ludzie chcą się rozwijać.

 


Tomasz Urbaniak 

Zgłaszamy kandydaturę Pana Tomasza Urbaniaka na Polaka roku w Belgii w kategorii Kultura i nauka, Działalność społeczna oraz Nagroda Polonii, za założenie grup-forów wolnościowych dla Polaków w Belgii gdzie jest ponad 7000 użytkowników łącznie. Gdzie każdy sobie pomaga nawzajem, gdzie można się bardzo wiele dowiedzieć, gdzie jest porządek i ład.

 


DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZA


Firma COMARCH – Wojciech Pawlus

Comarch jest producentem i dostawcą innowacyjnych systemów informatycznych. Szefem w Belgii jest Wojciech PAWLUS. Od 1993, Comarch pomaga klientom na całym świecie w osiąganiu większej rentowności i w czerpaniu zysków dzięki naszym nowoczesnym rozwiązaniom IT. Firma specjalizuje się w rozwiązaniach IT dla różnych branż, takich jak telekomunikacja, bankowość, ubezpieczenia, handel, usługi, administracja publiczna i służba zdrowia. Comarch jest postrzegany jako jeden z najbardziej innowacyjnych graczy IT obecnych na międzynarodowym rynku – więcej niż 10% przychodów jest każdego roku inwestowane w działania badawczo-rozwojowe. Obecnie, Comarch jest globalnym producentem oprogramowania z polskimi korzeniami, który z sukcesem zrealizował ponad 4000 projektów w ponad 40 krajach. Firma rozwija się bardzo dynamicznie i posiada ponad 70 lokalizacji na całym świecie, od Chile do Kuala Lumpur w Malezji. Beneluks jest jednym z kluczowych rynków, gdzie firma odnosi wiele sukcesów. Comarch rozwija tutaj swoją aktywność z oddziałów w Brukseli, w Luksemburgu i zdobywa każdego roku nowych klientów. Między innymi, Comarch z sukcesami prowadzi projekty dla tak renomowanych korporacji jak ING Belgium, ERGO, Delta Lloyd Life, KPN, Base, BP, Brussels Airlines i wiele innych.

 


Firma RENOVA9 – Leszek Jakubowski

Leszek JAKUBOWSKI to właściciel firmy remontowo-budowlanej RENOVA 9, działającej nieprzerwanie od 2004 r na rynku Belgijskim z obrotami rocznymi powyżej 1,2 mln Euro. Firma zajmuje się kompleksowymi pracami wykończeniowymi mieszkań, domów, lokali biurowych oraz remontowaniem i adaptacją pomieszczeń takich jak: restauracje i lokale usługowe itp. Oprócz prac budowlano-wykończeniowych firma świadczy również usługi stolarskie. RENOVA9 specjalizuje się w wykonywaniu produktów dopasowanych do indywidualnych potrzeb klienta, tj. mebli na wymiar. Meble pod zabudowę, meble kuchenne, szafy wnękowe i przesuwne, schody i drzwi drewniane – to produkty szczególnie polecane przez firmę. Realizując najśmielsze pomysły klientów, specjaliści RENOVA9 korzystają również z własnej kreatywności, tworząc nowatorskie projekty dostosowane do aranżacji wnętrza. Dbałość o estetykę wykonania, skoncentrowanie się na stylowych detalach, jak również dbałość o funkcjonalność to cechy wyróżniające realizacje firmy. Ich wyroby są ładne, wygodne i praktyczne. Ekipa firmy to ponad 10-cio osobowy zespół doświadczonych profesjonalistów, kierowany przez Leszka JAKUBOWSKIEGO. Szybki rozwój nowych technologii oraz rynku materiałów budowlanych zmusza zespół do ciągłego podnoszenia kwalifikacji, dzięki czemu szeroki wachlarz umiejętności pozwala firmie na uzyskanie najważniejszego efektu końcowego każdej inwestycji budowlanej jakim jest -zadowolenie klienta. Ich profesjonalizm oraz rzetelność wykonania zasługują na wyróżnienie.
Dowodem wysokiej jakości oferowanych usług są liczne instytucje publiczne, firmy oraz osoby prywatne, które obdarzyły zaufaniem RENOVA9. Co roku firma zdobywa 30-40 nowych klientów. Ekipa firmy nie boi się trudnych wyzwań a dotychczasowe osiągnięcia poparte są licznymi referencjami i opiniami zadowolonych klientów czy inwestorów budowlanych.


Justyna Napiórkowska

Justyna Napiórkowska jest współwłaścicielką Galerii Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej, placówki istniejącej w Brukseli od 2011 roku. Jest doktorantką z zakresu międzynarodowego rynku sztuki oraz absolwentką szkół w Paryżu, Florencji, Oksfordzie oraz Warszawie. W Brukseli prowadzi cykl wykładów poświęconych sztuce, ze szczególnym uwzględnieniem dziedzictwa kulturowego Polski. Za zasługi w promowaniu polskiej kultury i sztuki 21 marca 2015 roku została odznaczona w Brukseli przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Brązowym Krzyżem Zasługi „za zasługi w promowaniu polskiej kultury i sztuki”.

 


NAGRODA POLONII


Chrześcijańska Kasa Chorych - Stefan Peeters i Kirsten Ral

Od niemal 100 lat CM, czyli Chrześcijańska Kasa Chorych Sint Michels Bond, dba o zdrowie Belgów. Członkami CM są również Polacy, którzy korzystają z dobrodziejstw belgijskiego systemu zdrowotnego. We francusko- i niderlandzkojęzycznej kasie chorych w sumie zarejestrowanych jest niemal 28 tysięcy Polaków. W ramach swoich obowiązków CM doradza Polakom także w ich ojczystym języku. MC jest jednym z największych ubezpieczycieli na belgijskim rynku, który otworzył się na polską klientelę zauważając jej potrzeby. Obecnie w CM zapisanych jest około 2 tysięcy polskich obywateli przebywających w Belgii. W Belgii CM wspiera także polską wspólnotę. W czerwcu 2015 roku z inicjatywy CM został powołany do życie Uniwersytet Trzech Pokoleń. CM wspiera również polskich przedsiębiorców w Belgii. W tym roku organizacja jest jednym ze sponsorów Forum Polskich Przedsiębiorców w Belgii. Organizacja nie ogranicza swojej ekspansji wyłącznie do Belgii. Chrześcijańska Kasa Chorych współpracuję również z Polską. Kilka lat temu powołała tam do życia pozarządową kasę chorych o nazwie Flandria.
Istotnym elementem współpracy między organizacjami jest wolontariat. I w Belgii i w Polsce wolontariusze podejmują się różnych obowiązków związanych z dobrem pacjentów. Ich praca dotyczy m.in. opieki nad pacjentami, którzy mają problemy z poruszaniem się i sami nie mogą opuścić domu, opieki nad osobami w podeszłym wieku oraz zajęć z młodzieżą. W Bydgoszczy wolontariusze stowarzyszenia Flandria opiekują się osobami niepełnosprawnymi oraz poświęcają swój czas dzieciom, w Gdyni, Toruniu i Poznaniu nasi pracownicy zajmują się pomocą osobom starszym oraz dzieciom w trudnej sytuacji socjalnej. Wolontariusze z Inowrocławia zaangażowani są dla odmiany w organizację kolonii dla młodzieży. Personalnie do nagrody nominowani są Stefan Peeters i Kirsten Ral.

 


Tomasz Urbaniak 

Zgłaszamy kandydaturę Pana Tomasza Urbaniaka na Polaka roku w Belgii w kategorii Kultura i nauka, Działalność społeczna oraz Nagroda Polonii, za założenie grup-forów wolnościowych dla Polaków w Belgii gdzie jest ponad 7000 użytkowników łącznie. Gdzie każdy sobie pomaga nawzajem, gdzie można się bardzo wiele dowiedzieć, gdzie jest porządek i ład.


 

06.11.2015 Niedziela.BE // źródło: PolakRoku.BE, Polonia.BE, Ambasada RP w Brukseli

 

 



 

 

 

 

 



 

  • Published in Belgia
  • 0

"Ludzka twarz emigracji" - konferencja w Brukseli - sobota 14 listopada 2015

Brukselski Klub Polek (BeKaP) oraz Ambasada RP w Brukseli serdecznie zapraszają na konferencję "Ludzka twarz emigracji".

Program

Oficjalne otwarcie: Jego Ekscelencja Artur Harazim, Ambasador RP w Belgii

Wykład gościnny: prof. dr hab. Paweł Boski - wykładowca na Uniwersytecie Humanistycznospołecznym SWPS z zakresu psychologii międzykulturowej

Panel 1: Emigracja - wymiar społeczno-polityczny

Panel 2: Emigracja i jej wpływ na życie społeczne

Panel 3: Literatura polska na emigracji

Panel 4: Przedsiębiorczość polska w Belgii - sukces ma polską twarz

Paneliści: Aneta Boratyńska, Paweł Boski, Agnieszka Gansiniec, Elżbieta Kuźma, Pola Lazar, Marek Orzechowski, Beata Pawełczyk-Cnudde, Grażyna Plebanek, Jerzy Pomianowski, Monika Pruska, Anna Siwek, Jowita Sokołowska, Violetta Szewczuk, Katarzyna Tubylewicz, Krzysztof Turowski.

Adres: Av des Gaulois 29, Bruksela, Belgia (salony Ambasady RP)

Zapisy (obowiązkowe, liczba miejsc ograniczona): Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Konferencja odbędzie się w sobotę 14 listopada 2015 w godzinach 9.00-16.45 (rejestracja od 8.45)

 

www.facebook.com/BrukselskiKlubPolek

 


BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.


Niedziela.BE, opublikowane w portalu 06.11.2015

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Niedoszli azylanci wracają do domu

Rekordowa liczba 560 osób, którym nie udało się uzyskać azylu w Belgii, w zeszłym miesiącu wróciła do domu. We wszystkich przypadkach była to dobrowolna decyzja.

Raport dotyczący niedoszłych azylantów nie jest jeszcze kompletny. Może okazać się, że Belgię opuściło jeszcze więcej osób. W porównaniu do zeszłorocznego raportu, liczba ludności dobrowolnie wracającej do swojego kraju wzrosła o ok. 76%. Tak wyraźna zmiana w nastawieniu uchodźców do decyzji belgijskich władz, wynika z większej gotowości Irakijczyków na powrót do kraju. Obywatele Iraku zdali sobie sprawę, że w obecnej sytuacji mają niewielkie szansę na legalne pozostanie w Belgii.

Liczba osób ubiegających się o azyl wciąż pozostaje bardzo wysoka. Tylko w październiku zgłosiło się aż 4800 uchodźców.

 

06.11.2015 MŚ Niedziela.NL

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed

Login