Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Binnen, buiten
Belgia: Znaczące utrudnienia w ruchu w tunelu Leonard w dniach 8–20 maja
Belgia, biznes: Belgijska gospodarka na plusie!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 5 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Płacenie za streaming? Już tylu ludzi to robi
Belgia: Inflacja w Belgii najwyższa w całej strefie euro!
Niemcy: Coraz więcej zagranicznych lekarzy
Słowa dnia: Kom binnen
Polska: Rewolucja w lekach. W życie wchodzą właśnie nowe zasady ich dawkowania
Belgia: Przybywa niezdolnych do pracy. W tych branżach ryzyko największe
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Chcesz zatankować na zapas? Uważaj, możesz za to słono zapłacić

Kierowcy często tankują na zapas, bo się boją, że na stacjach na dobre zabraknie paliwa albo że jego cena po wyborach ostro pójdzie w górę.

Część Polaków nie wierzy w zapewnienia rządu i Orlenu, że paliwa nie zabraknie. Dlatego tankuje na zapas. Na niektórych stacjach paliw ustawiają się kolejki pojazdów przewożących beczki i kanistry. Niestety nie wszyscy kierowcy zdają sobie sprawę, że ta zachłanność może ich sporo kosztować.

Nie chcesz zapłacić kary? Tankuj z głową

Paliwo można tankować jedynie do specjalnych, szczelnych kanistrów przeznaczonych do jego przechowywania. W roli kanistra nie może wystąpić np. butelka po napoju. Jeśli kierowca próbuje nalać paliwa do nieodpowiedniego zbiornika, personel stacji paliw ma prawo interweniować. W ekstremalnych sytuacjach może wezwać policję.

Kierowca przyłapany na gorącym uczynku musi liczyć się z karą w wysokości nawet 3 tys. zł. Do jednego kanistra można zatankować maksymalnie 60 litrów, a rolnik może przewozić jednorazowo nie więcej niż 240 l.

Uogólniając, w garażach wolnostojących o powierzchni do 100 mkw. można przechowywać do 200 l paliwa, a w innych niż wolnostojące – do 60 l.

Nie spiesz się, bo stracisz

Gromadzenie paliwa przed zbliżającą się zimą, to zły pomysł. Według ekspertów trwałość benzyny wynosi około 3 do 6 miesięcy. Graniczny termin przydatności to 2 lata.

Poza tym robienie zapasów paliwa przed 16 listopada to nie najlepszy pomysł z jeszcze innego powodu. Do tego czasu stacje oferują w sprzedaży paliwa letnie. Dopiero po tej dacie sprzedają paliwa zimowe. Paliwa zimowe zawierają dodatki ułatwiające ich użycie w niskich temperaturach, w przeciwieństwie do paliw letnich. Korzystanie z paliwa letniego na mrozie może skończyć się wizytą u mechanika i kosztowną naprawą auta.

12.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sp)

Polska: 292 dni. Nawet tyle czeka się w Polsce w kolejce do lekarza

Jak może czuć się osoba, która w kolejce do lekarza ma przed sobą kilka tysięcy innych pacjentów? Tak właśnie jest w Polsce. NFZ pokazał najnowsze dane.

Długie czekania na wizytę do specjalisty jest polską normą, ale dopiero konkretne liczby pokazują, że to naprawdę poważny problem. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia za drugi kwartał tego roku wynika, że kolejki są olbrzymie. Przynajmniej do lekarzy z kilku specjalności.

Tysiące pacjentów

Okazuje się, że 45,9 tys. pacjentów, którzy muszą być przyjęci od razu, czekało na wizytę w poradni neurologicznej. Tych, którzy ze swoimi problemami zdrowotnymi mogli jeszcze postać w takiej kolejce, było znacznie więcej – 262,2 tys.

Jeżeli ktoś teraz zapisuje się do poradni chirurgii urazowo-ortopedycznej, to musi mieć świadomość, że kolejka liczy niemal 40 tys. osób. 36,7 tys. pacjentów czekało do poradni kardiologicznej, a 27,5 tys. do okulisty. 
To wszystko pacjenci w najgorszym stanie, którzy powinni zostać przyjęci jak najszybciej.

Kiedy jednak spojrzeć na osoby w stanie stabilnym, to dopiero można złapać się a głową. Okulista – 468,6 tys. osób. Stomatolog – 299,1 tys. Neurolog – 262,2 tys.

Długie dni

Kiedy te liczby przełoży się na dni, to średnio do poradni neurologicznej czekało się 66 dni, a do neurochirurgicznej – 159 dni. Gdy jednak ktoś ma problem z tarczycą, to musiał czekać aż 197. Najdłużej czekało się do poradni genetycznej dla dzieci – 273 dni i na endokrynologię i diabetologię dziecięcą – 292 dni.

Do szpitala też trudno

A jak jest ze szpitalami? To zależy od oddziału, ale w ekstremalnych przypadkach na przyjęcie pacjent musi bardzo długo czekać. Na oddział audiologiczno-foniatryczny – średnio 229 dni. Na chirurgię onkologiczną dla dzieci – 218 dni, a szpitalne leczenie oparzeń – 162 dni.

12.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

Wybory PL 2023. Jak zagłosować, żeby nasz głos był ważny [PORADNIK 1]

W niedzielę wybory parlamentarne. W sieci można natknąć się na nieprawdziwe informacje dotyczące głosowania. Wyjaśniamy, jakie są zasady.

„W związku z nieprawdziwymi informacjami rozpowszechnianymi w mediach społecznościowych informujemy, że karty do głosowania nie będą spięte. Nieprawdą jest, że trzy karty do głosowania będą zszyte lub w inny sposób złączone” – wyjaśnia Państwowa Komisja Wyborcza, prostując fałszywe informacje, że 15 października w komisjach wyborczych będą wydawane spięte karty.

Takie podejrzenie mogło się zrodzić, bo faktycznie kart będzie kilka: referendalna, do sejmu i do senatu. Nie trzeba pobierać wszystkich. Można odmówić i nie brać udziału w referendum. Można także głosować np. tylko w wyborach do senatu, a do sejmu już nie.

Zasady

Żeby wziąć udział w głosowaniu, trzeba w niedzielę 15 października stawić się przed komisją wyborczą z dokumentem tożsamości. Może to być dowód osobisty, paszport lub dowód zapisany w aplikacji mObywatel.

Odbiór kart trzeba poświadczyć własnoręcznym podpisem. Jeżeli mówimy o wyborach parlamentarnych, to karty będą dwie. Ich wielkość i układ będzie różny w zależności od tego, ilu jest kandydatów w danym okręgu wyborczym. Czasami karta do sejmu będzie wręcz płachtą papieru.

Należy zwrócić uwagę, czy karty są ostemplowane. Musi być na nich pieczęć Obwodowej Komisji Wyborczej oraz wydrukowany odcisk Okręgowej Komisji Wyborczej.

Listy na karcie wyborczej do Sejmu zostaną umieszczone zgodnie z wcześniej wylosowanymi numerami. O miejscu kandydatów na listach decyduja komitety wyborcze.

Znak „X”

Ważny głos to wpisanie przy nazwisku konkretnego kandydata znaku „X”. Nie może to być żaden inny symbol czy oznaczenie. Nie może to być ptaszek czy zamazanie całej kratki. Muszą to być dwie linie przecinające się w obrębie kratki. „X” poza kratką to głos nieważny. Tak samo jest w przypadku głosowania do Senatu.

Jeżeli nie będzie to „X”, to znaczy, że wyborca nie oddał głosu. A jeżeli takich znaków będzie więcej? Wyjaśnia to PKW, wskazując, że jeżeli ktoś zagłosuje na więcej niż jednego kandydata, to „głos taki traktuje się jako oddany na tego kandydata spośród tych, przy których postawiono znak „x”, którego nazwisko jest umieszczone wyżej na tej liście”.

12.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)


Belgia: Zełensky z niespodziewaną wizytą w Brukseli

W środę (11 listopada) prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, złożył niespodziewaną wizytę w Belgii. Informację tę potwierdziło biuro premiera Belgii, Alexandra De Croo.

Prezydent Ukrainy przybył do Belgii we wtorek wieczorem i dziś ma spotkać się z premierem De Croo. Obecni będą także minister spraw zagranicznych, Hadja Lahbib, minister obrony, Ludivine Dedonder, oraz minister współpracy rozwojowej, Caroline Gennez.

Podczas rozmów poruszona zostanie kwestia zbliżającej się belgijskiej prezydencji w Unii Europejskiej oraz szeregu kwestii dotyczących stosunków pomiędzy Ukrainą a Belgią. Prezydent Ukrainy od dawna wzywał swoich zachodnich sojuszników do zapewnienia mu samolotów myśliwskich na potrzeby walki jego kraju z Rosjanami.

Sam premier De Croo nawiązał do wojny we wtorek w swoim orędziu o stanie Unii Europejskiej skierowanym do parlamentarzystów. „Ukraina zostanie wyzwolona. Aby tego dokonać, musi zdobyć dominację w swojej przestrzeni powietrznej. Tylko wtedy będzie można powstrzymać straszliwe naloty Rosjan. Jako członek koalicji F-16 przyczyniamy się do tego wraz z 15 innymi krajami” - mówił De Croo.

W większości partia MR nalega na dostawę samolotów, ale zdaniem Obrony Narodowej nie jest to możliwe z operacyjnego punktu widzenia. Sam kraj potrzebuje samolotów F-16 do szkolenia i obrony przestrzeni powietrznej nad krajami Beneluksu i krajami bałtyckimi.

11.10.2023 Niedziela.BE // fot. Oleksandr Osipov / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed