Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Zanieczyszczenie powietrza w Brukseli skraca życie mieszkańców o nawet 5 lat!
Polska: 10 tysięcy nauczycieli straci pracę? To realny scenariusz
Polska: Kierowcy mogą powiedzieć „uff”. Jest decyzja w sprawie opłat od samochodów spalinowych
Hałas wokół lotniska w Brukseli niemal wrócił do poziomu sprzed pandemii
Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
Wycieczka z Belgii do Paryża z polskim przewodnikiem, 28-30 czerwca 2024
Niemcy: Trwa śledztwo w sprawie prania pieniędzy przez prawicowego polityka
Polska: Więcej pieniędzy! To dobra wiadomość do wielu osób. Wzrosły progi dochodowe
Belgia: Wokół zakładu 3M dojdzie do „wymiany” 137 tys. ton gleby
Belgia: Pogoda na sobotę 18 maja (Bruksela, Antwerpia, Brugia)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: „Holandia zbyt późno poinformowała o skażonych jajkach”

Afery z jajkami skażonymi fipronilem ciąg dalszy. Belgijskie władze zarzucają Holandii zbytnią opieszałość w przekazywaniu informacji na ten temat.
Przypomnijmy, od kilku tygodni w Holandii wiele się mówi o skażeniu jajek pochodzących od niektórych niderlandzkich rolników. W jajkach tych wykryto podwyższony poziom niebezpiecznej (w dużych ilościach) substancji fipronil. (Więcej na ten temat m.in. tutaj: http://niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=13519:holandia-skaone-jajka-miliony-kur-do-likwidacji&catid=77:holandia&Itemid=128). Również w Belgii pojawiły się doniesienia o tym, że w niektórych sprzedawanych tu jajkach zawartość fipronilu może być wyższa niż zazwyczaj.

Aby wyjaśnić niejasności związane z tą sprawą, w środę przed specjalną komisją parlamentarną stawili się belgijscy ministrowie rolnictwa i zdrowia oraz przedstawiciele rządowej agencji FAVV odpowiedzialnej za kontrole żywności.

Według ministra rolnictwa Denisa Ducarme holenderscy kontrolerzy już pod koniec ubiegłego roku po raz pierwszy natrafili na jajka ze zbyt wysoką zawartością fipronilu.
- Gdyby holenderska agencja [odpowiedzialna za kontrole żywności] wcześniej przekazała te informacje belgijskiemu FAVV, moglibyśmy szybciej zareagować – tłumaczył minister Ducarme, cytowany przez flamandzki dziennik De Standaard.

Również później komunikacja pomiędzy oboma krajami nie wyglądała najlepiej. 19 czerwca tego roku Belgia zwróciła się do Holandii z oficjalnym zapytaniem dotyczącym „jajecznego kryzysu”, ale odpowiedź na to pismo przyszła z Holandii dopiero 20 lipca.

- To niezrozumiałe, tym bardziej że Holandia to jeden z największych eksporterów jajek na świecie. Straciliśmy przez to miesiąc. Takie coś nie powinno mieć przecież miejsca? – powiedział Ducarme, cytowany przez dziennik De Morgen.

Jednak i komunikacja pomiędzy belgijskimi urzędami nie była najlepsza, przyznał Ducarme. – Dlaczego FAVV czekało aż miesiąc z poinformowaniem o tej sprawie ministerstwa rolnictwa? – zastanawiał się przed komisją minister.

Także minister zdrowia Maggie De Block przyznała, że o sprawie dowiedziała się późno, w tym samym czasie co szef ministerstwa rolnictwa. Jednocześnie De Block zapewniała, że belgijskie jajka są bezpieczne.
– Żadne ze skażonych jajek nie trafiło do sklepów – uspokajała pani minister. Poza tym fipronil jest szkodliwy tylko wtedy, gdy spożywa się go w dużych ilościach, dodała. O zapewnieniach belgijskich władz, dotyczących tego, że jajka w Belgii są bezpieczne, już informowaliśmy: http://niedziela.be/wiadomosci/belgia/belgijskie-jajka-można-jeść-bez-obaw-zawartość-fipronilu-znacznie-poniżej-europejskich-norm , https://www.demorgen.be/binnenland/ducarme-scherp-voor-nederlandse-aanpak-fipronilcrisis-we-hebben-een-maand-verloren-b73e357c/

- Fipronil może uszkodzić nerki, wątrobę lub tarczycę, ale wyłącznie w dużych ilościach i przy bezpośrednim kontakcie poprzez dotknięcie lub połknięcie – powiedziała De Block, cytowana przez portal deredactie.be.

- Chciałabym jednak zdecydowanie zapewnić: jajka ze zbyt wysoką zawartością fipronilu nigdy nie trafiły w Belgii do dystrybucji – dodała.

 

10.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijscy kierowcy najczęstszą zagraniczną „ofiarą” fotoradarów we Francji

W ubiegłym roku francuskie fotoradary zarejestrowały ponad 446 tys. przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości przez kierowców samochodów z belgijskimi tablicami rejestracyjnymi – poinformowała organizacja VAB.

Tym samym Belgowie okazali się być najczęściej przyłapywanymi na przekraczaniu prędkości obcokrajowcami we Francji. W 2016 roku we Francji na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości maksymalnej przyłapano też 406 tys. Hiszpanów, 386 tys. Niemców i 371 tys. Holendrów, informuje flamandzki portal deredactie.be.

Według VAB belgijscy kierowcy często zapominają o innych niż w ich ojczyźnie przepisach dotyczących dopuszczalnej prędkości maksymalnej na francuskich drogach. Eksperci VAB przypominają, że we Francji na odcinkach autostrad w pobliżu miast często obowiązuje na przykład ograniczenie prędkości do 90 km/godz.

W 2016 roku we Francji wystawiono zagranicznym kierowcom 2,86 mln mandatów za zbyt szybką jazdę. To aż o 40% więcej niż rok wcześniej. Zdecydowana większość (2,56 mln) tych mandatów dotyczyła kierowców z państw Unii Europejskiej. Średnio co szósty tego rodzaju mandat trafiał do obywatela Belgii.


10.08.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijskie media donoszą: Urodzony w Belgii dżihadysta zginął w Iraku

28-letni Tarik Jadaoun, belgijski dżihadysta powiązany z organizacją terrorystyczną funkcjonującą pod nazwą Państwo Islamskie, zginął najprawdopodobniej w mieście Mosul, w północnym Iraku. W poniedziałek (07.08.2017) poinformowały o tym Het Laatste Nieuws, VTM Nieuws oraz RTL. Prokurator Generalny nie potwierdził doniesień.

Tarik Jadaoun, działający pod pseudonimem Abu Hamza Al-Belgiki, znany był również jako "nowy Abbaoud", po Abdelhamidzie Abaaoud, którego uznano za domniemanego przywódcę terrorystów odpowiedzialnych za serię ataków w Paryżu w 2015 roku. Urodzony w belgijskim Anderlecht Abaaoud został zabity przez francuską policję 18 listopada 2015 roku. Z kolei Jadaoun pochodził z miasta Verviers znajdującego się w prowincji Liège.

Plotka, jakoby Jadaoun miał zostać zabity w Iraku krąży w belgijskich mediach od kilku dni. Po raz pierwszy została przekazana przez samozwańczego specjalistę od dżihadu, Nassima al-Taliba, zaś krótko po tym ISIS potwierdziło tę wiadomość na własnym kanale informacyjnym. W związku z tym, belgijska agencja prasowa skontaktowała się w poniedziałek z Biurem Prokuratora Generalnego, które jednak nie potwierdziło doniesień trzech belgijskich serwisów informacyjnych.

Według stacji RTL, Tarik Jadaoun zginął podczas odbicia Mosula przez iracką armię. Dla belgijskich służb bezpieczeństwa wiadomości te nie są wcale dobre. Wprost przeciwnie: Państwo Islamskie często podaje do mediów fałszywe informacje o śmierci jednego z członków organizacji, aby uśpić czujność policji oraz ponownie zaatakować (sytuacja taka miała miejsce właśnie w przypadku Abdelhamida Abaaoud).

 

10.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Dwóch młodocianych przestępców uciekło z aresztu dla nieletnich

Dwóch młodocianych przestępców uciekło z centrum przetrzymywania nieletnich w miejscowości Everberg w Brabancji Flamandzkiej. 17-latek został złapany po 2,5-godzinnych poszukiwaniach. Jego 16-letni kolega wciąż jest na wolności. Do pościgu zaangażowano psy policyjne i helikopter.

Dwóch młodych mężczyzn, 16- i 17-latek, zdecydowało się na ucieczkę z centrum przetrzymywania nieletnich "De Grubbe", w miejscowości Everberg w regionie Brabancja Flamandzka. Do opuszczenia zakładu doszło w poniedziałek (07. 08. 2017) w godzinach popołudniowych. Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób nastolatkom udało się uciec. W poszukiwania młodych przestępców został zaangażowany cały sztab policji, psy policyjne, a także helikopter.

Lokalna policja zdołała pojmać jedynie 17-latka, który znajdował się kilka kilometrów od miejscowości Meerbeek. Do aresztu dla nieletnich trafił on, ponieważ wielokrotnie dopuścił się rabunków. Z kolei zaginiony 16-latek wciąż pozostaje na wolności. W przypadku tego drugiego, nie była to pierwsza próba ucieczki z "De Grubbe". Przed kilkoma miesiącami chłopakowi udało się zniknąć na dłużej – poza zakładem pozostał przez 4 dni.

W rozmowie z VRT News, komisarz lokalnej policji, Herent Kortenberg, potwierdził: "Gdy ostatnim razem uciekł, policja przechwyciła go na lotnisku Schiphol". Obecnie wydano międzynarodowy nakaz aresztowania 16-latka, który wcześniej został skazany za posiadanie narkotyków, kradzieże oraz przestępstwa drogowe.

 

09.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed