Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: W tym regionie najwięcej nowych mieszkań
Belgia: Mniej podróżujemy? Spadek liczby rezerwacji hotelowych
Parlament Europejski opowiada się za zrównoważonymi opakowaniami
Belgia: Praca gorsza niż wykształcenie? To częste
Belgia: Te gminy się wyludniają
W ciągu ostatnich 20 lat w Belgii wykryto pięć razy więcej nowotworów skóry
Niemcy: Nadszedł czas na ograniczenie prędkości na autostradach?
Belgia: Tylu ludzi kupuje książki i czasopism przez Internet
Słowo dnia: Teek
Polacy nie liczą już na ZUS. Wolą liczyć na siebie. Jakie mają sposoby?
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Dodatkowy mandat dla Belgii w Parlamencie Europejskim. Polska też zyska?

W przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego mieszkańcy państw Unii Europejskiej wybiorą 720 deputowanych. To o 15 mandatów więcej niż w ostatnich wyborach z 2019 r.

Trzy państwa będą miały od 2024 r. o dwóch europosłów więcej niż obecnie. Po dwa dodatkowe mandaty przyznano Francji, Hiszpanii i Holandii - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej PE.

Dziewięć państw zyska po jednym mandacie. W tej grupie oprócz Belgii jest także Polska. Belgia ma obecnie 21 reprezentantów w Europarlamencie, a będzie ich mieć 22. W przypadku Polski ich liczba wzrośnie z 52 do 53.

Pozostałe kraje, które zwiększą liczbę mandatów w PE o jeden, to Dania, Irlandia, Łotwa, Austria, Finlandia, Słowenia i Słowacja.

Dodatkowy belgijski poseł zostanie wybrany z okręgu flamandzkiego, poinformował dziennik „De Tijd”. Będzie więc przedstawicielem północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju. Z Flandrii wybranych zostanie w 2024 r. nie dwunastu, ale trzynastu europosłów.

Francuskojęzyczna część Belgii będzie mieć nadal ośmiu przedstawicieli w PE, a niemieckojęzyczna jednego.

Zgodnie z unijnymi traktatami przed każdymi wyborami do PE ustala się liczbę i podział mandatów na podstawie zmian demograficznych. Jeśli danemu państwu znacząco przybyło mieszkańców, to może liczyć na dodatkowe miejsce lub miejsca w PE.

Łączna liczba mandatów w PE nie może jednak przekroczyć 750, nie licząc przewodniczącego. Minimalna liczba mandatów dla jednego państwa UE to 6, a maksymalna to 96. Obecnie najwięcej posłów w PE mają Niemcy (96), Francja (79), Włochy (76), Hiszpania (59) i Polska (52).

Najbliższe wybory do PE odbędą się we wszystkich 28 krajach członkowskich w okresie od 6 do 9 czerwca 2024 r.

14.09.2023 Niedziela.BE // fot. Ajdin Kamber / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Tyle Belgia wydaje na ochronę przeciwpożarową

W 2021 r. władze Belgii wydały na ochronę przeciwpożarową prawie 1,1 mld euro. Stanowiło to około 0,4% wszystkich rządowych wydatków.

To nieco mniej niż średnia dla całej Unii Europejskiej. W 2021 r. w skali całej UE na ochronę przed pożarami przeznaczono 0,5% wszystkich rządowych wydatków. W sumie było to ponad 34 mld euro - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

Relatywnie najwięcej na ten cel wydają Litwa i Rumunia. W tych krajach wydatki na ochronę przed pożarami stanowiły około 0,7% wszystkich rządowych wydatków. W Bułgarii, Czechach, Niemczech, Estonii, Grecji i Luksemburgu było to 0,6%.

W liczbach bezwzględnych najwięcej na ten cel wydały w 2021 r. Niemcy. Rząd Niemiec wydał wtedy na ochronę przed pożarami ponad 10,4 mld euro.

W Polsce, podobnie jak w Belgii, rząd przeznaczył na ochronę przed pożarami w 2021 r. 0,4% całości państwowych wydatków. Było to w 2021 r. ponad 1,1 mld euro.

Najmniejsze wydatki na ten cel odnotowano w Danii. Tutaj środki przeznaczone na ochronę przed pożarami stanowiły jedynie 0,1% krajowego budżetu.

14.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rowerzysta zginął na torach. „To się może tu powtórzyć”

W miejscowości Diependeek niedaleko Hasselt doszło w środę do tragicznego wypadku. Przechodzącego przez tory z rowerem 76-latka śmiertelnie potrącił rozpędzony pociąg.

Do zdarzenia doszło przy dworcu kolejowym Diepenbeek. 76-latek wyszedł z peronu na tory. Co prawda znajduje się tutaj przejście podziemne dla pieszych i rowerzystów, ale według niektórych mieszkańców oznakowanie i informacje na dworcu pozostawiają wiele do życzenia.

- Jeśli nie zna się dobrze tej okolicy i jedzie się drogą, wjeżdża się prosto na tory. Według mnie taka tragedia może się tu jeszcze powtórzyć - powiedział jeden z okolicznych mieszkańców, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W przechodzącego mężczyznę uderzył pociąg towarowy. Pociąg jechał z dużą prędkością, bo nie miał się zatrzymywać na tej stacji, i nie zdążył wyhamować. 76-latek z Kortessem zginął na miejscu. Do tragedii doszło około 30 metrów od wejścia do tunelu dla pieszych i rowerzystów.

Policja regionu Limburgia przesłuchała świadków tego zdarzenia. Udzielono im też pomocy psychologicznej. Z powodu wypadku ruch kolejowy pomiędzy Hasselt i Tongeren został na kilka godzin wstrzymany.

14.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Duże zmiany w prawie. Ważne dla pracowników

Nowe przepisy wchodzą w życie za kilka dni. Są na rękę zwalnianym pracownikom. Co się zmieni?

Eksperci szacują, że dzięki nowym przepisom zwalniani pracownicy będą pod specjalną ochroną nawet przez 3 lata. Tak wynika z sądowej praktyki, bo mniej więcej tyle trwają sprawy z zakresu prawa pracy. Przez ten czas niektóre osoby, które zostaną zwolnione, będą praktycznie „nie do ruszenia”.

Specjalne warunki

22 września wchodzą w życie znowelizowane przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Powinien je poznać każdy, kto w myśl prawa jest lub będzie pracownikiem szczególnie chronionym. Chodzi o:

- kobiety w ciąży,
- pracowników w wieku przedemerytalnym, którym brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego,
- pracowników korzystających z urlopów rodzicielskich i wychowawczych,
- działaczy związków zawodowych,
- członków rad pracowniczych,
- społecznych inspektorów pracy,
- pracowników w trakcie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, na przykład na zwolnieniu lekarskim.

Obrona przez atak

Takiego pracownika szef może oczywiście zwolnić. Może to być zwolnienie dyscyplinarnie lub za wypowiedzeniem. Zmienia się jednak to, że teraz zwalniany może się skutecznie bronić, a prawo zagwarantuje mu zawodowe bezpieczeństwo.

Otóż pracownik może wnieść do sądu powództwo o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy. Może jednocześnie złożyć wniosek o dalsze zatrudnienie na czas procesu.
„Sąd będzie wtedy zobowiązany udzielić zabezpieczenia nakazującego zatrudnienie aż do momentu prawomocnego zakończenia postępowania sądowego. Pracownik może złożyć taki wniosek na każdym etapie postępowania” – tłumaczy „Dziennik Gazeta Prawna”.

Sędzia będzie mógł odmówić takiej ochrony (poprzez dalsze zatrudnienie), gdy roszczenie pracownika będzie bezzasadne. Ale to może być trudne, bo przepisy wskazują, że zwalniany ma jedynie uprawdopodobnić, że zwolnienie było bezprawne. Nie musi tego udowadniać.

Praca mimo wypowiedzenia

„Rola pracodawcy będzie teraz zdecydowanie trudniejsza. Sąd uchyli nałożone zabezpieczenie jedynie wtedy, gdy to pracodawca udowodni, że pracownik po udzieleniu zabezpieczenia nadal rażąco narusza swoje obowiązki lub popełnił przestępstwo, które uniemożliwia mu dalsze zatrudnienie” – podkreśla dziennik.

Co ważne, w myśl tych pozytywnych dla pracownika rozstrzygnięć będzie on mógł pracować do zakończenia całego postępowania. Także jeżeli w pierwszej instancji sądu przegra, to gwarancje będzie miał po złożeniu odwołania od pierwszego orzeczenia.

„W praktyce może to oznaczać konieczność dalszego zatrudniania nawet przez kilka następnych lat” – czytamy.

15.09.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)


  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed