Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Inflacja wysoka, ale nie wszystko drożeje. Co potaniało w minionym roku?

Belgia: Inflacja wysoka, ale nie wszystko drożeje. Co potaniało w minionym roku? Fot. Shutterstock, Inc.

Już od kilku miesięcy w wielu krajach świata, w tym w Belgii, mamy do czynienia z wysoką inflacją. Nie oznacza to jednak, że wszystkie produkty i usługi są teraz droższe niż rok temu.

W grudniu inflacja w Belgii wyniosła według tutejszego Urzędu Statystycznego Statbel około 5,7%, a w listopadzie 5,6%. Według Eurostatu, czyli unijnego biura statystycznego, listopadowa inflacja była jednak wyższa i osiągnęła poziom 7,1%. Eurostat używa innej metody obliczania inflacji niż Statbel.

Wysoka inflacja to przede wszystkim skutek wysokich cen energii i paliw. Gaz jest prawie dwa razy droższy niż rok temu, prąd podrożał o 44%, a benzyna o 22% - informował niedawno urząd Statbel.

Pewne produkty i usługi kosztują teraz jednak mniej niż rok temu. Dotyczy to na przykład elektroniki. Telewizory potaniały w ciągu roku średnio o ponad 11%, a oprogramowanie o 8% - wynika z danych Statbel. Za karty pamięci i inne nośniki danych płacimy teraz przeciętnie 7% mniej niż w grudniu 2020 r.

Smartfony kosztują teraz o około 5% mniej niż rok temu, a abonamenty telefoniczne o około 3% mniej. Poza elektroniką potaniały też niektóre produkty spożywcze. Ceny kakao są teraz o ponad 5% niższe niż w grudniu roku ubiegłego, a ceny świeżych owoców – o niespełna 3%.

25.12.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Niedziela.BE