Tylko 1/3 mieszkańców Belgii opowiada się za legalizacją marihuany

Chociaż konopie indyjskie są zdecydowanie najpowszechniej używaną nielegalną substancją w Belgii, z niedawnego badania wynika, że zaledwie 1/3 mieszkańców kraju (35%) opowiada się za legalizacją tego narkotyku.

Jak wynika z nowego badania dziennika Le Soir przeprowadzonego na reprezentatywnej próbie 2600 dorosłych Belgów, nieco mniej niż połowa populacji (48%) jest przeciwna legalizacji konopi indyjskich, a 17% respondentów jest niezdecydowanych.

Wyniki pokazują zauważalną różnicę pomiędzy północą a południem kraju: podczas gdy 40% respondentów w Walonii i 45% mieszkańców Regionu Stołecznego Brukseli opowiada się za legalizacją konopi indyjskich, w przypadku Flamandów wynik wynosi 31%.

Z badania wynika, że zwolennicy lewicowych partii politycznych są bardziej przychylni legalizacji (lub nawet państwowej regulacji rynku) niż wyborcy prawicowych partii. Jednakże żadna ze stron nie osiągnęła poziomu 50%, jeśli chodzi o legalizację.

Wykazano również, że nastroje zwolenników legalizacji maleją wraz z wiekiem, ale nawet wśród respondentów w wieku od 18 do 34 lat osiągnięto pułap 41% na korzyść legalizacji marihuany.

Oficjalnie uprawa lub posiadanie konopi indyjskich jest obecnie w Belgii przestępstwem zagrożonym karą grzywny lub pozbawienia wolności.

03.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)