Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Masowe wymieranie pszczół niepokoi pszczelarzy

Belgia: Masowe wymieranie pszczół niepokoi pszczelarzy Fot. Shutterstock, Inc.

W niektórych częściach Flandrii nawet 75% populacji pszczół nie przeżyło zimy, a niektórzy pszczelarze stracili wszystkie pszczoły. Co bardziej niepokojące, tej ogromnej śmiertelności nie można całkowicie wyjaśnić.

Flamandzki Instytut Pszczelarski (VBI) przeprowadza coroczną ankietę wśród swoich pszczelarzy, aby sprawdzić śmiertelność pszczół zimą. Tegoroczne wyniki, opublikowane pod koniec lutego, wykazały śmiertelność zimową na poziomie 23% – to niewielka poprawa w stosunku do ubiegłego roku, ale nadal dość słaby wynik.

„Odczyty są rażąco niedoszacowane” – w rozmowie z agencją prasową Belga powiedział prezes VBI, René De Backer, który wyjaśnił, że od tego czasu nastąpił kolejny spadek liczby pszczół.

„Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z masową śmiertelnością pszczół w takim stopniu. Jest to bezprecedensowe i wymaga pilnych działań. Wiele osób niechętnie zgłasza straty, ponieważ mają poczucie, że są złymi pszczelarzami”.

W niektórych miejscach, w tym w regionie Lier, Sint-Katelijne-Waver i Nijlen, pszczelarze flamandzcy ponoszą straty sięgające nawet 75%. Podczas gdy w Limburgii śmiertelność pszczół jest mniejsza, to niektórzy krajowi hodowcy stracili wszystkie swoje pszczoły. Wysoką śmiertelność pszczół notuje się również w Holandii.

Pszczoły są częścią różnorodności biologicznej, od której zależy przetrwanie ludzi, ponieważ owady przyczyniają się bezpośrednio do produkcji żywności. Według Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), 1/3 światowej produkcji żywności zależy od pszczół.

VBI podkreśla, że to „niewytłumaczalne i dziwaczne”, że istnieją aż tak duże różnice regionalne. Istnieje kilka powodów, dla których pszczoły miały coraz większe trudności w ostatnich latach, począwszy od zbyt małej liczby kwiatów, które mogą zapewnić pszczołom wystarczającą ilość nektaru i pyłku, po zbyt wiele brukowanych ogródków prywatnych, pogarszających biotop pszczół. Pasożytnicze roztocza Varroa atakują również pszczoły miodne i żerują na nich, powodując chorobę znaną jako warroza.

„Ale w tym roku obserwujemy również duże straty w pszczołach odpornych na warrozę, więc inne czynniki muszą również odgrywać rolę” – informują przedstawiciele VBI. Wpływ na sytuację miało prawdopodobnie ocieplenie klimatu oraz nowi napastnicy, tacy jak szerszeń azjatycki, który zjada owady zapylające, w tym pszczoły miodne i dzikie pszczoły.

VIB wezwał flamandzkie Ministerstwo Rolnictwa i Federalną Agencję ds. Żywności do podjęcia pilnych działań, na przykład poprzez sadzenie roślin przyjaznych pszczołom przez cały rok, w tym latem, nie tylko na obszarach naturalnych, ale także na terenach rolniczych i w strefach przemysłowych.

De Backer uważa również, że potrzebne są szersze badania, aby zrozumieć, co zagraża pszczołom i powstrzymać „dramatyczną śmiertelność wśród pszczół”. W przeciwnym razie, wkrótce nie będzie żadnych pszczół.

22.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Niedziela.BE