Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

„Nikt nie zauważa, że umierają…”. Belgijskie miasto walczy z samotnością

„Nikt nie zauważa, że umierają…”. Belgijskie miasto walczy z samotnością fot. Shutterstock

Władze Brugii zaprezentowały w poniedziałek program walki z samotnością wśród mieszkańców, szczególnie tych najstarszych. Jest on reakcją m.in. na smutne wydarzenia z ostatniego lata.

Latem ubiegłego roku w ciągu trzech dni w Brugii doszło do trzech podobnych, przygnębiających sytuacji: w mieszkaniach odnaleziono rozkładające się zwłoki mieszkających samotnie osób. Najprawdopodobniej osoby te zmarły 10-30 dni wcześniej, ale ponieważ „nikt nie zauważył ich śmierci” ciała odkryto dopiero wtedy, gdy sąsiedzi poczuli odór rozkładających się zwłok.

W związku z tym władze miasta chcą walczyć z problemem samotności mieszkańców. W ramach akcji „Zdecydowanie przeciwko Samotności” uruchomiony ma zostać specjalny punkt informacyjny i władze chcą dokonać „inwentaryzacji tego problemu”.

- To ambitny plan dotyczący ważnego społecznego problemu. Chcemy, by ludzie się maksymalnie w to zaangażowali. Jeśli uda nam się wydobyć z samotności choćby jedną osobę, to uznam to za sukces – dziennik De Standaard cytuje Dirka De Fauwa z organizacji OCMW, odpowiedzialnej za ten program.

Podobne akcje zorganizowano już wcześniej w innych flamandzkich miastach. Często angażuje się w nie listonoszy, którzy odwiedzają osoby starsze i sprawdzają, czy borykają się one z jakimiś problemami.


27.02.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Niedziela.BE