Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: „Także w przyszłym roku wysokie ceny energii”

Belgia: „Także w przyszłym roku wysokie ceny energii” Fot. Shutterstock, Inc.

W tym roku ceny energii poszybowały w górę. Także w przyszłym roku będzie drogo, przewiduje Peter Vanden Houte z banku ING België.

Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę surowce i energia bardzo podrożały. Unia Europejska nałożyła na reżim Putina szereg sankcji, ale sankcje odbiły się też na samej UE. Surowce takie jak gaz, ropa i węgiel, wcześniej sprowadzane masowo z Rosji, bardzo podrożały.

Dostawy gazu z Rosji do UE zmniejszyły się o około 80%, a średnia cena energii uzyskiwanej z gazu w 2022 r. poszła w górę aż do 135 euro za megawatogodzinę.

UE stara się zastąpić dostawy gazu z Rosji dostawami skroplonego gazu (lng) z innych części świata, ale nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Konieczna jest odpowiednia infrastruktura i kontrakty z nowymi partnerami, np. ze Stanów Zjednoczonych czy Bliskiego Wschodu.

- Potrzeba około trzech lat, by zbudować odpowiednią infrastrukturę do skroplonego gazu. W perspektywie krótkoterminowej  nadal będziemy mieć więc problem - powiedział Vanden Houte, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według tego analityka wysokie ceny energii utrzymają się w kolejnych latach. Tak drogo jak w 2022 r. może już nie będzie, ale gaz nadal kosztować będzie dużo więcej niż przed pandemią i rosyjską inwazją na Ukrainę, wynika z prognoz.

13.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)  

Last modified onponiedziałek, 12 grudzień 2022 21:24
Niedziela.BE