Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia. Flamandzkie firmy: „Syryjczycy? Potrzebujemy ich!”

Belgia. Flamandzkie firmy: „Syryjczycy? Potrzebujemy ich!” fot. Attila JANDI / Shutterstock.com

Przedstawiciele wielu sektorów flamandzkiej gospodarki uważają uchodźców z Syrii nie za problem, ale szansę.

Wiele firm we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) narzeka na brak kandydatów de niektórych stanowisk pracy. Dziennik „De Standaard” informuje, że flamandzcy przedsiębiorcy liczą na znalezienie odpowiednich pracowników wśród uchodźców trafiających do Belgii z m.in. Syrii.

- Zauważyliśmy, że wśród tych uchodźców znajdują się również dobrze wyedukowani ludzie z wykształceniem technicznym. Wielu zna już angielski, co ułatwia ich zatrudnienie – gazeta cytuje Marca Dillena z Flamandzkiej Konfederacji Branży Budowlanej (VCB).

Jak dotąd belgijskie firmy szukały kandydatów do tych stanowisk pracy wśród imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej (często z Polski). Mimo to niektórych specjalistów nadal brakuje. Dotyczy to np. inżynierów budownictwa czy wyspecjalizowanych instalatorów czy mechaników.

Także przedstawiciele organizacji Agoria, zrzeszającej firmy branży technologicznej, mają nadzieję, że wśród Syryjczyków trafiających do Belgii znajdą się tacy z odpowiednim wykształceniem. Agorii zależy najbardziej na spawaczach, mechanikach, informatykach i inżynierach.

Również w służbie zdrowia brakuje rąk do pracy. Aktywna w tej branży organizacja Zorgnet Vlaanderen wiąże pewne nadzieje z przybyciem uchodźców, choć jednocześnie podkreśla, że nie będzie to łatwe.

- W przypadku naszej branży sytuacja jest bardziej skomplikowana, ponieważ nasi pracownicy muszą sprawnie się komunikować [z pacjentami, innymi lekarzami, itp.] Poza tym mamy wysokie wymagania, jeśli chodzi o posiadane dyplomy i wykształcenie – powiedział dziennikowi „De Standaard” Peter Degadt z zarządu Zorgnet Vlaanderen.

 

11.09.2015 ŁK Niedziela.BE

Niedziela.BE