Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Robot zdał maturę. Jego pracę oceniało trzech nauczycieli. Znamy wynik
Belgia: Mężczyzna uniewinniony w sprawie "gwałtu z Tindera"
Polska: Oszukują na truskawkach. Można wpaść jak śliwka w kompot
Belgia: Pogoda na środę 15 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 15 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia, Ostenda: Na brzegu znaleziono ciało młodego płetwala karłowatego
Belgia: Ponad pół miliona euro za mieszkanie? Tutaj to normalne
Polska: Strajk w Poczcie Polskiej. Nie kupisz znaczka, nie wyślesz listu ani paczki
Belgia: Silne burze spowodowały powodzie w Walonii
Polska: Seria tajemniczych pożarów. Rosyjski scenariusz bardzo możliwy [ZDJĘCIA]

Polska: Podpaleniu punktu szczepień winna… pszczoła. Tak twierdzi prezydent

Polska: Podpaleniu punktu szczepień winna… pszczoła. Tak twierdzi prezydent fot. Policja

Prezydent Zamościa tłumaczy, dlaczego ktoś podpalił kontener medyczny, w którym szczepiono na COVID-19. Zaczęło się od owada i filmiku umieszczonego w internecie. Na razie sprawca jest na wolności.

Akt terroru - tak minister zdrowia Adam Niedzielski nazwał atak na punkt szczepień, do którego doszło na początku sierpnia. Kontener stał na Rynku Solnym w Zamościu. Na nagraniu z monitoringu widać, jak w nocy na rowerze podjeżdża tam mężczyzna. Oblewa obiekt jakąś substancją, podkłada ogień i odjeżdża. Do tej pory nie udało się ująć podpalacza, a minister zdrowia wyznaczył 10 tys. zł nagrody za pomoc w jego złapaniu.
Winna jest pszczoła

Właśnie przez zdarzenie w Zamościu teraz policja pilnuje wszystkich takich miejsc w Polsce. Sejm przyjął ustawę, która w większym stopniu zabezpiecza pracowników punktów szczepień i podnosi ich rangę do miana funkcjonariusza publicznego. Tymczasem Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa, tłumaczy, dlaczego doszło do podpalenia. Jak mówi – tuż przed atakiem - na Rynku Wielkim w jego mieście kobieta w średnim wieku została użądlona przez pszczołę. „Wystąpił u niej wstrząs anafilaktyczny, który zagrażał jej życiu.” - wyjawia Wnuk „Rzeczpospolitej”.

Na szczęście 50 metrów dalej, na Rynku Solnym, znajdował się punkt szczepień. Tam została zabrana poszkodowana i tam zajęli się nią medycy. Otrzymała leki i czekała na przyjazd karetki. „Sam fakt transportowania kobiety z punktu szczepień do karetki ktoś nagrał telefonem komórkowym i wrzucił do sieci. Filmik z podpisem: 'Zobaczcie, co się dzieje po zaszczepieniu', stał się viralem, a w internecie obejrzały go tysiące osób.” - opisuje Wnuk i narzeka, że nikt nie sprostował tych kłamliwych informacji. „I prawdopodobnie to było powodem ataku na punkt szczepień w nocy z niedzieli na poniedziałek.” - ocenia samorządowiec.
Warszawo, mamy problem
Dodaje, że pokazuje to iż mamy problem z prostowaniem nieprawdziwych informacji pojawiających się w sieci. „Dezinformacja szerzy się na niespotykaną skalę: jak w średniowieczu będziemy za chwilę oglądać stosy, jeśli instytucjonalnie nie zareagujemy.” - kwituje prezydent Zamościa.

Przed tygodniem lubelska policja opublikowała kolejne nagranie, na którym widać podpalacza. Została także uruchomiona specjalna infolinia pod numerem 575 688 507. Można tam zgłosić informacje w sprawie ataku na punkt szczepień. Także anonimowo.

12.08.2021 Niedziela.NL // Bron: News4Media // fot.: Policja

(es)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież