Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Mieszkań więcej, ale sprzedający mogą windować ich ceny
Belgia: We wtorek do strajku nauczycieli w Antwerpii dołączy ponad 2000 osób
Polska: Kupisz jeden bilet i będziesz z nim jeździł wszystkim po całej Polsce
W Brukseli największa różnica we wskaźnikach zatrudnienia mężczyzn i kobiet
Belgia: Już 45% ludzi kupuje je online
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 6 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Więcej kobiet z pracą niż mężczyzn? Jest tylko jedna taka gmina
Niemcy i Francja opracują wspólnie nowy czołg
Słowa dnia: Binnen, buiten
Belgia: Znaczące utrudnienia w ruchu w tunelu Leonard w dniach 8–20 maja

Belgia, Flandria: Koniec z obowiązkowym głosowaniem w wyborach? „To zły pomysł”

Belgia, Flandria: Koniec z obowiązkowym głosowaniem w wyborach? „To zły pomysł” fot. Shutterstock

Flamandzki rząd regionalny chce znieść obowiązek uczestnictwa w tutejszych wyborach samorządowych. To „historyczna pomyłka”, uważa dwudziestu naukowców, którzy w dzienniku „De Standaard” opublikowali krytyczny list w tej sprawie.

Jak dotąd we flamandzkich wyborach do rad gmin (gemeenteraadsverkiezingen) i prowincji (provincieraadsverkiezingen) istniał „obowiązek uczestnictwa”. Każdy uprawniony do głosowania musiał więc pojawić się w lokalu wyborczym (nawet jeśli nie chciał na nikogo zagłosować – w takim wypadku można było oddać np. nieważny głos).

Teoretycznie złamanie tego nakazu było przestępstwem, ale w praktyce osoby niegłosujące zazwyczaj nie były pociągane do odpowiedzialności. We flamandzkich wyborach samorządowych w 2024 r. obowiązku uczestnictwa już nie będzie, zapowiedziała kilka tygodni temu koalicja rządząca Flandrią.

Według dwudziestu politologów, którzy napisali tekst opublikowany w „De Standaard”, to bardzo zły pomysł. Zniesienie obowiązku doprowadzi do zmniejszenia frekwencji, szczególnie w grupie osób „najsłabszych pod względem społeczno-ekonomicznym, którym i bez tego trudno uczestniczyć w procesie politycznym”, uważają sygnatariusze listu.

- Być może stracimy także na stałe młodych wyborców, bo nie wytworzy się w nich zwyczaj uczestniczenia w wyborach – powiedziała prof. Karen Celis, jedna z sygnatariuszek listu.

W minionych latach zaufanie do polityków spadało, a relacje na linii władza-obywatele pogorszyły się. „I to właśnie w takim momencie politycy decydują o tym, że nie chcą się wystawiać na krytykę. To zła decyzja”, uważają autorzy tekstu w „De Standaard”.

16.06.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onwtorek, 15 czerwiec 2021 16:20

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież