Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 21 września 2024, www.PRACA.BE)
Leuven: połączenie historycznego uroku i tętniącego życiem miasta
Belgia: Podczas prac renowacyjnych w Leuven odkryto malowidła z XIII wieku
Polska: Szczyt bezczelności. Oszuści uderzają w już oszukanych
Gandawa (Gent), Gravensteen: Twierdza zamrożona w czasie
Belgia: Następczyni tronu rozpoczyna studia na Harvardzie!
Niemcy: Coraz więcej stulatków!
Polska: Szczepienia w szkołach. „Nigdy nie puszczę na nie dziecka”
Belgia: Pogoda na piątek, sobotę i niedzielę (20, 21 i 22 września)
Belgia: Pogoda na piątek (20 września)
Redakcja

Redakcja

Czołowi menadżerowie zarabiają „tylko” 154.000 euro miesięcznie

Ich zarobki nadal są olbrzymie, ale w 2014 r. skurczyły się aż o 17% w porównaniu z rokiem 2013  – szefowie wielkich belgijskich firm nie zaliczą ubiegłego roku do najbardziej udanego.

W 2014 r. szefowie dwudziestu największych belgijskich firm giełdowych zarabiali średnio 1,85 mln euro rocznie (czyli ok. 154 tysięcy euro miesięcznie). To wciąż zawrotne sumy, nieosiągalne dla większości zwykłych obywateli.

Jednak w porównaniu z rokiem 2013 zarobki czołowych menadżerów kraju wyraźnie spadły. W 2013 r. średnie zarobki szefów największych belgijskich firm giełdowych wynosiły 2,23 mln euro rocznie (czyli ok. 185 tysięcy euro miesięcznie).

Dane na ten temat przedstawiły m.in. dzienniki „De Tijd” i „Het Laatste Nieuws”. Według tych gazet zarobki top-menadżerów spadły do najniższego poziomu od początku światowego kryzysu gospodarczego w 2008 r.  

W kilku firmach – na przykład państwowych Belgacom i Bpost – w 2014 r. zarobki szefów skurczyły się nawet o połowę. Najlepiej zarabiającym szefem belgijskiej firmy giełdowej był w minionym roku Roch Doliveux, szef firmy farmaceutycznej UCB. Zarobił on w 2014 w sumie 4,28 mln euro (czyli 356 tysięcy euro miesięcznie).

 

11.04.2015 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

Najstarsza Belgijka wyjaśnia sekret długowieczności

- Nie zamartwiać się i każdego dnia kanapka z mięsem z befsztyka tatarskiego – tak tajemnicę własnej długowieczności wyjaśnia Alicia Van den Berghe-Corveleyn, obecnie najstarsza mieszkanka Belgii.

Alicia Van den Berghe-Corveleyn urodziła się 8 stycznia 1905 r. w Ostendzie. W trakcie pierwszej wojny światowej uciekła z rodzicami do Wielkiej Brytanii, a obecnie mieszka w domu spokojnej starości Lacourt, informuje flamandzki dziennik „De Standaard”.

110-letnia kobieta tytułem najstarszej Belgijki pochwalić się może od początku kwietnia 2015 r. To właśnie wówczas zmarła Anna De Guchtenaere, o rok starsza od Alici mieszkanka belgijskiego Zwijnaarde.

Mężczyźni zazwyczaj żyją krócej niż kobiety i podobnie jest w przypadku belgijskich seniorów-rekordzistów. Najstarszy mężczyzna w Belgii ma „tylko” 106 lat. Jest nim urodzony 1 marca 1909 r. były kwiaciarz, mieszkający obecnie w domu spokojnej starości w Zaffelare (prowincja Flandria Wschodnia).

 

10.04.2015 ŁK Niedziela.BE

  • Published in Belgia
  • 0

UK: Nowa dwufuntowa moneta ma twarz Polki

Britannia, która jest damską personifikacją Wielkiej Brytanii, od teraz będzie miała twarz pochodzącej z Polski kobiety - informuje "Daily Mail".

Brytyjska mennica ogłosiła, że w tym roku Britannia powróci na nową dwufuntową monetę. Jak zaznacza gazeta, wydarzenie to – ogłoszone z wielką pompą – może spowodować, że Nigel Farage będzie potrzebować soli trzeźwiących. Dlaczego? Portret nowej Britannii – która jest symbolem brytyjskiej tożsamości narodowej - został bowiem stworzony w oparciu o twarz polskiej imigrantki, Doroty Rapacz.

Autorem projektu jest wybitny rzeźbiarz Antony Dufort, który przy tworzeniu wizerunku Britannii inspirował się swoją pochodzącą z Lubonia małżonką. 44-letnia Polka przybyła do Wielkiej Brytanii w 2001 roku, wkrótce po ślubie z Brytyjczykiem.

“To możliwe, że nowy portret jest wzorowany na mojej żonie” - przyznał 66-letni Dufort. “Musiałem długo zastanawiać się nad tym, jak stworzyć wizerunek silnej, młodej kobiety, który będzie zarazem nośnikiem tradycyjnych wartości”.

Artysta jest autorem wielu wybitnych posągów, w tym rzeźby Margaret Thatcher, która stoi naprzeciwko pomnika Winstona Churchilla w brytyjskiej Izbie Gmin. Mennica (Royal Mint) przywróciła Britannię po sześciu latach nieobecności. Wcześniej jej postać mogliśmy zobaczyć na rewersie monety 50 pensowej.

Britannia to “bohaterka ludu” oraz “symbol odradzającego się optymizmu”. Dufort zaproponował unowocześniony wizerunek kobiety, który ukazuje jej głowę i ramiona w większym zbliżeniu.

“Kto mógł się spodziewać, że Jej Królewska Mość – która znajduje się na drugiej stronie monety – będzie dzielić tak zaszczytne miejsce z polską imigrantką?” - pyta prowokacyjnie “Daily Mail”.

Polacy stanowią najliczniejszą grupę obcokrajowców w Wielkiej Brytanii. Naszym rodakom od 2002 roku zostało wydanych 1,2 mln numerów ubezpieczenia (National Insurance Numbers). Ze wszystkich mniejszości na Wyspach to Polki rodzą najwięcej potomstwa - w zeszłym roku wydały na świat około 21 300 dzieci.


10.04.2015 MM, Londynek.net

  • Published in Świat
  • 0

Najnowsze badania: 67% młodych Polaków chce mieć własną firmę

To mentalna rewolucja. Raport przygotowany przez Akademię Liderów Innowacji i Przedsiębiorczości Fundację dr. Bogusława Federa pokazuje, że większość Polaków urodzonych po 1990 roku myśli o własnej działalności. Dlaczego? Chcą lepiej zarabiać i być niezależni. Czy pokolenie Z weźmie sprawy w swoje ręce?

Już w szkołach średnich można dziś spotkać początkujących przedsiębiorców. Tworzą strony internetowe, zarabiają na tematycznych blogach czy projektują i sprzedają ubrania (oczywiście w internecie). Z raportu przygotowanego przez Fundację Akademia Liderów, organizację non-profit wspierającą rozwój przedsiębiorczość w Polsce, wynika, że o pracy na własny rachunek myśli większość osób z generacji Z (urodzeni po 1990 roku).
– Zdecydowana większość z nich jest przekonana, że wiele zależy od nich samych. Na dodatek prawie połowa uważa, że przedsiębiorczość to postawa, którą można wypracować. Ta tendencja nasila się z roku na rok. W porównaniu do starszych pokoleń można ją porównać do mentalnej rewolucji – mówi dr Bogusław Feder, założyciel Fundacji Akademia Liderów, ekspert w zakresie przywództwa, zarządzania i rozwoju przedsiębiorczości.

Dlaczego młodzi Polacy coraz częściej myślą o własnej firmie? Wpływ na to ma kilka czynników, ale najważniejsza jest sytuacja na rynku pracy. Z danych Eurostatu wynika, że bezrobocie wśród osób w wieku 20-29 lat sięga w naszym kraju prawie 20%. Nawet jeśli młodzi Polacy są w lepszej sytuacji niż ich rówieśnicy z Włoch czy Hiszpanii, gdzie bezrobocie w tej grupie wynosi 30-40%, to i tak spotykają się z barierami. Oferowane im zwykle umowy o dzieło lub zlecenie nie dają perspektyw na usamodzielnienie się. Poza tym często znajdują pracę poniżej swoich kwalifikacji i ambicji.
– Na te problemy nakłada się jednak faktyczny trend – rosnąca przedsiębiorczość młodych ludzi. W coraz większym stopniu chcą być na swoim. Kariera korporacyjna nie jest już szczytem marzeń, z kolei rola przedsiębiorcy jest coraz bardziej atrakcyjna. W Nowym Jorku najbardziej atrakcyjnym zajęciem dla mężczyzny, według badań jednego z portali randkowych, jest właśnie bycie przedsiębiorcą. Coraz częściej dzieje się tak i u nas – mówi prof. Dariusz Jemielniak z Akademii Leona Koźmińskiego.

Czym jeszcze własna działalność kusi młodych z pokolenia Z? Raport Akademii Liderów pokazuje, że prawie połowę przede wszystkim perspektywą wyższych zarobków. Niezależność zawodowa jest istotna dla prawie 40%, a 35% podkreśla możliwość podejmowania nowych wyzwań.
– Co dla mnie oznacza własna firma? Przede wszystkim szansę na samodzielność. Sam ustalam cele i tworzę reguły. Ja kształtuję organizację, a nie dostosowuję się
do skostniałych struktur. To oczywiście wyzwanie, ale też możliwość realizacji własnych ambicji – mówi młody przedsiębiorca z Wrocławia Bartłomiej Postek, prezes
i założyciel firmy Funmedia
, która stworzyła m.in. platformę dla internetowych kursów językowych, a swoje produkty sprzedaje w 31 krajach.

Badania Fundacji Akademia Liderów dotyczyły także przeszkód, jakie młodzi ludzie zauważają w założeniu i rozwoju własnej firmy. Dla co trzeciej osoby barierą jest brak środków finansowych, a co czwarta wskazuje brak wiedzy o prowadzeniu firmy. Z drugiej strony, generacja Z ma istotny atut.
– Osoby z tego pokolenia właściwie nie znają już świata bez rozwiązań IT i są lepiej przygotowane do działalności w gospodarce opartej na wiedzy niż ich starsi koledzy. Potrzebna im jest pomoc przede wszystkim w prowadzeniu własnej działalności, dotycząca zwłaszcza aspektów prawnych i organizacyjnych – podkreśla Bogusław Feder.

Z raportu Fundacji Akademia Liderów wynika także, że co trzeci młody człowiek uważa, że osoba przedsiębiorcza powinna pomagać i wspierać innych. Wszystko wskazuje na to, że generacja Z dokona w Polsce przełomu w myśleniu o przedsiębiorczości.

*Szczegóły na temat raportu Fundacji Akademia Liderów: www.wiedza3g.pl



Fundacja Akademia Liderów to organizacja pożytku publicznego. Upowszechnia wiedzę o przedsiębiorczości realizując projekty edukacyjne skierowane do młodych osób, pomaga mikro firmom, m.in. poprzez bezpłatny serwis mikroporady.pl, analizuje zmiany społeczne, a w czasie debat i spotkań z przedstawicielami władz promuje zmiany legislacyjne sprzyjające rozwojowi przedsiębiorczości. Cele realizuje dzięki środkom z 1%.

Więcej informacji o Fundacji Akademia Liderów: www.wiedza3g.pl
Serwis dla mikro firm: www.mikroporady.pl


09.04.2015 wiedza3g.pl

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed