Ciepłe myśli na belgijską niedzielę: Najlepsze (i bardzo zdrowe) śniadanie na świecie (cz.167)
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Latest from Redakcja
- Polska: Drugi Polak w kosmosie. Wiadomo, kiedy wyruszy historyczna misja Ax-4
- Polskie filmy 25-lecia wybrane. Widziałeś je wszystkie?
- Polska: Termin mija o północy. Ostatnia szansa na złożenie PIT-a
- Polska: Mamy coraz mniej osób do pracy. Za to szybko przybywa emerytów
- Polska: Bon turystyczny okazał się hitem. Będzie druga tura
Ciepłe myśli na belgijską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie
Agnieszka Steur
Najlepsze (i bardzo zdrowe) śniadanie na świecie
Nikogo nie zaskoczy stwierdzenie, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Czasem żałuję, że nie mam tyle czasu na nie, aby faktycznie takim się stało. Bardzo często spieszę się do pracy i w biegu zjadam bułkę z rodzynkami, popijając ją kawą z mlekiem. Nie, to nie brzmi, jak najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Zdaję sobie również sprawę z tego, że moje wybory nie są najzdrowsze.
Jednak teraz są wakacje i mam czas. Mogę poświęcić śniadaniom więcej uwagi. Och! Jak ja uwielbiam fruitsmoothie lub shake jako pierwszy posiłek. O tym właśnie pragnę dziś napisać. Co to takiego? To przepyszne, bardzo zdrowe i sycące posiłki, które są przepyszne, ponieważ można je robić z ulubionych składników.
Fruitsmoothie lub shake to gęste o kremowej konsystencji napoje. Pierwszy jest zmiksowanymi, schłodzonymi owocami oraz/ lub warzywami. Gdy je przygotowuję miksuję świeże lub mrożone owoce i warzywa z wodą lub sokiem owocowym lub warzywnym. Gdy używam świeżych składników do mieszanki dodaję jeszcze kostki lodu. Czasem dodaję również inne składniki. Na przykład bardzo lubię smoothie z dodatkiem miodu i orzechów. Zdarza się, że dodam sok z cytryny a innym razem nasion chia.
Shake to drugi z moich ukochanych, śniadaniowych napojów, choć oczywiście odpowiedniej byłoby używać polskiego nazewnictwa, czyli koktajl mleczny. To również zimny napój, ale tym razem w wersji mlecznej. Czasem dodaje się do niego lodów, ale ja tego nie robię. Lubię przepisy o różnych smakach głównie owocowych. Na przykład kocham koktajl z truskawkami, taki jaki kiedyś robiła moja mama. Lub z jagodami. Czasem przygotowuję koktajl waniliowy lub kokosowy. Pycha!
Nie pozostaje mi nic innego, jak podzielić się z Czytelniczkami i Czytelnikami portalu Niedziela.be kilkoma przepisami na najlepsze śniadanie na świecie.
Może wiśniowa magia? Potrzebny jest 1 banan, 150 g wiśni (mrożonych), 100 ml mleka (migdałowego) i szczypta cynamonu. Wszystko do miksera i gotowe! Czyż to nie fantastyczne?
Pomarańczowa pychota. 70 g marchewki, 150 g mango, pół banana, 150 g jogurtu, 150 ml soku pomarańczowego i gałązka mięty.
Na trochę większy głód można do koktajlu dodać płatki owsiane. Mimo, że to napój, to jednak powstaje wartościowy posiłek. 6 truskawek, 150 g kostki ananasa (lub mango), 200 ml mleka (migdałowe dla osób, które wolą unikać tego krowiego), 75 g płatków owsianych, 2 łyżki siemienia lnianego, 2 łyżeczki aromatu waniliowego.
Na koniec jeszcze składniki do zielonego potwora. Nazywam go tak ponieważ podeszłam do tego koktajlu z ogromną obawą. Składniki na pierwszy rzut oka mnie odstraszyły. No bo, jak przekonać się do koktajlu z cukinią i szpinakiem? A jednak, co za smak. Potrzeba: 150 g cukinii, 2 garście szpinaku, 100 g ogórka, 1 gruszka, 1 banan, 120 ml napoju kokosowego, sok limonki, 1 łyżka wiórków kokosowych oraz 1 łyżka płatków owsianych. Napój jest zielony, smaczny i bardzo sycący.
Przepisy koktajli znalazłam w Internecie, ale ich nazwy stworzyłam sama. A przepisów w Internecie można znaleźć bez liku, ale i samemu można eksperymentować ze składnikami. Teraz wydaje mi się, że do takiego napoju można dodać prawie wszystko. Przygotowanie jest łatwe i bardzo szybkie, więc być może uda mi się również po wakacjach takie śniadania spożywać… o chyba jednak nie. Zapomniałam, że przecież po przygotowaniu śniadania, należy umyć mikser a rano, pędząc do pracy nikt mnie nie zmusi do zmywania.
Od przyszłego tygodnia wracam do bułek z rodzynkami i kawy.
Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.
Agnieszka
14.08.2022 Niedziela.BE // fot. Alexandra Anschiz, Niemcy / Shutterstock.com
(as)