Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Te produkty podrożały w ciągu roku najbardziej
Zapotrzebowanie na gaz w UE spadło już drugi rok z rzędu!
Belgia, praca: W Belgii krótszy tydzień pracy niż w Polsce
Niemcy: Śledzenie osób poprzez aplikację mało popularne
Belgia: Duże wydatki na wparcie dla rodzin
Belgia: Rada Miasta Brukseli chce walczyć z nadmiernym hałasem
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 2 czerwca 2024, www.PRACA.BE)
Belgia, biznes: Podatek od majątku? Wielkie firmy przeciwne
Belgia, sport: Mistrzostwo Europy? „Najwyżej ćwierćfinał”, odpowiadają sceptycy
Eurostar zarządza obecnie całą swoją siecią z Brukseli
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Awaryjne lądowanie samolotu Brussels Airlines

Samolot linii Brussels Airlines, który leciał do stolicy Demokratycznej Republiki Konga, Kinszasy, awaryjnie lądował na lotnisku w Zaventem (Brabancja Flamandzka). Awaryjne lądowanie przebiegło bez incydentów.

Samolot (numer lotu SN357) znajdował się nad stolicą Francji, Paryżem, kiedy pojawiły się problemy z silnikiem. Pilot zawrócił do Zaventem. Około godziny 13:15 w poniedziałek (22 maja) samolot wylądował awaryjnie.

„Bezpieczeństwo naszych pasażerów i załogi jest zawsze naszym priorytetem. Dlatego postanowiono zawrócić. W jednym z silników wykryto wysoki poziom wibracji” - w rozmowie z dziennikarzami poinformowała rzeczniczka Brussels Airlines, Joëlle Neeb.

Samolot powrócił do Zaventem na jednym silniku. Silnik nie został wyłączony, ale leciał z ograniczoną wydajnością. Odbyło się to zgodnie z procedurami. Samolot przejdzie teraz niezbędne kontrole techniczne.

23.05.2023 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(kk)

Polska: Dodatek mieszkaniowy. Warto sprawdzić, czy złożyć wniosek w urzędzie

Jeśli masz kłopoty z czynszem, bo nie starcza ci na wszystko, to znaczy, że może ci przysługiwać dodatek mieszkaniowy. Sprawdź. Jeśli tak, złóż wniosek w urzędzie.

To nie jest jałmużna ani pański gest państwa. Dodatek mieszkaniowy należy się każdemu, kto znalazł się w kłopotach finansowych i potrzebuje wsparcia. I to niezależnie od tego, czy mieszkasz w lokalu komunalnym, spółdzielczym, czy w domu jednorodzinnym.

Takie wsparcie przyznawane jest na 6 miesięcy. Jeśli jednak nadal będziemy mieli problem z opłatą czynszu, możemy wnioskować o wydłużenie tego okresu. Aż do czasu, gdy nasze finanse się ustabilizują.

Komu przysługuje dodatek mieszkaniowy?

Żeby ubiegać się o dodatek mieszkaniowy, trzeba spełniać następujące warunki:

- być właścicielem mieszkania lub je legalnie wynajmować,
- mieć niskie dochody,
- mieszkanie nie może być za duże,
- nie mieć zaległości w opłatach.

Na dodatek mieszkaniowy nie mogą liczyć osoby, które przebywają w:

- zakładzie karnym,
- zakładzie poprawczym,
- szkole,
- domu pomocy społecznej,
- schronisku dla nieletnich,
- młodzieżowym ośrodku wychowawczym.

Jaki trzeba mieć dochód?

Dochód osób, które ubiegają się o dodatek mieszkaniowy, w tym roku nie może być wyższy niż:

- 2536,46 zł brutto miesięcznie w gospodarstwie jednoosobowym,
- 1903,85 zł brutto w gospodarstwie wieloosobowym.

Warto jednak sprawdzić, czy w gminie, do której należymy, obowiązują dokładnie te progi dochodowe. Bo rada gminy lub miasta może je zmienić. Wtedy więcej osób może skorzystać z tej formy pomocy.

Jaki musi być metraż mieszkania?

O dodatek może ubiegać się osoba zajmująca mieszkanie, w którym maksymalna powierzchnia nie przekracza:

- 35 mkw. dla 1 osoby,
- 40 mkw. dla 2 osób,
- 45 mkw. dla 3 osób,
- 55 mkw. dla 4 osób,
- 65 mkw. dla 5 osób,
- 70 mkw. dla 6 osób.

Jeśli w lokalu mieszka więcej osób, to limit rośnie o 5 mkw. na każdą z nich.

Dodatkowe 15 mkw. przysługuje osobie z niepełnosprawnością, jeśli wymaga wózka inwalidzkiego lub której niepełnosprawność wymaga oddzielnego pokoju.

Na jakie wsparcie możemy liczyć?

Kwotę ustala się jako różnicę pomiędzy wydatkami mieszkaniowymi (czynsz, ogrzewanie, woda, ścieki, nieczystości) a kwotą wydatków, które ponosi osoba ubiegająca się o dodatek. Można dostać dodatek w wysokości:

- 15 proc. dochodów w gospodarstwie jednoosobowym,
- 12 proc. dochodów w gospodarstwie liczącym od 2 do 4 osób,
- 10 proc. dochodów w gospodarstwie 5-osobowym i większym.

Średnia wysokość dodatku to zwykle dwieście kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Gdzie złożyć wniosek?

Wniosek o przyznanie dodatku mieszkaniowego należy złożyć we właściwym urzędzie gminy lub miasta lub w instytucji przez niego wskazanej, np. w ośrodku pomocy społecznej. Można to zrobić osobiście lub elektronicznie.

Trzeba mieć ze sobą wyliczony dochód gospodarstwa domowego z ostatnich 3 miesięcy, dokumenty potwierdzające wysokość wydatków na mieszkanie i – jeśli wnioskodawca takie ma – orzeczenie o niepełnosprawności.

27.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)


Polska: Ile kosztuje posiadanie psa czy kota? Warunki dyktuje państwo

Zasada jest prosta: masz psa, płacisz za niego podatek. A jeśli masz kota? Podatku nie płacisz, Chyba że twój pupil kosztował majątek. Wtedy państwo domaga się swojego. Ile?

Podatek od psa reguluje ustawa o podatkach i opłatach lokalnych z 1991 roku. Ustawodawca ustala maksymalna opłatę, a gmina dopasowuje ją do lokalnych warunków. W tym roku ta stawka wynosi 150,93 zł za rok.

Podatek od psa

Co to oznacza? Że jeśli masz psa i zarejestrowałeś go w urzędzie, to musisz zapłacić za niego podatek. Tyle że gminy podchodzą do tego obowiązku mało restrykcyjnie. Poza tym wielu właścicieli psów jest z niego zwolnionych. Należą do nich osoby, które mają:

- orzeczenie o dowolnym stopniu niepełnosprawności, a twój czworonóg jest psem asystującym (np. psem przewodnikiem),
- orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności,
- ukończone 65 lat i samodzielnie prowadzą gospodarstwo domowe.

Te zwolnienia z podatku od psa dotyczą osób, które maja tylko jednego psa. Za każdego kolejnego trzeba już płacić.

Podatku nie płacą także dyplomaci, a w wielu gminach również osoby, które przygarnęły psa ze schroniska.

Podatek od kota?

W polskim prawie nie ma podatku od kota. Jeśli jednak – przypomina Interia – sprawisz sobie prezent w postaci drogiego futrzaka, to:

„W świetle prawa kot czy inne zwierzę przy nabyciu traktowane są jak przedmioty. Powinniśmy więc zapłacić za nie podatek od czynności cywilnoprawnych, podobnie jak za samochód czy mieszkanie”.

Ważna jest wartość zwierzęcia, bo opłata obowiązuje tylko w przypadku drogich, rasowych kotów. Pułapem, od którego trzeba zapłacić państwu daninę, jest 1000 zł. Wynosi ona 2 proc., czyli w tym przypadku – 20 zł.

Z tego obowiązku zwalania jedynie faktura VAT wystawiona przez sprzedawcę zwierzęcia.

27.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)


Belgia: Ponowny wzrost liczby urzędników federalnych

Rekrutacja w belgijskim urzędzie imigracyjnym prowadzona w odpowiedzi na kryzys związany z przyjmowaniem imigrantów doprowadziła do gwałtownego wzrostu liczby urzędników służby cywilnej – donosi dziennik De Standaard.

Po niedawnym spadku liczby urzędników federalnych, nowa fala 500 rekrutów znacznie zwiększyła siłę roboczą, która od tego czasu wzrosła do 79 801 pracowników. Dzięki nowemu wzrostowi personelu, urzędników służby cywilnej jest teraz tyle samo, co pięć lat temu.

Zdaniem wicepremier, Petry De Sutter, to nie tylko efekt dodatkowych naborów w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców, ale także w Departamencie Finansów. Zatrudniono też wielu pracowników w ramach wzmocnienia działań przeciwko zorganizowanemu przemytowi narkotyków w porcie w Antwerpii.

23.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed