Belgia, sport: Holender najszybszy w Belgii

Max Verstappen wygrał w niedzielę Grand Prix Belgii Formuły 1. Dla 25-letniego Holendra było to już ósme zwycięstwo z rzędu.

Tym razem Holender startował dopiero z szóstej pozycji, ale ostatecznie na torze w Spa przyjechał na metę z przewagą 22 sekund nad drugim Sergio Pérezem. Zarówno Verstappen, jak i Pérez to kierowcy zespołu Red Bull Racing.

Na najniższym stopniu podium stanął Charles Leclerc z Ferrari, a Lewis Hamilton (Mercedes) był czwarty. Piąte miejsce zajął Fernando Alonso (Aston Martin).

Verstappen, który w minionych dwóch latach zdobywał mistrzostwo świata, całkowicie zdominował ten sezon. Holender wygrał w tym roku już dziesięć wyścigów i ma olbrzymią przewagę w klasyfikacji generalnej nad drugim Pérezem. Verstappen ma 314 punktów, Pérez 189, a trzeci Fernando Alonso 149.

25-letni Holender ma na koncie już 45 wygranych wyścigów Formuły 1 w karierze. Po raz pierwszy Verstappen tryumfował w zawodach tej rangi siedem lat temu. Wygrał Grand Prix na torze w Barcelonie. W sumie Holender ścigał się w 175 Grand Prix i wygrał ponad jedną czwartą z nich.

Holender wygrał w Spa kwalifikacje, ale startował dopiero z 6. pozycji, bo jego zespół został ukarany za kolejną wymianę skrzyni biegów.

- Musiałem się pogodzić z tym, że wystartuję dopiero z szóstego miejca, ale wiedziałem, że mam fantastyczny bolid - mówił po wyścigu 25-latek, cytowany przez portal nu.nl.

- Musiałem przede wszystkim przetrwać pierwszy zakręt, bo tam było trudno. Potem udawało mi się unikać problemów i sprawnie wyprzedzałem. Z początku byłem trochę przyblokowany, ale potem mogłem jechać we własnym tempie - tłumaczył Verstappen.

01.08.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)