Polska: Mandat za głośne słuchania radia w samochodzie? Ministerstwo odpowiada
- Written by Redakcja
- Published in Polska
- Add new comment
Jeden z posłów domaga się karania kierowców za to, że mają w aucie za głośną muzykę. Znamy już stanowisko resortu spraw wewnętrznych w tej sprawie.
Czesław Mroczek, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, wylicza, że w 2022 roku policja nałożyła 2022 r. – 29 208 mandatów za zakłócanie porządku, a w 2023 roku było ich 30 135. Część z tych przypadków to zakłócanie tzw. ciszy nocnej.
Formalnie jednak w polskim prawie takiego terminu nie ma.
Czemu Mroczek zajmował się mandatami? Bo musiał odpowiedzieć na interpelację posła Jarosława Sachajki z Kukiz'15.
Za głośna muzyka jest niebezpieczna na drodze
„Coraz częściej mijają nas, uczestników ruchu drogowego, rozpędzone samochody, różnych marek, których kierowcy niezwykle głośno słuchają radia bądź muzyki. Wzbudza to uzasadniony niepokój o bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego, sytuacja ta może zatem stwarzać zagrożenie dla poruszających się” – napisał poseł w swojej interpelacji.
I zwraca uwagę, że fale dźwiękowe płynące z rozkręconego do maksymalnych wartości głośnika, dosłownie uderzające kierowcę po uszach, sprawiają, że zupełnie nie słyszy on tego, co się dzieje w otoczeniu prowadzonego przez niego pojazdu.
A to może być niebezpieczne, bo kierowca może nie słyszeć pojazdów uprzywilejowanych jadących na sygnale.
„Czy ministerstwo jest skłonne rozważyć, kierując się dobrze rozumianą troską o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, wprowadzenie przepisów odnoszących się wprost do zakazu słuchania głośniej muzyki w samochodzie?” – pyta Sachajko.
Nie ma dowodów, że tak jest
Ministerstwo odpowiada, że słuchanie głośnej muzyki podczas kierowania pojazdem nie jest czynem zabronionym.
„W związku z tym taki przypadek nie może stanowić podstawy faktycznej zatrzymania pojazdu do kontroli drogowej” – informuje wiceminister.
Resort nie ma też żadnych badań świadczących o tym, że głośna muzyka w aucie zwiększa ryzyko wypadku drogowego.
Najważniejsze jednak jest to, że MSWiA nie zamierza wprowadzać jakichś ostrych przepisów. I to nie tylko dlatego, że nie widzi merytorycznych podstaw.
„(…) ewentualne podjęcie inicjatywy legislacyjnej w omawianym obszarze (…) pozostaje w zakresie właściwości ministra infrastruktury” – informuje posła wiceminister.
26.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva
(ss)
Latest from Redakcja
- Polska: Koszmar na terenie UW. Zabójstwo i „czyny kanibalistyczne”
- Polska: Sebastian M. stanie przed polskim sądem. Jest zgoda na ekstradycję
- Niemcy: Friedrich Merz – nowy kanclerz Niemiec. Co to oznacza dla Europy i Belgii?
- Polskie truskawki w tym roku będą wcześniej. Nie wiadomo, co z ceną
- Polska: Legalizacja związkach partnerskich. Podzieliła Polaków na pół