Belgia: Co tu się stało? Nie żyje dwoje seniorów i... pies
Syn 91-latka i jego 81-letniej żony chciał odwiedzić rodziców mieszkających w Nieuwpoort, mieście na zachodzie Belgii. Nikt jednak nie otwierał drzwi…
Zaniepokojony mężczyzna zawiadomił policję. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania przy ulicy Canadalaan, natrafili tam na ciała seniorów. Leżeli oni w łóżku, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Co ciekawe, również pies należący do pary był martwy.
Z pierwszych ustaleń śledczych wynika, że mogło dojść do „dramatu rodzinnego”. W ten sposób określa się tragedie, polegające np. na wspólnym samobójstwie członków rodziny lub sytuację, kiedy jedna osoba najpierw odbiera życie bliskiemu, a następnie sama popełnia samobójstwo.
Dokładne okoliczności zdarzenia są wciąż badane. Najbliżsi ofiar są zaskoczeni i zasmuceni tą tragedią. Para prowadziła dotąd spokojne życie, a seniorzy rzadko opuszczali mieszkanie.
Nieuwpoort to miasto w prowincji Flandria Zachodnia, położone nad Morzem Północnym. Starsza para mieszkała tutaj w lokalu dostosowanym do potrzeb seniorów. W takim mieszkaniu w każdej chwili można w łatwy sposób wezwać pomóc, np. kiedy dojdzie do wypadku czy stan lokatora nagle się pogorszy.
10.01.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)