Belgijska rodzina twierdzi, że zakaziła się koronawirusem podczas wakacji w Holandii

Dwunastu członków belgijskiej rodziny uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa po wakacjach w Cadzand w Holandii. Od tygodnia przechodzą kwarantannę w domu. Rodzina uważa, że do zakażenia wirusem doszło w Holandii.

Hendrik Vandromme powiedział w rozmowie z Omroep Zeeland, że jego żona zachorowała w niedzielę 12 lipca, podczas wakacji w parku wakacyjnym w Cadzand-Bad. Rodzina zadzwoniła do swojego lekarza w Belgii, który doradził im powrót do domu. Dzień później cała rodzina została przebadana pod kątem Covid-19, choroby układu oddechowego wywoływanej przez koronawirusa SARS-CoV-2. Dwunastu z 15 członków rodziny uzyskało wynik pozytywny testu.

- Podczas wycieczek utrzymywaliśmy dystans 1,5 metra i przebywaliśmy głównie na terenie parku. Jeździliśmy na rowerze i spacerowaliśmy po Breskens i Zwin – twierdzi Vandromme, choć przyznaje, że jego dzieci i wnuki wychodziły częściej - na przykład poszli do sklepów w Cadzand, żeby kupić rzeczy na grilla.

Burmistrz gminy Sluis, Marga Vermue powiedziała, że nie została poinformowana o tym przypadku koronawirusa. Obecnie sprawdza, czy informacje są prawdziwe.

Dane z publicznego instytutu zdrowia RIVM wskazują na brak infekcji koronawirusem w gminie Sluis w czasie, gdy belgijska rodzina spędzała wakacje na terenie gminy.

20.07.2020 Niedziela.BE

(mś)