Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Matura i co dalej? Dobra praca, wysoka płaca, zadowolenie siebie
Belgia: Domy w tych gminach są najdroższe
Belgia: Przedsiębiorstwo De Lijn zamówi do 100 „futurystycznych” autobusów
Belgia: Pogoda na 8 maja
Belgia: Uzbrojeni złodzieje obrabowali sklep spożywczy w Waterloo
Polska: Wakacje kredytowe podpisane. Kiedy zawieszenie pierwszej raty?
Polska: Nareszcie! Sprawdź, o ile i od kiedy wzrosną alimenty
Belgia: Zadźgał 17-latkę. Minęło ćwierć wieku. Teraz go aresztowano
Polska: Uwaga, grasują oszuści. Pukają do drzwi i bezprawnie pytają o nasze piece
Polska: Ortopeda, kardiolog, dentysta. Pacjenci nie przychodzą. Plaga w szpitalach i przychodniach

Belgia, biznes: „To priorytet mojego rządu”, przyznał premier De Croo

Belgia, biznes: „To priorytet mojego rządu”, przyznał premier De Croo Fot. Belish / Shutterstock.com

W wielu sektorach belgijskiej gospodarki brakuje rąk do pracy. Jednocześnie bezrobocie wyniosło w lipcu 5,5%. Teoretycznie to niewiele, ale w wielu krajach Unii Europejskiej stopa bezrobocia jest niższa.

To właśnie zapełnienie wakatów i zmniejszenie bezrobocia są głównym priorytetem belgijskiego rządu - powiedział jego szef, Alexander De Croo.

- Niezapełnione wakaty to nie tylko problem gospodarczy, ale i społeczny. Odczuwamy to w służbie zdrowia, w opiece społecznej i w systemie edukacji. Każdy, kto jest zdolny do pracy, powinien mieć zajęcie - podkreślił szef belgijskiego rządu w wywiadzie dla flamandzkiego dziennika ekonomicznego „De Tijd”.

Sposobem na rozwiązanie braków kadrowych mogłoby być zwiększenie imigracji zarobkowej. Według De Croo należy jednak szukać innego rozwiązania. Najpierw trzeba zadbać o to, by zatrudnienie znaleźli wszyscy zdolni do pracy mieszkańcy Belgii. - To nasz główny priorytet - powiedział De Croo.

Bezrobocie w Walonii, a więc w południowej, francuskojęzycznej części Belgii, oraz w Regionie Stołecznym Brukseli jest większe niż we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju).

- Cieszę się, że Walonia i Flandria będą intensywniej współpracować, by bezrobotni z Walonii mogli zapełnić wakaty we Flandrii. Potrzebna jest jednak również zmiana mentalności. Praca to nie kara - dodał De Croo.

Jednocześnie premier zadeklarował, że jego rząd do końca tej kadencji stworzy w sumie około 300 tys. nowych miejsc pracy. Kadencja ta zakończy się w połowie przyszłego roku.

09.09.2023 Niedziela.BE // fot. Belish / Shutterstock.com

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież