Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Nagi mężczyzna w centrum Geraardsbergen. „A bo miałem ochotę…”

Belgia: Nagi mężczyzna w centrum Geraardsbergen. „A bo miałem ochotę…” Fot. Shutterstock, Inc.

Policja w Geraardsbergen, mieście w prowincji Flandria Wschodnia, zatrzymała w poniedziałkowe popołudnie mężczyznę, który chodził po ulicy… kompletnie nagi.

Funkcjonariuszy zaalarmowali zdziwieni przechodnie, którzy na ulicy w centrum zobaczyli nagiego mężczyznę. Na miejsce wysłano policyjny patrol, a funkcjonariusze ukarali mężczyznę mandatem za „obrazę moralności publicznej”.

Mężczyznę zabrano na komisariat na przesłuchanie. Nic nie wskazuje na to, by zatrzymany miał problemy psychiczne, opisują belgijskie media. Mężczyzna miał powiedzieć policjantom, że „naszła go ochota, żeby pochodzić nago” na świeżym powietrzu, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Takie zachowanie nie ma jednak nic wspólnego z prawdziwym naturyzmem (nudyzmem), podkreślił Fran Janssens z Belgijskiej Federacji Naturyzmu FBN.

– Mamy zasady. Podstawową jest to, by szanować tych, którzy nie życzą sobie tego, by wiedzieć nagich ludzi. Nie można więc ot tak chodzić sobie nago w miejscach publicznych – powiedział Janssens, cytowany przez portal vrt.be.

Jeśli ktoś w Belgii chce być nago poza domem, to może na przykład udać się na plażę w Bredene, skorzystać z publicznych saun lub uczestniczyć w innych wydarzeniach, w których nagość jest dozwolona. – Chodzenie nago w innych miejscach to nie naturyzm – dodał Janssens, cytowany przez vrt.be.

13.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)


Niedziela.BE