Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Wariant indyjski odpowiada za 1% zakażeń. „Ale to się może szybko zmienić”

Belgia: Wariant indyjski odpowiada za 1% zakażeń. „Ale to się może szybko zmienić” fot. Shutterstock, Inc.

Sytuacja pandemiczna w Belgii z tygodnia na tydzień się poprawia, ale powinniśmy się lepiej przygotować na ewentualne pojawienie się nowych wariantów wirusa – uważa biostatystyk Geert Molenberghs.

Obecnie jednym z groźniejszych wariantów koronawirusa jest tzw. mutacja indyjska. W tej chwili w Belgii nie odgrywa ona wielkiej roli. Jedynie 1% nowych zakażeń w Belgii to zakażenia tą mutacją. Jest ona jednak bardzo zaraźliwa, więc sytuacja może się szybko zmienić.

Dobrze to pokazuje przypadek Wielkiej Brytanii. – Dwa miesiące temu wariant indyjski odpowiadał jedynie za 1% zakażeń w tym kraju, a teraz jest to już 65% - powiedział Molenberghs, cytowany przez flamandzki portal vrt.be.

Mimo wysokiego odsetka zaszczepionych osób w Wielkiej Brytanii znów rośnie liczba hospitalizowanych z COVID-19. Nie jest to wielki wzrost, ale sytuacja ta pokazuje, że pojawienie się nowego wariantu, np. indyjskiego, jest poważnym zagrożeniem.

- W Wielkiej Brytanii wariant ten krąży głównie w społecznościach, w których odsetek osób zaszczepionych jest niski – powiedział Molenberghs.

Szczepionka chroni przed zakażeniem, także wariantem indyjskim, choć w nieco mniejszym stopniu, dodał naukowiec. – Trzeba jednak podkreślić, że przyjęcie dwóch dawek jest konieczne. Musimy pamiętać, że optymalną ochronę uzyskujemy dopiero jakiś czas po przyjęciu drugiej dawki szczepionki – powiedział Molenberghs, cytowany przez vrt.be.

04.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Niedziela.BE