Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Fala oszustw w Belgii. Banki uruchamiają infolinie czynne 24/7

Belgia: Fala oszustw w Belgii. Banki uruchamiają infolinie czynne 24/7 Fot. Shutterstock, Inc.

Belgia jest jednym z krajów UE najbardziej dotkniętych phishingiem – metodą oszustwa, która jest wykorzystywana przez przestępców do wyłudzenia wrażliwych danych, takich jak loginy, hasła, numery PIN, itd. W wyniku takiego ataku można stracić całe oszczędności. W związku z tym belgijskie banki uruchamiają specjalne infolinie czynne 24/7.

Nazwa phishing budzi dźwiękowe skojarzenia z angielskim słowem fishingiem – czyli łowieniem ryb. Przestępcy, podobnie jak wędkarze, stosują bowiem odpowiednio przygotowaną „przynętę”: najczęściej fałszywe e-maile i SMS-y. Coraz częściej oszuści działają także za pośrednictwem komunikatorów i portali społeczności oraz dzwonią do potencjalnych ofiar.

Sztuczki phishingowe w Belgii stają się coraz trudniejsze do wykrycia i bardziej bezwzględne. Coraz częstsze są na przykład telefony od osób udających pracowników banków, a nawet wizyty w domach ofiar – często seniorów (ostatnio ofiarą przestępców padł 100-latek).

„Musimy utrudnić przestępcom działania tak, jak to tylko możliwe. Przede wszystkim poprzez możliwość szybkiego reagowania w przypadku wykrycia oszustwa, ale także poprzez umożliwienie ludziom wprowadzenia limitów płatności, aby oszuści mogli kraść mniejsze kwoty” - powiedziała sekretarz stanu ds. ochrony konsumentów, Eva De Bleeker.

Gdy ataki zdarzają się poza godzinami pracy banków, ofiary widzą czasami, jak ich pieniądze znikają z ich kont, nie mogąc nic zrobić, aby powstrzymać sprawców. W związku z tym, De Bleeker nakazała bankom oferowanie obsługi klienta przez całą dobę. Możliwe, że w przyszłości doprowadzi to do powstania ustawodawstwa, które zapewni, że banki będą dostępne 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, dla klientów, którzy chcą zablokować aplikacje płatnicze.

Byłaby to poważna bariera dla oszustów podszywających się pod pracowników banku. Niedawno mieszkanka Flandrii straciła 100 tys. euro w ciągu kilku godzin po tym, jak padła ofiarą oszustów udających pracownika banku. Osoba dzwoniąca z numeru, który odpowiadał numerowi jej banku, powiedziała jej, że ktoś próbuje zalogować się na jej konta. Poradzono jej, aby przelała swoje oszczędności na inne konto, należące do oszustów.

De Bleeker opowiada się również za systemem „slow banking”, którego wprowadzenie oznaczałoby, że na kontach bankowych osób, które zwykle nie dokonują takich dużych transakcji, obowiązywałyby dodatkowe zabezpieczenia (silniejsze limity płatności). Pomogłoby to zapobiec przesyłaniu dużych sum pieniędzy. W ramach tego systemu klienci musieliby odwiedzić oddział banku lub bankomat, aby podnieść limit płatności lub wyjątkowo wypłacić większą kwotę.

11.10.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Last modified onwtorek, 11 październik 2022 11:33
Niedziela.BE