Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Tak grillują Polacy. Kiełbasa nie jest już królową rusztu podlewanego procentami
Słowo dnia: Goedkoop
Belgia: Pogoda na 29, 30 kwietnia i 1 maja
Niemcy: 1200 osób szuka zaginionego 6-latka
Polska: Czekają nas olbrzymie podwyżki cen gazu. Chyba jeszcze nigdy takich nie było
Belgia: 17-latek ugodzony nożem podczas imprezy w Antwerpii
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?
Belgia, praca: Belgia (niestety) liderem. Chodzi o podatki
Rodzina posiadająca Pałac Stoclet zobowiązana do umożliwienia publicznego dostępu
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 29 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)

Lecący do Liège samolot towarowy musiał zawrócić, bo... koń uciekł z ładowni

Lecący do Liège samolot towarowy musiał zawrócić, bo... koń uciekł z ładowni Fot. Shutterstock, Inc.

Według doniesień amerykańskich mediów, samolot towarowy lecący z Nowego Jorku do Liège był zmuszony zawrócić na międzynarodowe lotnisko im. Johna F. Kennedy'ego po wydostaniu się konia z ładowni samolotu.

Z nagrania kontroli ruchu lotniczego uzyskanego przez ABC News wynika, że koń zdołał się uwolnić w czwartek, 9 listopada, po upływie 30 minut od startu samolotu. W tym czasie samolot znajdował się już na wysokości około 9500 metrów nad poziomem morza.

Pilot Boeinga 747 obsługiwanego przez Air Atlanta Islandic zażądał powrotu do Nowego Jorku, ponieważ załodze nie udało się bezpiecznie wprowadzić konia z powrotem do klatki transportowej.

„Lecieliśmy samolotem transportowym z żywym zwierzęciem, koniem, na pokładzie. Nie mieliśmy problemu z lotem, ale musieliśmy wrócić do Nowego Jorku, ponieważ nie mogliśmy ponownie zabezpieczyć konia” – stwierdził pilot w opublikowanym na YouTube nagraniu. Pilot poprosił także weterynarza o obecność przy lądowaniu.

Samolot wkrótce potem wznowił podróż i wylądował w Liège w Belgii następnego ranka. Liège to jedno z zaledwie pięciu lotnisk w Europie obsługujących transport koni drogą powietrzną (pozostałe to Amsterdam, Frankfurt, Ostenda i Roissy). Belgijskie lotnisko posiada dedykowany terminal dla zwierząt, a także wyspecjalizowane firmy, które zajmują się formalnościami administracyjnymi.

Konie przewożone drogą powietrzną to zazwyczaj cenne konie wykorzystywane do zawodów, a ich wartość często sięga wielu tysięcy, a nawet milionów euro.

16.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież