Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Kto zapracuje na nasze emerytury? Rodzi się mniej dzieci

Belgia: Kto zapracuje na nasze emerytury? Rodzi się mniej dzieci Fot. Shutterstock, Inc.

W ubiegłym roku w Belgii urodziło się 108,7 tys. dzieci. To aż o 5,2 tys. mniej niż średnio w okresie od 2020 do 2023 r.

Oznacza to, że w 2024 r. w kraju ze stolicą w Brukseli przyszło na świat o 4,6% mniej dzieci niż średnio w trzech poprzednich latach. Dane na ten temat opublikowano na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

Od 2021 r. trend jest wyraźnie spadkowy. Wtedy na świat w Belgii przyszło jeszcze około 118 tys. dzieci. Rok później urodzeń było prawie 114 tys., a w 2022 r. około 110 tys.

Ubiegły rok był już trzecim z rzędu rokiem z negatywnym przyrostem naturalnym, czyli z większą liczbą zgonów niż urodzeń. W 2024 r. w Belgii odnotowano 112,1 tys. zgonów. Liczba zarejestrowanych przypadków śmierci była więc o 3,4 tys. wyższa niż liczba urodzeń.

Nie oznacza to jednak, że populacja Belgii się kurczy. Wręcz przeciwnie, mieszkańców Belgii z roku na rok jest coraz więcej. Przyczynia się do tego przede wszystkim dodatni bilans migracyjny. Liczba ludzi przeprowadzających się z zagranicy do Belgii jest bowiem większa niż liczba ludzi wyprowadzających się z tego kraju.

Kto zatem obawia się, że negatywny przyrost naturalny stanowi zagrożenie np. dla przyszłości systemu emerytalnego, ten teoretycznie może się uspokoić. Z analiz i prognoz demografów wynika bowiem, że populacja Belgii będzie rosnąć także w kolejnych latach i dekadach; głównie właśnie za sprawą migracji.


13.02.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onśroda, 12 luty 2025 16:10
Niedziela.BE