Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Binnen, buiten
Belgia: Znaczące utrudnienia w ruchu w tunelu Leonard w dniach 8–20 maja
Belgia, biznes: Belgijska gospodarka na plusie!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 5 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Płacenie za streaming? Już tylu ludzi to robi
Belgia: Inflacja w Belgii najwyższa w całej strefie euro!
Niemcy: Coraz więcej zagranicznych lekarzy
Słowa dnia: Kom binnen
Polska: Rewolucja w lekach. W życie wchodzą właśnie nowe zasady ich dawkowania
Belgia: Przybywa niezdolnych do pracy. W tych branżach ryzyko największe

Polska: Będą zmiany w przeglądzie rejestracyjnym auta. Ceny w górę?

Polska: Będą zmiany w przeglądzie rejestracyjnym auta. Ceny w górę? fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

Ministerstwo infrastruktury chce skończyć z fikcyjnym sprawdzaniem samochodów. Zmian ma być więcej, a wejście nowych przepisów w życie jest już przesądzone.

Znamy już zapisy projektu prawa o ruchu drogowym, nad którym pracuje ministerstwo infrastruktury. Zawarto w nim kilka poważnych zmian dotyczących koniecznych (zazwyczaj co roku) badań technicznych pojazdów. Resort chce ukrócić praktykę, że diagnosta wbija do dowodu rejestracyjnego pieczątkę, podczas gdy nawet nie widział auta, a usługę wykonuje „po znajomości”. W myśl nowych przepisów samochód musi zostać obfotografowany.

Pracownik stacji kontroli pojazdów będzie zobowiązany do wykonania pięciu zdjęć:
z przodu,
z tyłu,
z dwóch przekątnych,
w środku z widocznymi zegarami auta.

Fotografie mają być przechowywane i ma to być dowód na to, że pojazd został sprawdzony. I to nie jedyna zmiana, bo resort chce, aby badania były wykonywane dokładniej. Zwłaszcza w kwestii sprawdzania świateł i czystości spalin. Czy i jak pracują stacje ma zapewnić z kolei większa nad nimi kontrola. Każdy z takich punktów będzie sprawdzany raz w roku.

Zapowiadane są także poważne zmiany dla właścicieli pojazdów. Dziś sytuacja wygląda tak, że jeżeli ktoś spóźni się na przegląd, nie ma z tym żadnego problemu. Po zmianach lepiej będzie się trzymać wyznaczonych, przez pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym, dat. Nie będzie można się już spóźnić, bo wówczas za przegląd będzie trzeba zapłacić więcej. Kontrola samochodu osobowego (bez instalacji LPG) w terminie to koszt 98 zł, a po nim cena wzrośnie dwukrotnie.

Jak na razie resort nie planuje zmian podstawowych cen, ale to możliwe. Marcin Barankiewicz, prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, apeluje o podniesienie stawek, bo obecne obowiązują od 2004 roku. Zdaniem praktyków z tej branży przegląd powinien kosztować przynajmniej 130 złotych.

Kiedy niedawno o tę sprawę zapytał poseł Krzysztof Śmiszek, to wiceminister infrastruktury, Rafał Weber, odpisał parlamentarzyście oględnie: „Prace legislacyjne nad aktami wykonawczymi z zakresu badań technicznych pojazdów, w tym regulującymi wysokość opłat za badania techniczne pojazdów, będą mogły zostać podjęte po prawidłowym wdrożeniu dyrektywy do polskiego porządku prawnego.” – czytamy w odpowiedzi na interpelację. Wspomniana dyrektywa, to unijna inicjatywa, ze względu na którą resort pracuje obecnie nad zmianami.

20.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(ec)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież