Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Protesty po ataku na europosła
Słowa dnia: Ik heb je gemist!
Polska: Nerwy, pytania, egzaminy. Niektóre rzeczy się nie zmieniają [ZDJĘCIA SPRZED LAT]
Belgia: Tragedia młodej Belgijki. Spadła ze 120-metrowego klifu
Polska: Rząd ujawnił, o ile od lipca wzrosną nasze rachunki za prąd i gaz
10 tys. osób na bezpłatnym koncercie humanitarnym w Antwerpii
Belgia: Pogoda na 7 i 8 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 7 maja 2024, www.PRACA.BE)
Polska: Duda będzie wetował. Radość Ślązaków trwała krótko
Belgia, Hasselt: Mężczyzna znaleziony martwy obok elektrycznej hulajnogi

Polska: Kociarze apelują: przed odpaleniem samochodu zajrzyj pod maskę

Polska: Kociarze apelują: przed odpaleniem samochodu zajrzyj pod maskę Fot. iStock

Zmarznięte szukają ciepłego miejsca. Wtedy, bywa, wciskają się do samochodów. Pod maski. Miłośnicy kotów przypominają, że właśnie teraz bezpańskie zwierzęta chowają się w autach.

Takie sytuacje spotkać można zwłaszcza w miastach. Na osiedlowych parkingach w zimne noce stoją samochody, a to zachęca bezpańskie koty do tego, żeby wcisnąć się między podzespoły i tam się trochę ogrzać.

– Kilka razy mnie to spotkało – mówi w rozmowie z nami pan Paweł. – Samochód parkuję przed blokiem w pobliżu śmietnika. Pewnie to przyciągało koty. Bo w śmietniku szukały jedzenia, a potem wciskały się po samochodu, żeby się ogrzać. Często na pokrywie silnika znajdowałem resztki jedzenia.

Taki scenariusz powtarza się każdej jesieni, kiedy noce stają się zimne. Dlatego już od kilku lat miłośnicy kotów promują nieformalną akcję „Puknij w auto”.

Link: TUTAJ

„I nie chodzi o to, że dostaniemy dotację od lakierni samochodowych (choć miło by było). Robi się coraz zimniej, koty łaskawszym okiem patrzą na ...nasze auta” – to wpis na facebookowym profilu Fundacji Kotkowo.

Dlatego bardzo wiele organizacji zachęca kierowców do tego, żeby przed porannym odpaleniem samochodu sprawdzić, czy pod maską nie ma zwierzęcia.

„Dotąd wyjące potwory – teraz stają się źródłem ciepła. Grzeją się na maskach, włażą na nadkola, w okolice silnika. Jeśli zasną zbyt mocno, mogą się nie obudzić – zginą na drodze lub w silniku . Tak więc kochani kierowcy – zanim uruchomicie – puknijcie swoje auto” – apeluje Fundacja Kotkowo.

I radzi, żeby trzy razu zastukać w maskę albo kopnąć oponę auta. Wtedy wystraszony kot ucieknie.

28.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież